Grażyna, odpowiem Ci już w nowej części

Wiosna, choć mocno opóźniona, jednak się zbliża i mam na to dowód na zdjęciach
Aga, od rana się czaiłam, żeby poszukać wiosny

W południe żółte pąki krokusów były jeszcze pod śniegiem, pokazały się dopiero pod wieczór. I tak szybkie tempo. Hamlet polował dziś rano na muchy na tarasie
Mirka, już wiosenne
Iza, bo ja małomówna taka jestem

Humor mam doskonały po spacerze w ogrodzie
Gosia, u mnie też jeszcze widoczny, ale co to jest taki śnieg?
Ania, no to witamy
Przylaszczka Rosea wychodzi
