A niech się ta glicynia hartuje, a co.
Mój fijoł 10
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój fijoł 10
Ewuś ,
to taki pracowity koteczek.
A niech się ta glicynia hartuje, a co.

A niech się ta glicynia hartuje, a co.
Re: Mój fijoł 10
Hamlet zaznacza jaka roślina mu się podoba 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Krysiu, ona była już o pół metra wyższa
Gosia, chyba wolę go na podwórku
Niech drapie sobie pnie drzew, a nie hosty.
Gosia, chyba wolę go na podwórku
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój fijoł 10
Hej Ewcia z rana...no krokusiki już lada chwila się rozwiną 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Ania, ma być nieco cieplej, ale z opadami, więc poczekam co najmniej tydzień 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój fijoł 10
Właśnie i tu jest problem
Deszcz ma padać,już widzę jakie błotko będę miała na działce 
Założyłam wątek nowy....
Założyłam wątek nowy....
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Mój fijoł 10
Mijamy się co rusz w różnych watkach, parę razy cichaczem podejrzałam Twoje poczynania i w końcu dojrzałam do ujawnienia się
Szczególnie interesuje mnie współpraca roślin z kotem Hamletem, bo moje jakoś słabo tolerują obcowanie z kotami 
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Mój fijoł 10
Widzę, że mamy podobne dylematy: sadzić - nie sadzić, wysadzać teraz - czy poczekać
Hosta wygląda bardzo zachęcająco...mimo śladów po Hamlecie
mam właśnie w planie kupno tej odmiany.
Hosta wygląda bardzo zachęcająco...mimo śladów po Hamlecie
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
Re: Mój fijoł 10
Witam
U mnie pochmurnie, słonka brak 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój fijoł 10
Ewcia
dostałam sms'a, moje piwonie już w drodze.
Zapowiada się super ocieplenie i deszcze. Jak dla mnie to jest to, na co czekałam.
Deszcz szybko zmyje moje hałdy a wiatr w "try miga" osuszy ogród.
Miłego dzionka i Tobie

Zapowiada się super ocieplenie i deszcze. Jak dla mnie to jest to, na co czekałam.
Deszcz szybko zmyje moje hałdy a wiatr w "try miga" osuszy ogród.
Miłego dzionka i Tobie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój fijoł 10
Ewo szaroburo dżdżyście cóż więcej trzeba - halny ale to dobry znak, że białe pójdzie w ch.....
Czy to hosta z Krakowa - olbrzymka
Czy to hosta z Krakowa - olbrzymka
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 10
Jak deszcz pada, to snieg sie szybciej stopi
U mnie chyba w nocy popadalo, bo mokro jest.
W weekend mam zamiar rozgarnac juz kopce rozycom, bo u mnie szybko zacznie sie cieplo robic jak juz zaczelo.
W weekend mam zamiar rozgarnac juz kopce rozycom, bo u mnie szybko zacznie sie cieplo robic jak juz zaczelo.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój fijoł 10
Też mi się ta hosta bardzo podoba, to jedna z większych odmian. Zdaje się że sobie taką zamówiłam ale w natłoku zamówień już sie z lekka zagubiłam. A listy wcięło. Jak przyjdą paczki będzie niezła zagwozdka 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Ania, od razu poleciałam zobaczyć, co u Ciebie słychać
Pat
Skąd miałam wiedzieć, że podglądasz?
Kot Hamlet dopiero się uczy, więc i robi najwięcej szkód. Odstraszająco podziałało na niego wyrzucanie z parapetu na mróz-pogoda w tym wypadku współpracowała i doskonale się sprawdziła jako narzędzie tortur dla domowych łapek. Teraz z kolei zrobiło się na tyle ciepło, że kot wychodząc chętnie na dwór wyładowuje nadmiar energii na bardziej odpowiednich dla niego roślinach-na jabłonce i bzie (świetnie się po nich biega, a ptaki są sprytniejsze od kotów, szczególnie Hamletów).
Ewa, jest śliczna-już duża, a będzie większa
Mam nadzieję, że konieczność przechowania roślin wisi nade mną tylko do końca tego tygodnia, potem ma być ciepło. Tylko wiem że Ty właśnie wyjeżdżasz
Hamleta ćwiczyłam w mroźne dni (wtedy szczególnie się interesował
)-wejście na rośliny=wylot na chwilę na dwór. Pomogło
Gosia, u mnie podobnie. Ale cieplej niż wczoraj
Krysiu, aż zajrzałam w telefon-ani śladu wiadomości. W poczcie też nic. A wczoraj specjalnie naładowałam baterię, żeby komórka nie zdechła
Marysiu-to ona
Biedactwo prawie nie ma ziemi-same korzenie. Wielka sadzona, która musi dotrwać w domu do maja, żeby znaleźć godne siebie stanowisko
Jule, u mnie jeszcze ma mrozić, choć nie tak znowu strasznie. Może w sobotę też rozgarnę kopce, ale wszyscy zapowiadają deszcze...Niech tylko gleba rozmarznie-trzeba sadzić, co się kupiło
Jola, już mi się podoba, a nie ma efektu, bo się hostka męczy w doniczce. Święty zeszyt z zamówieniami leży w bezpiecznym miejscu, nie ma prawa się zgubić
Pat
Ewa, jest śliczna-już duża, a będzie większa
Gosia, u mnie podobnie. Ale cieplej niż wczoraj
Krysiu, aż zajrzałam w telefon-ani śladu wiadomości. W poczcie też nic. A wczoraj specjalnie naładowałam baterię, żeby komórka nie zdechła
Marysiu-to ona
Jule, u mnie jeszcze ma mrozić, choć nie tak znowu strasznie. Może w sobotę też rozgarnę kopce, ale wszyscy zapowiadają deszcze...Niech tylko gleba rozmarznie-trzeba sadzić, co się kupiło
Jola, już mi się podoba, a nie ma efektu, bo się hostka męczy w doniczce. Święty zeszyt z zamówieniami leży w bezpiecznym miejscu, nie ma prawa się zgubić
Re: Mój fijoł 10
Ewa wpadnij do mnie i proszę pomóż mi czy jest to piwonia drzewiasta i czy to pleśń i co z tym zrobić 

