Wiolu,pamiętam pisaną rozmowę o hibi.Wtedy chodziło o krótkie jego przycięcie, ze względu na to by łatwiej mu było przyjąć się w nowym miejscu ale skoro bez tak radykalnego cięcia ładnie rośnie i będzie kwitł to pełen sukces.Wiesz mój znowu w tym roku ma 5 cm przyrosty,tak wolno rośnie.Czytałam że mają nieduże przyrosty ale że aż tak małe... .
Twojego to w ogóle po uwagę nie biorę,bo on jakiś mutant jest... .
Jeśli możesz to pstryknij mu fotkę,nawet teraz jak nie kwitnie
Kuba,dzięki za wizytę.Cieszę sie że i Tobie beczka się podoba.Pozdrowionka
Jolu,prawdę mówiąc to roślinki w beczce nie są niczym karmione

Tylko w maju wymieszałam trochę azofoski z ziemią
Rabatowe roślinki nawożę azofoską.No właśnie mi się skończyła i muszę kupić
Jolu Ty jako zwolenniczka kosmosu musisz przyznać że te króry dziś zakwitł jest naprawdę śliczniusi
Ale mi się morda cieszyła jak go rano zobaczyłam.
Pytasz o te dwa zdjęcia pod kosmosem?
To jest budleja davidii
