Moja garstka piachu
- zuzola11
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1214
 - Od: 14 sty 2013, o 10:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Moja garstka piachu
Nataszko z tego co pamiętam to młodych drzewek w pierwszym roku posadzenia nie nawozi sie niczym , ale może niech w tej kwestii wypowiedzą się bardziej doświadczeni to tylko taka moja pogłoska zasłyszana na temat młodych drzewek
			
			
									
						
							zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorcia7
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 12473
 - Od: 13 lip 2011, o 13:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Moja garstka piachu
U mnie kamienie to na wagę złota 
			
			
									
						
										
						Re: Moja garstka piachu
Nataszko  ,potwierdzam to co napisała Kasia. W pierwszym roku po posadzeniu nie nawozi się drzewek  i krzewów. Są zasilane jak im przygotowujesz miejsce do sadzenia i to im wystarcza na pierwszy rok. Niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni. 
			
			
									
						
							Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
			
						H. Jackson Brown
- nataszka
 - 100p

 - Posty: 146
 - Od: 19 mar 2013, o 19:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie
 
Re: Moja garstka piachu
dziękuję wam wszystkim za rady  
 Dziś u mnie bez słoneczka i troche wieje. Jutro deszcz zapowiadają. Ale na dworze w miare ciepło i nawet w nocy +2 było 
 jutro lece na targ po bratki 
			
			
									
						
										
						- bwoj54
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6792
 - Od: 8 wrz 2012, o 08:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: lubuskie
 
Re: Moja garstka piachu
Nataszko! witam serdecznie i pozdrawiam!
U mnie dzisiaj pogoda sprzyja pracom ogrodowym więc chcę czas wykorzystać maksymalnie!
			
			
									
						
							U mnie dzisiaj pogoda sprzyja pracom ogrodowym więc chcę czas wykorzystać maksymalnie!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia 
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
			
						Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Re: Moja garstka piachu
Ja maksymalnie czas wykorzystuję w domu , bo za oknem szaro, buro,ponuro i pada deszcz.Bratki planuję kupić w sobotę. Nataszko  cieplutko pozdrawiam i miłego popołudnia Ci życzę. 
			
			
									
						
							Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
			
						H. Jackson Brown
- nataszka
 - 100p

 - Posty: 146
 - Od: 19 mar 2013, o 19:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie
 
Re: Moja garstka piachu
Szary i wilgotny dzień właśnie miną... mimo to bratki posadziłam, groch i rzodkiewke do gruntu wysiałam i agrowłóknina w razie co na razie przykryłam, salate, kalarepe i kwiaty do inspektu wsiałam 
 i dzień zleciał. Teraz domem trzeba się troche zając... jak zwykle północ mnie zastanie albo i lepiej  
			
			
									
						
										
						- nataszka
 - 100p

 - Posty: 146
 - Od: 19 mar 2013, o 19:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie
 
Re: Moja garstka piachu
Re: Moja garstka piachu
Pozdrawiam Ania
- 
				e-babcia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8537
 - Od: 31 paź 2011, o 16:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ŁÓDZKIE
 
Re: Moja garstka piachu
Witaj Nataszko miłej soboty życzę i przyjemnej pracy w ogrodzie 
			
			
									
						
										
						- nataszka
 - 100p

 - Posty: 146
 - Od: 19 mar 2013, o 19:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie
 
Re: Moja garstka piachu
Witajcie kochani w ten piękny słoneczny dzień  
  
 U mnie pogoda przecudowna  
 
Mam do was doświadczonych pytanie- czym zaprawić cebule szalotke przed sadzeniem żeby mi w nią robaki nie wchodziły? Bo już dwa lata z rzedu wyjdzie ładny szczypiorek a potem więdnie a cebula gnije. W środku są podłużne białe robaczki. W zeszłym roku uratowałam część szalotek pryskając chyba Karate na ten podwiędły szczypiorek . Ale to było leczenie chorej cebulki a ja wolała bym zapobiegać niż leczyć. Poza tym opryskany szczypiorek nie nadaje się do spożycia przez jakiś czas a zanim chora cebulka wypuści nowy to też troche trwa. A jeśli zaprawię cebule przed sadzeniem to chyba szczypiorek od razu jak wyjdzie bedzie nadawać sie do zjedzenia? Gdzieś tu czytałam ze cebule kwiatów mozna moczyc w Topsinie. A jak z szalotka?
			
			
									
						
										
						Mam do was doświadczonych pytanie- czym zaprawić cebule szalotke przed sadzeniem żeby mi w nią robaki nie wchodziły? Bo już dwa lata z rzedu wyjdzie ładny szczypiorek a potem więdnie a cebula gnije. W środku są podłużne białe robaczki. W zeszłym roku uratowałam część szalotek pryskając chyba Karate na ten podwiędły szczypiorek . Ale to było leczenie chorej cebulki a ja wolała bym zapobiegać niż leczyć. Poza tym opryskany szczypiorek nie nadaje się do spożycia przez jakiś czas a zanim chora cebulka wypuści nowy to też troche trwa. A jeśli zaprawię cebule przed sadzeniem to chyba szczypiorek od razu jak wyjdzie bedzie nadawać sie do zjedzenia? Gdzieś tu czytałam ze cebule kwiatów mozna moczyc w Topsinie. A jak z szalotka?
- bwoj54
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6792
 - Od: 8 wrz 2012, o 08:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: lubuskie
 
Re: Moja garstka piachu
Witaj Nataszko!
Doświadczony , wiekowy ogrodnik poradził mi kiedyś/ na robaczywe rzodkiewki w tunelu foliowym/ posypanie pomiędzy rządkami i bezpośrednio przy rządku ,popiołem z drewna ....tak uczyniłam, choć nie miałam przekonania . Od tamtego czasu /od 5 lat/ postępuję wg jego zaleceń/ tak samo przy cebuli i marchwi - nie zaprawiam nasion/. Po posypaniu obficie polewam wodą ...a następnie spulchniam miedzyrzędzia pazurkami. U mnie dzisiaj wspaniały ...wręcz upalny dzień 29C w słońcu.
Życzę miłego wieczoru i dużo słońca na nowy tydzień.
			
			
									
						
							Doświadczony , wiekowy ogrodnik poradził mi kiedyś/ na robaczywe rzodkiewki w tunelu foliowym/ posypanie pomiędzy rządkami i bezpośrednio przy rządku ,popiołem z drewna ....tak uczyniłam, choć nie miałam przekonania . Od tamtego czasu /od 5 lat/ postępuję wg jego zaleceń/ tak samo przy cebuli i marchwi - nie zaprawiam nasion/. Po posypaniu obficie polewam wodą ...a następnie spulchniam miedzyrzędzia pazurkami. U mnie dzisiaj wspaniały ...wręcz upalny dzień 29C w słońcu.
Życzę miłego wieczoru i dużo słońca na nowy tydzień.
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia 
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
			
						Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- nataszka
 - 100p

 - Posty: 146
 - Od: 19 mar 2013, o 19:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie
 
Re: Moja garstka piachu
Właśnie rzodkiewkę i marchew też mi robaki podjadają. Ale najbardziej to żal mi tej szalotki bo cebulki drogie, szczypiorek smaczny, cienki no i rozmnaża się z jednej cebulki kilka. Spróbuje z popiołem na pewno  ale na szalotke chyba jeszcze jakiejś chemi poszukam tak dla pewności.
			
			
									
						
										
						- ewa_rozalka
 - 1000p

 - Posty: 6406
 - Od: 10 cze 2012, o 12:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Moja garstka piachu
Nataszko ,ja nie znam się na cebuli ,ale wydaje mi się ,że nie zaszkodzi zaprawić .Będziesz spokojniejsza .  
			
			
									
						
										
						

 
		
