Jeśli chodzi o kaktusy, to jestem laikiem. Proszę o wyrozumiałość.. wszystko, co na ich temat wiem, to to, by podlewać je rzadko..

Chciałabym Was prosić o identyfikację mojego okazu i ewentualne wskazówki co z nim dalej robić, lub o skierowanie na odpowiednią stronę. Przez swoje przyrosty jest niestabilny. Powinnam go rozmnożyć? Mam mech sphagnum, ukorzeniacz.




Mam go od ok. 6 lat.
Na zachodnim parapecie zaczął bardzo szybko rosnąć. Odbił w górę i w bok tworząc takie odnogi podzielone na "segmenty".
Później z takiego jednego segmentu zaczęły wyrastać jakby korzenie powietrzne (wiem, terminologia storczykowa), wąsy, które po konsultacji na którymś z Forum obcięłam.
Nigdy nie kwitł. Nawet nie wiem, czy może

Po jakimś czasie jedna, ta boczna odnoga uschła.
Przesadzałam go w zeszłe wakacje. Wylądował jak zawsze w ziemi dedykowanej kaktusom.
Korzenie wydawały mi się ok. Jednak ta "główka" chyba spróchniała. Dwie kulki odpadły.
Na dniach zaczęły wyrastać kolejne dwa przyrosty.
Podlewam co 2-3 tygodnie, wodą demineralizowaną z nawozem. Tak z 50ml na doniczkę.
Proszę o pomoc - jako jedyny postanowił ze mną zostać, wszystkie inne, które miałam padły.. Różne choroby je dotykały
