Ogród - hal1959 /r.2008/
kg fileta z indykahal1959 pisze:Tess tylko martwi mnie jedno,że nie spisałam sobie dokładnego przepisu,myslałam,że zajrzę na Twoją stronkę i podglądnę dla pewności czy dobrze to danie robię,a tunie ma przeciez Twego wątku.Jak mi nie wyjdzie danie to czyja będzie wina?
U mnie możesz pisać przepisów ile chcesz.Skorzysta córka która mieszka na Krymie i będzie podgapiać przepisy na fajne dania.Serdecznie pozdrawiam.
2 zupy cebulowe knorra
o,5 l smietany 36%
w naczyniu żaroodpornym na dno wsypyjesz jedną zupke na to kładziesz fileta,możesz go na górze ponacinać, na ten filet sypiesz następną zupkę i zalewasz śmietaną,jak gęsta wyłożysz lyżką.
200 st, piec jakąś godzinę.
naczynie żaroodporne musi być ciut wyższe i z pokrywką ( śmietana może wykipieć)
smacznego
-
izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
-
hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Izuś,nie mam pojęcia dlaczego nie zachorowałam na lilie wczesniej,przecież one sa takie piękne i dostojne.Mam jeszcze 3,które nie kwitną ,sa w pąkach i nigdy ich nie pokazywałam ,są one jakieś malutkie,ale 1 z nich ma 10 pąków.Za póżno się obudziłam się i nie było już wyboru,jakieś 3 zdechłe cebulki,zaryzykowałam,posadziłam i gdy nic nie wskazywało na to,że coś z nich będzie.wykopałam,podgniłe cebulki,oczyściłam ,posadziłam w doniczki, podlewałam, wystawiałam na słoneczne miejsce i zaczęły pięknie rosnąć.Jak były spore,posadziłam go gruntu ,na słońcu i wszystkie maja sporo pąkówTylko takie z nich miniaturki.Jak zobaczyłam na forum lilie takie duże to mi było wstyd je pokazac,ale chyba je pokażę ,a co mi tam.
,są one jakieś malutkie,ale 1 z nich ma 10 pąków.Za póżno się obudziłam się i nie było już wyboru,jakieś 3 zdechłe cebulki,zaryzykowałam,posadziłam i gdy nic nie wskazywało na to,że coś z nich będzie.wykopałam,podgniłe cebulki,oczyściłam ,posadziłam w doniczki, podlewałam, wystawiałam na słoneczne miejsce i zaczęły pięknie rosnąć.Jak były spore,posadziłam go gruntu ,na słońcu i wszystkie maja sporo pąkówTylko takie z nich miniaturki.Jak zobaczyłam na forum lilie takie duże to mi było wstyd je pokazac,ale chyba je pokażę ,a co mi tam. 
-
izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
-
coccinella
- 1000p
- Posty: 1284
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Ewa-
hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Dzięki Iwonko za gratulacje,ja Tobie także gratuluję.Masz rację,że lepiej póżno niż wcale i całe szczęście,że one cieszą oko nie zadługo po posadzeniu i nie trzeba długo czekać jak np przy roślinach,które kwitną w drugim roku po posianiu,czy posadzeniu,albo dłużej.
Zuziu Tobie też dziękuję.Następna do sreberka będziesz Ty.
Daisy dla mnie kolor lilii był zagadką do zakwitnięcia,nie pamiętałam jakie kupiłam i gdzie które posadziłam,jeszcze jedna w pąkach i nie mam pojęcia jaki kolor będzie.Mam jeszcze 3 miniaturki lilii,które za chwilę odważę się pokazać.Dzięki za gratulacje,jakoś to szybko zleciało.
Zuziu Tobie też dziękuję.Następna do sreberka będziesz Ty.
Daisy dla mnie kolor lilii był zagadką do zakwitnięcia,nie pamiętałam jakie kupiłam i gdzie które posadziłam,jeszcze jedna w pąkach i nie mam pojęcia jaki kolor będzie.Mam jeszcze 3 miniaturki lilii,które za chwilę odważę się pokazać.Dzięki za gratulacje,jakoś to szybko zleciało.
