Truskawkki cz.2
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
Xavierka
Co do uprawy współrzędnej nie będę zabierał głosu to nie moja :działka: a powtarzanie tego co wujek googl napisał mija się z celem.
Co do aerobiku- truskawki podścielane słomą to nie tylko ochrona przed chwastem. Truskawki rosnące na słomie możesz jeść prosto z krzaka nie są zapiaszczone nawet po deszczu, owoce nie mają kontaktu z mokrą glebą co zapobiega ich gniciu itd.
Pozdrawiam.
Co do uprawy współrzędnej nie będę zabierał głosu to nie moja :działka: a powtarzanie tego co wujek googl napisał mija się z celem.
Co do aerobiku- truskawki podścielane słomą to nie tylko ochrona przed chwastem. Truskawki rosnące na słomie możesz jeść prosto z krzaka nie są zapiaszczone nawet po deszczu, owoce nie mają kontaktu z mokrą glebą co zapobiega ich gniciu itd.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Truskawki - cz.2
No cóż, słomy ni mam, korę sprzedają na tony w moim sklepie ogrodniczym, jedynie co mi zostaje to ogołocić chomika z trocin. A i te nie wiem, czy nie zrobią mi "Przeminęło z najbliższym wiatrem".
Dlatego ze mnie taka zuch dziewczyna, co motyczkę w ręku trzyma.
Dlatego ze mnie taka zuch dziewczyna, co motyczkę w ręku trzyma.

Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
Na !00% to trociny pięknie okleją truskawkę, może warto podścielić wełnę drzewna, można kupić zapytaj wujka googla gdzie
Pozdrawiam.
Bez motyki czujesz się zagubiona

Pozdrawiam.
Bez motyki czujesz się zagubiona


brak polskich znaków
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Truskawki - cz.2
Z motyką wałki tłuszczu nie mają szans. 
W zeszłym roku posadziłam we wrześniu truskawki i na dzień dzisiejszy są takie tyci, tyci mają po 2 listki. Czy jak ruszy wegetacja (a mam taką nadzieję), to prysnąć je miedzianem zapobiegawczo?

W zeszłym roku posadziłam we wrześniu truskawki i na dzień dzisiejszy są takie tyci, tyci mają po 2 listki. Czy jak ruszy wegetacja (a mam taką nadzieję), to prysnąć je miedzianem zapobiegawczo?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
Xavierka
Motyka dieta cud
bez efektu jaja
Lepiej zgubić tłuszczyk w ruchu niż z tabletka przed tv.
Chcesz się bawić chemią, to opryski grzybobójcze jak miedzian stosuje przemiennie z innymi. Jak nic szczególnego nie zauważysz na krzaczkach to poczekaj z opryskiem do początku kwitnienia. Nie zapominaj o okresie karencji. A jak z nawożeniem,truskawka musi coś jeść.
Motyka dieta cud


Chcesz się bawić chemią, to opryski grzybobójcze jak miedzian stosuje przemiennie z innymi. Jak nic szczególnego nie zauważysz na krzaczkach to poczekaj z opryskiem do początku kwitnienia. Nie zapominaj o okresie karencji. A jak z nawożeniem,truskawka musi coś jeść.
brak polskich znaków
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Truskawki - cz.2
Dziękuję, że mnie o to spytałeś, bo właśnie myślę czym by je tu nakarmić.
W menu mam: kompost, obornik przekompostowany (krowi i kurzy), a także azofoskę.
Nawet sobie wymysliłam, żeby te trzy dania wymieszać w wiaderku i dać każdemu krzaczkowi po takiej papce. I taką papkę im dam, jak się zaczną budzić, bo na razie jeszcze śpią.
W menu mam: kompost, obornik przekompostowany (krowi i kurzy), a także azofoskę.

Nawet sobie wymysliłam, żeby te trzy dania wymieszać w wiaderku i dać każdemu krzaczkowi po takiej papce. I taką papkę im dam, jak się zaczną budzić, bo na razie jeszcze śpią.

Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
Xavierka
Truskawka nie może być przekarmiona
Zbyt obfity obiadek spowoduje nadmierny wzrost krzaków i spadek plonowania.
Obornik powinno się przekopać wiosną do sadzenie jesiennego, a jesienią do wiosennego.
Jeżeli dałaś obornik przed sadzeniem to teraz już ich nie dokarmiaj. Żadnego obornika i kompostu nie powinno się rozkładać pod rosnące już krzaki, taki zabieg zmniejsza plonowanie, a rośliny stają się bardziej podatne "szaraka".
Jeżeli już ma być obornik to tylko w formie mało procentowej "nalewki" do podlania, lub suszony. Przed sadzeniem daje się około 50t obornika na hektar. Jeżeli użyjesz Azofoski to około 200kg/ha.
Pozdrawiam.
Truskawka nie może być przekarmiona

Obornik powinno się przekopać wiosną do sadzenie jesiennego, a jesienią do wiosennego.
Jeżeli dałaś obornik przed sadzeniem to teraz już ich nie dokarmiaj. Żadnego obornika i kompostu nie powinno się rozkładać pod rosnące już krzaki, taki zabieg zmniejsza plonowanie, a rośliny stają się bardziej podatne "szaraka".
Jeżeli już ma być obornik to tylko w formie mało procentowej "nalewki" do podlania, lub suszony. Przed sadzeniem daje się około 50t obornika na hektar. Jeżeli użyjesz Azofoski to około 200kg/ha.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
- Zakazany owoc
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 17 maja 2012, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jura
- Kontakt:
Re: Truskawki - cz.2
A ja mam pytanie o pielęgnację truskawek.
Zasadziłem je w zeszłym roku w kwietniu, do tej pory w ogóle ich nie nawoziłem i przy sadzeniu nie dawałem obornika.
Truskawki były tylko plewione - 3 razy.
Mam dosyć ładny kawałek truskawek. W zeszłym roku część poletka zaczęło cos niszczyć od korzenia, ale porozsadzałem je, choć nie wszystkie, bo do rozsadzenia w tym roku zostało ok. połowę poletka ( po prostu w zeszłym roku nie zdążyłem ).
W tym roku zamierzam się czymś wspomóc
Co prawda maszyn nie mam, jest tylko zwykła motyczka. Zakupiłem juz nawóz i zastanawiam sie nad czyms na chwasty.
W takim razie mam pytanie : od czego mam zacząć ?
Czy od nawożenia, czy przesadzania, czy od czegos innego?
Na oku mam preparat na chwasty STOMP, ale nie wiem czy dobrze wybiorę ?
Zasadziłem je w zeszłym roku w kwietniu, do tej pory w ogóle ich nie nawoziłem i przy sadzeniu nie dawałem obornika.
Truskawki były tylko plewione - 3 razy.
Mam dosyć ładny kawałek truskawek. W zeszłym roku część poletka zaczęło cos niszczyć od korzenia, ale porozsadzałem je, choć nie wszystkie, bo do rozsadzenia w tym roku zostało ok. połowę poletka ( po prostu w zeszłym roku nie zdążyłem ).
W tym roku zamierzam się czymś wspomóc

Co prawda maszyn nie mam, jest tylko zwykła motyczka. Zakupiłem juz nawóz i zastanawiam sie nad czyms na chwasty.
W takim razie mam pytanie : od czego mam zacząć ?
Czy od nawożenia, czy przesadzania, czy od czegos innego?
Na oku mam preparat na chwasty STOMP, ale nie wiem czy dobrze wybiorę ?
Blog o znajomości regulaminu FO.
- nowapasja
- 1000p
- Posty: 1251
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Truskawki - cz.2
Witam w wątku truskawkowym
Czy można już przesadzać truskawki? czy za chłodno?

Czy można już przesadzać truskawki? czy za chłodno?
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 9 kwie 2011, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Truskawki - cz.2
Jasne że już możesz, ja dziś przesadzałem, bo ostatnie dni były za ciepłe, a na przesadzanie najlepiej są wilgotne dni.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Truskawki - cz.2
Czy zamiast przenosić plantację nie lepiej, taniej i szybciej zlokalizować przyczynę niszczenia krzewów ?Zakazany owoc pisze:A ja mam pytanie o pielęgnację truskawek.
Zasadziłem je w zeszłym roku w kwietniu, do tej pory w ogóle ich nie nawoziłem i przy sadzeniu nie dawałem obornika.
Truskawki były tylko plewione - 3 razy.
Mam dosyć ładny kawałek truskawek. W zeszłym roku część poletka zaczęło coś niszczyć od korzenia, ale porozsadzałem je, choć nie wszystkie, bo do rozsadzenia w tym roku zostało ok. połowę poletka ( po prostu w zeszłym roku nie zdążyłem ).
W tym roku zamierzam się czymś wspomóc![]()
Co prawda maszyn nie mam, jest tylko zwykła motyczka. Zakupiłem już nawóz i zastanawiam sie nad czyms na chwasty.
W takim razie mam pytanie : od czego mam zacząć ?
Czy od nawożenia, czy przesadzania, czy od czegos innego?
Na oku mam preparat na chwasty STOMP, ale nie wiem czy dobrze wybiorę ?
Nie boisz się że " TO" przelezie na nowe pole za truskawkami, np. nornica lub choroba?
per aspera ad astra
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
Dorzucić można jeszcze nicienie opuchlaki, pędraki i inne sprężykowate.jurek16a pisze: Czy zamiast przenosić plantację nie lepiej, taniej i szybciej zlokalizować przyczynę niszczenia krzewów ?
Nie boisz się że " TO" przelezie na nowe pole za truskawkami, np. nornica lub choroba?
Nie z każdym choróbskiem w truskawkach da się wygrać, można jedynie spowolnić jej postęp. Dlatego tak ważny jest dobór stanowiska, jego przygotowanie i zdrowy materiał do wysadzenia.
brak polskich znaków
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Truskawki - cz.2
Dziadek mój mówił że pod truskawki nie można dawać świeżego obornika ze względu chyba na robale ?
Ale na zdrowy rozum, jakbym miał przenosić plantacje to postarałbym się o sadzonki z innej miejscowości, aby nie przenosić infekcji.
a swoją zaorałbym i zasiał poplon?
Ale na zdrowy rozum, jakbym miał przenosić plantacje to postarałbym się o sadzonki z innej miejscowości, aby nie przenosić infekcji.
a swoją zaorałbym i zasiał poplon?
per aspera ad astra
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
Świeży obornik przed sadzeniem może spalić korzenie, rozrzucony pod krzaki pomoże w rozwoju szarej pleśni.
Sadzonki tylko z plantacji licencjonowanej, lub z takiej którą znamy, zakupy na rynku od nieznajomego to loteria. A post na temat którego rozmawiamy to była tylko i wyłącznie reklama, a nie prośba o pomoc.
Pozdrawiam.
Sadzonki tylko z plantacji licencjonowanej, lub z takiej którą znamy, zakupy na rynku od nieznajomego to loteria. A post na temat którego rozmawiamy to była tylko i wyłącznie reklama, a nie prośba o pomoc.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Re: Truskawki - cz.2
Witam, przeryłem całe forum i nie znalazłem odpowiedzi na pytanie czy truskawki powtarzające też kosi się? jeśli tak to kiedy? Mam odmianę Albion z Frigo posadzoną tydzień temu w skrzynkach i będę przenosił je na zimę do garażu (ok 0-5 st C). Dzy tez mam je zasilać potasem na zimę?