Marzenko,jeżeli agawa jako solitier, to co położyć jej "pod nogi"?Przemyślę, choć myślałam bardziej o czymś kwitnącym, co podkreśliło by kształt.Ale też zeby było zimozielone ...
Moja kolorowa terapia antystresowa 2
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Cześć Jolu
Cieszę się że zajżałaś
Marzenko,jeżeli agawa jako solitier, to co położyć jej "pod nogi"?Przemyślę, choć myślałam bardziej o czymś kwitnącym, co podkreśliło by kształt.Ale też zeby było zimozielone ...
Marzenko,jeżeli agawa jako solitier, to co położyć jej "pod nogi"?Przemyślę, choć myślałam bardziej o czymś kwitnącym, co podkreśliło by kształt.Ale też zeby było zimozielone ...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aniu! Ponoć mam jechać ponownie we wtorek (rozmowy trwają
), to mogę podjechać po Ciebie...
Łóżko też się jakieś znajdzie..., tylko nie będzie czasu na spanie... kamaszki i nad morze.

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Renatko, a moje ogonki? 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Babcia popilnuje.... 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aniu śliczna ta roślinka nn, sama jestem ciekawa co to takiego? Jakoś goździka mi nie przypomina, ale dzisiaj jest już tyle różnych odmian, że kto wie.
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aniu, nie mam pojęcia jakie roślinki lubisz żeby tam wsadzić
ale na pewno powinno być kolorowo i jednorocznie
żebyś mogła co roku aranżować sobie to miejsce na nowo, w zależności od Twojego kaprysu,
i forumowego szału

ale na pewno powinno być kolorowo i jednorocznie
żebyś mogła co roku aranżować sobie to miejsce na nowo, w zależności od Twojego kaprysu,
i forumowego szału
Pozdrawiam, Agata.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Skoro tam na czubku rabatki są cebulowe,to pozostaje posadzić coś dookoła.Na obrzeżach....
Może coś z 1 rocznych?Jeśli ma nie zasłonić kamieni,to może bratki?
Bo floksy zasłonią kamienie...
A na przyszły sezon wykopać cebule i dać coś innego,wyższego na ''czubku''---może niezbyt wysokie dalie?czy kanny?lub coś z bylin
Może coś z 1 rocznych?Jeśli ma nie zasłonić kamieni,to może bratki?
Bo floksy zasłonią kamienie...
A na przyszły sezon wykopać cebule i dać coś innego,wyższego na ''czubku''---może niezbyt wysokie dalie?czy kanny?lub coś z bylin
- Kasia1007
- 500p

- Posty: 736
- Od: 19 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Na dół np.: gazania, floks skrzydlasty, delosperma, goryczka bezłodygowa, rogownica, sklanica, tojeść rozesłana, tułacz pstry - jest bardzo ekspansywną rośliną, albo np niskie trawki ozdobne.
Skoro teraz na górze masz cebulki, to pomiędzy wsadziłabym jakieś jednoroczne kwitnące, a w przyszłym roku np. hibiskus błotny, albo piresis japoński - on nawet kiedy nie kwitnie, to ładnie wygląda dzięki ozdobnym listkom.
Ewentualnie jakiś iglaczek na górę, a na dół wrzosy...
Skoro teraz na górze masz cebulki, to pomiędzy wsadziłabym jakieś jednoroczne kwitnące, a w przyszłym roku np. hibiskus błotny, albo piresis japoński - on nawet kiedy nie kwitnie, to ładnie wygląda dzięki ozdobnym listkom.
Ewentualnie jakiś iglaczek na górę, a na dół wrzosy...
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
No widzisz Aniusia..opłacało się wywalać śnieg z grządek..opłacało..
teraz masz śliczne kwiatuszki..widoczne już i gotowe do podziwiania..pełnia szczęścia..
Następny sezon..to ja zafunduję sobie krokusy...psa juz nie mam to mi nie zje..
Następny sezon..to ja zafunduję sobie krokusy...psa juz nie mam to mi nie zje..
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aniu, można wiele wersji zrobić i wybrac najlepszą.
Moja propozycja jest taka:
Obrzeże można zrobić z żurawek pomieszanych z flokasmi.
W drugim rzędzie widziałabym berberysy Admiration, a między nim goździki
Na środku można posadzić jakiegoś iglaczka, kóry za wysoki nie rośnie, albo bukszpana
Moja propozycja jest taka:
Obrzeże można zrobić z żurawek pomieszanych z flokasmi.
W drugim rzędzie widziałabym berberysy Admiration, a między nim goździki
Na środku można posadzić jakiegoś iglaczka, kóry za wysoki nie rośnie, albo bukszpana
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Kochani, nie wiem, czy moze nie za póżno to piszę, ale rabata, jest podwyższona...W najwyższym punkcie, ma jakieś 70 cm...
Ale piszcie dalej
Ja czytam, czego nie wiem to sprawdzam, i myślę bardzo intensywnie aż
na pewno chciałabym te cebulki zostawić tam gdzie są.Raczej tak...Ziemię mam raczej gliniastą i podmokłą.Obawiam się zeby mi te cebule w gruncie nie pogniły, a tam gdzie są teraz jest żyźniejsza , bardziej przepuszczalna ziemia, więc liczę na to że będzie im lepiej...I nie będę ich szykała po całum ogródkum uszkadzajac p[rzy sadzeniu żurawek
.Pamięc mam dobrą ale krótką i zawsze wszystko pasuje mi sadzić w tym samym miejscu...już nie jednego tulipana tak przepołowiłam
Jeżeli jestem w błędzie, to mnie wyprowaźcie na dobrą drogę
.
Chciałabym aby to było po prostu serce ogrodu...
Gosiu, mój męzuś jeszcze planuje dokupienie żurawek...tylko portwel się deko skurczył...chyba go nieźle odwirowałam w praniu
.Ale jak o tym myśli , to jest nadzieja 
Ale piszcie dalej
na pewno chciałabym te cebulki zostawić tam gdzie są.Raczej tak...Ziemię mam raczej gliniastą i podmokłą.Obawiam się zeby mi te cebule w gruncie nie pogniły, a tam gdzie są teraz jest żyźniejsza , bardziej przepuszczalna ziemia, więc liczę na to że będzie im lepiej...I nie będę ich szykała po całum ogródkum uszkadzajac p[rzy sadzeniu żurawek
Chciałabym aby to było po prostu serce ogrodu...
Gosiu, mój męzuś jeszcze planuje dokupienie żurawek...tylko portwel się deko skurczył...chyba go nieźle odwirowałam w praniu
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
To na najwyższej półce posiej np. godecję. Jest naprawdę piękna, a ponieważ siejesz do gruntu nie uszkodzisz cebulek. Lub coś w tym rodzaju. 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Godecję akurat kupiłam i zastanawiam się gdzie posiać.
Sprawdziłam ten berberys
Bardzo ciekawy 
Sprawdziłam ten berberys
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie












