Kawon ( arbuz ) - część 3
- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
pelicjan 2 lata temu miałem wschody w około 10% bo trzymałem paletki z nasionami w półcieniu w domu ale nie było tam bezpośredniego światła, temp. była na poziomie 20* ale brak światła, wysiewałem jakoś w połowie marca (za wcześnie) brak światła spowodował że wszystko co wzeszło (po 2-3tyg.) było żółte i zaraz padało później wyniosłem wszystko na dwór i było ciepło okrywałem paletki folią na dniach te nasiona które nie zgniły wschodziły ładne zielone, bo miały o wiele więcej światła, ja stawiam że nie mają światła i ciepła, nie pamiętam czy paletki na noc znosiłem do domu, ale rozsada która wschodziła na dworze była ładna zielona i zdrowa nie to co w zacienionym pomieszczeniu.
-
- 200p
- Posty: 249
- Od: 26 sty 2013, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (Mrozów)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Ulalala, musisz uważac aby ci się nie połamały bo to jednak jeszcze jest aż miesiąc;]]
- danger325
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Kurcze, tyle tego mam w tym roku, miejsca mi brakuje ale mnie kusicie tymi arbuzami... Się wkurzę to za tydzień kupię i posieję 

Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Verbali , dlatego je podwiązałam. Z tym pierwszym ciągle myślałam "za wcześnie". Przez to jeden mi się złamał
. Ale człowiek uczy się na własnych błędach i już na to nie pozwolę 



- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
zmiekina - Twoje arbuzki są tak wyciągnięte, że biorąc pod uwagę datę to nie daje im większych szans na przeżycie.
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawe, że liścienie powinny być blisko ziemi, a nie tak wysoko jak u Ciebie
Jest jeszcze czas na siew, więc proponowałbym wyrzucić i posiać od nowa.
Z takiej rozsady pożytku mieć nie będziesz niestety
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawe, że liścienie powinny być blisko ziemi, a nie tak wysoko jak u Ciebie

Jest jeszcze czas na siew, więc proponowałbym wyrzucić i posiać od nowa.
Z takiej rozsady pożytku mieć nie będziesz niestety

Pozdrawiam, Jacek
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
zmiekina przesadź je do większych pojemników, aby liścienie były równo z poziomem ziemi i może jeszcze coś z nich będzie. Jeżeli zostawisz tak jak są to nie wróżę nic dobrego.
Pozdrawiam Radek 

- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Batman zerknij na odległość liścieni do ziemi. Toż musiała by pikować w wiadra minimum.
Teraz jest więcej światła i dobry termin na siew (ja będę siał 19.04), więc szkoda wysiłku na ratowanie tej porażki, lepiej wysiać ponownie i na koniec maja będą w sam raz.
Teraz jest więcej światła i dobry termin na siew (ja będę siał 19.04), więc szkoda wysiłku na ratowanie tej porażki, lepiej wysiać ponownie i na koniec maja będą w sam raz.

Pozdrawiam, Jacek
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
A może to taka odmiana, czy przesadzanie jest konieczne?
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Są wyciągnięte z powodu wysokiej temperatury i małej ilości światła. Napisz ile jest cm od parapetu do liścieni.
Pozdrawiam Radek 

Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
u największego 28
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
da sie je jeszcze uratować? 

-
- 100p
- Posty: 133
- Od: 15 mar 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, okolice Starogardu Gdańskiego
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Wysiej nowe, ja będę siała dopiero w sobotę. Kiedyś też się mocno pośpieszyłam i w domu mi kwitły, potem w gruncie strasznie odchorowały a nie były tak wyciągnięte jak Twoje.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
ja jednak wole nie poddawać się bez walki. co będzie to będzie.