Szpinak nowozelandzki,trętwian,tetragonia (Tetragonia tetragonioides) - uprawa

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7735
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Myślę Edyto, że jeszcze wiele rzeczy może Cię zadziwić. Buraki też tak kiełkują (wielokiełkowe) więc może i trętwian?
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

:lol: dzięki ... w takim razie muszę poczytać o burakach .......
pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 734
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Szczerze polecam szpinak nowozelandzki, sieję go co roku, też sam mi się rozsiewa z zeszłego roku, jednak samosiewki są mniejsze, super mi się rozrasta i praktycznie zbieram go od późnej wiosny ( w zależności kiedy posieję ) do jesieni :) bardzo się rozkrzewia - gdy jest podszczykiwany, zbieram co kilka dni te największe liście. Super nadaje się do mrożenia, opłukuję go na sitku, i suszę w suszarce- takiej do sałaty, mrożę w woreczkach strunowych lekko wpuszczając powietrze, listki nie sklejają się, zamarzają w całości, w zimie można łatwo skruszyć je gdy jest potrzeba. Jest bardzo dobry w smaku. W porównaniu do szpinaku np Matador, nowozelandzki - poprzez uszczykiwanie praktycznie nie wiązał się w gniazda nasienne. Natomiast matador - u mnie od razy wybijał w kwiaty. Nowozelandzki u mnie potrzebował wilgoci, jednak nie przesadnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Hej! Czy posialiście już szpinak nowozelandzki? Ja właśnie dziś postanowiłem posiać. Patrzę na paczkę a tam termin wysiewu luty/marzec. Trochę mnie to zdeprymowało.

W jakiej temperaturze umieścić kubki z posianymi nasionami żeby szybciej wykiełkowały? Czy lepiej w ciepłym, czy lekko chłodnym miejscu? Mam nadzieję ze tak bardzo się nie spóźniam. Byłem pewien, ze trzeba z tym szpinakiem czekać...
dorkasz1
500p
500p
Posty: 516
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Ja swój szpinak nowozelandzki najpierw moczyłam przez 2 doby. Stał w ciepłym miejscu, nad kominkiem. Posiałam go 3 marca, teraz ma już dwie pary liści właściwych. Posiałam po jednym spęczniałym nasionku do wielodoniczek, gdy pokazały się liście właściwe przesadziłam do pojedynczych doniczek. Wczoraj pierwszy raz "wyprowadziłam" je na słoneczko :) Kiedyś posiałam nie moczony i kiełkował około miesiąca. Niewiele brakowało, a bym go wyrzuciła, bo myślałam, że nic z niego nie będzie. Dlatego tym razem postanowiłam namoczyć. Do skiełkowania lepiej żeby był w temperaturze powyżej 20 stopni, później może mieć nieco chłodniej, ale zasadniczo jest ciepłolubny. Wysadza się go dopiero po 15 maja.
Jak namoczysz nasiona w ciepłej wodzie i potrzymasz w cieple, to szybko skiełkuje i spokojnie zdąży dorosnąć.
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Dziękuję, za cenne informacje. Tak właśnie zrobię :)
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Mój szpinak n. już wschodzi bardzo ładnie.Posiany w marcu niestety nie wykiełkował, a teraz kiełkuje pięknie / z tej samej torebki/.Nie moczony tylko prosto do ziemi. W tamtym roku koło połowy maja wyczytałam, że jest taka roślinka i posiałam. Był dopiero w połowie lata, ale co tydzień wcinaliśmy /4 osoby/ szpinaczek.Jest smaczny. ;:3
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Trochę przesadziłem, potrzymałem nasiona 3 dni w moczeniu i zaczęły lekko śmierdzieć. Czy mimo to wykiełkują? Opłukałem je, osuszyłem i dopiero wsiałem w ziemię.
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Alembik Jeśli masz jeszcze nasionka to może posiej kilka od razu do ziemi. Ja bym tak zrobiła. ;:3
Zyskasz na czasie gdyby ten namoczony nie wykiełkował ;:3 .
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Wszystkie wrzuciłem do namoczenia. Nowych już nie kupię, bo nie mam skąd. Ale teraz już nie poradzę nic. Moze im nic nie jest, tak mocno nie śmierdziały.
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

8 kwietnia posiałem nasiona a dziś już się pojawiły kiełki i to nie byle jakie i mówię serio. :D Czyli nasiona kiełkowały w sumie niecały tydzień (łącznie z moczeniem) A może one powinny tak długo się moczyć? Moze obecność procesów gnilnych jakoś pobudziła nasionka? Po namoczeniu i wsianiu postawiłem pojemniki z nasionami na słonecznym parapecie. Moze trochę nierozważnie, ale naprawdę nie zaszkodziło im gorąco :) Jeszcze raz dzięki za rady.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7735
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Obrazek

W tym roku dość późno posadzony (teren w maju był pod wodą) ale powoli zaczyna rosnąć. Dodatkowo wokół posadziłem buraki liściowe w kilku kolorach.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
mikotka
50p
50p
Posty: 65
Od: 7 mar 2013, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Sadziłam z 8 szt. z rozsady. Myślałam że to będzie na próbę do spróbowania. Szpinak rozszalał sie po grządce i było kilka razy co zbierac. Polecam omlet ze szpinakiem i czosnkiem.
Teraz listki na gałązkach zrobiły się bardzo drobne. Czy to normalne? Może jest sposób na uniknięcie zdrobnienia liści?
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Czy i w tym roku ktoś sie skusi na uprawę? Ja dziś się biorę za namaczanie do ziemi!
:D
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Szpinak Nowozelandzki - uprawa

Post »

Mi szpinak nowozelandzki jakoś nie smakował, może dlatego że w okresie jego zbioru plonuje wiele innych smaczniejszych warzyw. W tym roku nie zamierzam go uprawiać. Zwykły szpinak o wiele lepiej mi smakuje. Szpinak nowozelandzki jednak też ma swoje plusy, przede wszystkim nie atakują go praktycznie mszyce i można go zbierać przez całe lato.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”