Aleja Różana 33

[MamciaTerenia]

Moniś, to jest trawa Ophiopogon (konwalnik), odmiana chingii Crispun.
Jak widać doskonale przezimowała....no i odnóżki się znajdą dla Ciebie

[Niunia1981]

To mam nadzieję że na coś się załapię

[gracha]

Juka jaka ładna, nie przemarzła , mojej dolne liście jakoś zbrązowiały musiałam powycinać,bo wyglądały okropnie

[MamciaTerenia]

Grażynko, mam 5 juk i wszystkie tak zdrowo wyglądają

[Tosia1]

Tereniu, Twoje żurawki, to giganty!!!! Moje malutkie, aż się o nie martwię!

[MamciaTerenia]

Tosiu, nie martw się, urosną, ja swoje dopiero jutro będę oczyszczać.

[nika28]

Jak miło teraz odwiedza się wątki gdzie już wiosna rządzi Pięknie ci roślinki przezimowały i z każdym dniem będzie coraz więcej kolorów Życzę dużo

[MamciaTerenia]

Moniś, dziękuję oj przyda się słońce bo wybieramy się jutro na działkę...dzisiaj deszcz pokrzyżował nam plany.

[malgocha1960]

Tereniu,jak twój kręgosłup,bo mój ledwie zipie,jeszcze te nadmierne kg mu ciążą.Nie moge sie przekręcic w łozku,a chciałoby się gnac i dalej robic mimo niedzieli i dziwnych wzroków sąsiadów.

[MamciaTerenia]

Małgosiu, na działce spędziliśmy wczoraj ok. 7 godz. i to prawie cały czas pracując...bez zbędnych przestojów....
Mój M. co jakiś wołał...chodź na kawę, odpocznij trochę bo nie wstaniesz jutro z łóżka
Myślałam że będę się czuła gorzej, ale nie, jest w porządku, kręgosłup mnie nie boli tylko prawa ręka

[malgocha1960]

Tereniu,ty jestes lekka kruszyna to nogi same cię noszą.Ograniczam wszystko,nawet słodkie,a kg jak mnie pokochały tak nie chą mnie opuścic.Pozmieniałam kształt niektórych rabat,ciekawe jak to ocenisz.

[MamciaTerenia]

Lekka kruszyna to może tak byłam 30 lat temu, ale i tak dziękuję
Twoje rabaty bardzo mi się podobają, jeżeli pozmieniałaś kształt a przy okazji pewnie je powiększałaś to na pewno też jest ładnie

[ARABELLA]

Teresko zazdroszczę kondycji Mnie by po takiej robocie połamało

[iwona0042]

Wszystkie wszystko zmasujemy, po zimie nagromadzone tu i tam, po boczkach,m tylko rozruch potrzebny

[Tosia1]

Tereniu, a mnie jakiś nerwoból się wpasował. Aż na EKG byłam, bo z większym oddechem miałam problem. Ale już ok. Jeszcze zrobić porządek w altanie i koniec. Tak bardzo się cieszę, że mam już kwiatuszki, motylki i odwiedzające mnie 2 gołębie grzywacze. Takie kaczkowate, ale nie boją się mnie. Sypię im ziarenka i mam je codziennie na poczęstunku. dziś jest!!!