Ania Zuzia i Chłopaki cz.2

[przemo1669]

Aniu na tamtym zdjęciu to ja na jakiegoś dziadka wyglądałem, a na tym nie pozna się ile mam lat, ale jakoś mnie poznałaś
Ja się tak bardzo tyciem nie przejmuję, tylko jak kiedyś byłem jak skóra i kości, to teraz taki miśkowaty jestem przynajmniej ma mnie co grzać teraz

[asma]

a ja naiwna myślałam,że na avatarku to Ty tak gibko skaczesz

[wielkakulka]

Asiu, śmiem twierdzić, że Przemo dałby radę i w zielonym musi być mu do twarzy... zaraz M mnie pogoni, jak poczyta

[przemo1669]

Aniu trampolina i dobry aparat i ty też możesz mieć podobne zdjęcie
No to we wtorek znów się widzimy? wezmę nasionka, siewki rodzynka i może jakoś upcham na dodatek białą truskawkę. Jak dobrze pójdzie, to za rok będziesz miała już z 20 sadzonek

[wielkakulka]

Może być wtorek.
Jutro dam Ci znać, czy rano będę w Ludowie, czy po 14 na stacji...

[rosiowa]

Piękna wiosna u Ciebie. A ilość wysianych pomidorów powaliła mnie na kolana

[becia123]

Aniu teraz już doszło wiosna i rozgościła się na stałe.

[wielkakulka]

Świetnie, u mnie prawie lato, mam 20 stopni, pełne słońce, lekki wiaterek i chorą Zuzię - jestem uziemiona z ogródkiem. Jutro zabiorę ją ze sobą, dam krzesełko, laptopa i niech siedzi...tylko mam obawy, bo w nocy gorączkuje, w dzień trochę kaszle. U lekarza kolejka - chyba 30 chorych dzieci, nie poszłam jak zobaczyłam.

Przemo pw.

[ewa_rozalka]

Aniu witaj kochana ,tak już z dziećmi jest .Ja już mam dzieci dorosłe ,ale pamiętam nieprzespane noce i plany wiecznie zmieniane .Bycie matką ,to wielki obowiązek .Ale Zuzia niebawem wyzdrowieje i będziesz mogła się nacieszyć ogrodem

[iwona0042]

Witaj Aniu , wszędzie wiosna, zaraz wszystko się zazieleni

[wielkakulka]

Jest ciepło, przeszła jej gorączka, ale ma zawalone gardło. <Mam strasznie wielką ochotę posadzic ją w cieniu na działce i iść kopać, siać, plewić...krzesełko, parę zabawek na stoliku - mamy 20 stopni? Nie wiem czy mądre, ale za kilka dni znowu ma padać. Zobaczę

[maliola]

Aniu, z tego co doczytałam Twoja córka to duża panna, nie da rady zostawić w domu, a samej szybko na działeczkę?

[wielkakulka]

Działeczka jest spory kawałek od domu, jak idę to nie na chwile, schodzi mi kilka godzin. Nie lubie zostawiac dzieci na dłuzej jak godzinę, góra dwie.
Zabrałam ją ze sobę, nie było wiatru, 20 stopni, siedziała na krzesełku w cieniu, nic jej nie jest - a może i jutro pójdzie do szkoły. Zobaczę jak minie noc.
Jutro wieczorkiem wrzucę fotki, kwitnie mi troche ciekawych cebulek.

[ewa_rozalka]

Anulka fajnie że Zuzi się poprawiło wreszcie i ty się trochę odprężysz ,a należy Ci się bardzo.

[DuczekiOsia]

Aniu dobrze, jak siedziała grzecznie to nawet chyba lepiej że na powietrzy bo pogoda była przepiękna moja też troszkę podziębiona z katarem, ale tylko leciutkim, też wybraliśmy się na spacer bo aż żal w domu siedzieć to czekamy na fotki tych cebulek ciekawych ja jutro rano jadę na działeczkę wieczorek wrzucę fotki