Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Dokładnie. Tak powinno być.
Spłaszczony, to coś z 37 -ek.
Raczej....
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Ja mam o nim tak
Pomidor 37/K - malinowy spłaszczony

Pomidor wczesny. Krzew wysoki, silny, bardzo plenny, liście regularne, odporny na brunatną plamistość, bardzo dobrze wiąże owoce. Owoce duże, bardzo liczne, bardzo ładnie wybarwione, bez piętki, kolor malinowy
37/K typ wegetatywny tylko do czasu zakwitnięcia pierwszych kwiatów, przetrzymać rozsadę w doniczce jak najdłużej, do zakwitnięcia.
Należy je prowadzić maksymalnie na 5 gron, ponieważ mają duże i bardzo duże owoce i więcej i tak nie zawiążą
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

forumowicz pisze:A czemu nie udało się Ci ich w gruncie wyhodować ?

Pytam, bo mam zamiar właśnie kozulowe 37 wysadzać do gruntu
forumowicz, bo mi zżarła zaraza :wink: jeszcze szybciej niż moje Bawole serca - nie kropiłam. To był mój pierwszy próbny rządek pomidorów pod chmurką i już tego nie powtórzę.
Ale za to miałam śliczne pomidorki bez kropienia pod daszkiem z folii - poza Bawolimi i moimi żółtymi NN, rosły tez po jednym 37, 37/2, 37/3, 37/4 i te udały się - w tym roku będę miała kilka 37/3 bo ten krzak najbardziej mi spasował.
Pozdrawiam :wit
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Dzięki ;:180 , wezmę to pod uwagę przy planowaniu nasadzeń pomidorów.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

U mnie 37/2 myśle że za 3 dni już będzie mial częściowo rozwinięty kwiatek :D
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Co oznacza słynna "brunatna plamistość liści", odporność na którą jest oznaczana skrótem "Ff"? Wiem, że jest to choroba grzybowa występująca przede wszystkim w uprawie pod osłonami. Czy to jest przypadkiem "fulvia fulvum"? Pytam, bo nieraz na forach zagranicznych pytano mnie o to samo, kiedy chciałem przedstawić osiągnięcia polskie albo kokretnie Kozuli.
pozdrawiam, Gunnar
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Kod: Zaznacz cały

Ff:1,2,3,4,5 	C5 - odporność na Cladosporium fulvum (Fulvia fulva ), rasy A, B, C, D i E
http://www.deruiter.com.pl/kody_odpornosci.html
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Nie mogę zaleźć informacji i nasionach pomidorów 3... ileś których było mało na akcji i był wpis że kto ma ten niech o nie dba żeby było ich więcej bo to dobra odmiana. Nie zapisałam jaki to był numer i nie mogę teraz odnaleźć tej informacji a wiem że miałam te nasiona. Może pamiętacie o jakie chodziło?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

perdii chyba mocno pocięty ten wątek :?
bo jakoś tak pamiętam, że mowa była o 37/K F3 - to była rzadkość, i chyba Comcia :?: :?: o tym pisała, mogę się mylić no i może chodzi o inny numerek..
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Myślę, że chodzi Wam o tę wypowiedź Kozuli...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=714
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

też mi się wydaje że chodziło o 37
Yvona ta krzyżówka o którą pytam była na akcji tylko w małej ilości
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

K37 F3 mam wysiane. Bodajże dwa normalne i jeden niewydarzony z trzema liścieniami i dwoma wierzchołkami wzrostu. Ponieważ po raz pierwszy mi się takie dziwadło trafiło zostawiłam i posadzę osobno żeby zobaczyć co z niego wyrośnie.
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Mój jeden też ma 3 liścienie czy muszę go spisać na straty?
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Nie musisz go spisywać na straty. Wyrośnie staśmiony wielopędowy krzaczek, są takie zdjęcia na forum, tylko prośba Kozuli była by nie zbierać z nich nasion, bo ta cecha nie jest pozytywna. Chyba nikt takiej 'niespodzianki' nie chciałby dostać na akcji. Ja siewki trójliścieniowe wyrzucam.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

aria pisze:Nie musisz go spisywać na straty. Wyrośnie staśmiony wielopędowy krzaczek, są takie zdjęcia na forum, tylko prośba Kozuli była by nie zbierać z nich nasion, bo ta cecha nie jest pozytywna. Chyba nikt takiej 'niespodzianki' nie chciałby dostać na akcji. Ja siewki trójliścieniowe wyrzucam.
Mam wrażenie (może ktoś też pamięta) że Kozula nie kazała wprawdzie zbierać nasion z krzaka z 3 liścieniami, ale wyjątkowo jak nam pasuje owoc i mamy tylko jeden taki krzak, to zbieramy nasiona, wysiewamy dużą ilość i odrzucamy siewki z 3-4 liścieniami, których może być większość.
Dobrze pamiętam czy śniłam na jawie?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”