Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
cocojumbo
50p
50p
Posty: 72
Od: 16 maja 2011, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Jeśli chodzi o donice to mam z koktajlowych: Vilma, Red Balkoni, cherry sztywnołodygowy. Trudno mi na razie coś więcej napisać, bo pierwszy rok jestem w temacie :wink: . Sadzonki mają miesiąc i Vilma zdecydowanie najmniejsza.
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Ja jednak Vilmę będę bronić, smak typowo pomidorowy jak dla mnie, idealna dla dzieci, mój 2 letni siostrzeniec się nimi zajadał. W tym roku siostra już zamówiła sobie u mnie sadzonki. :D
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

winterek pisze:
krystynac50 pisze:Dla mnie pomidoy Black Cherry są nie na tyle smaczne żeby je sadzić po raz drugi .
A ja, radziłbym, nie przekreślać tej odmiany...
Są gusta i guściki... Ja się zachwycałam się tą odmianą, mojej mamie natomiast nie smakowały te pomidorki, a przecież jadłyśmy z tego samego krzaczka.
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Są różne gusta, zgadza się. U Twojej mamy, chodzi być może, o awersję do barwy owocu. Czym skorupka za młodu nasiąknie...
Ale są też odmiany prawidłowe i nie.
W tym konkretnym przypadku, obawiam się, że sporo pomidorków nie jest tym, czym być powinno.
Kalma
100p
100p
Posty: 168
Od: 21 kwie 2011, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Illinois, USA

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Wysłałam rodzicom w ubiegłym roku kilka odmian czarnych pomidorow, które najbardziej mi smakowały. Ale chyba im nie podpasowały....bo kiedy spytałam w tym roku czy chcą spróbować innych odmian czarnych - zareagowali średnio entuzjastycznie. Jedynie babcia zachwyciła się Cherokee Purple.
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

To jest chyba jednak siła przyzwyczajenia, ponieważ kiedy powiedziałam siostrze, że posiałam pomidorki fioletowe, to powiedziała, że chyba by nie mogła takich jeść, bo pomidor dla niej to raczej czerwony musi być. ;:224
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
krysia67
200p
200p
Posty: 265
Od: 22 sty 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

cocojumbo pisze:Jeśli chodzi o donice to mam z koktajlowych: Vilma, Red Balkoni, cherry sztywnołodygowy. Trudno mi na razie coś więcej napisać, bo pierwszy rok jestem w temacie :wink: . Sadzonki mają miesiąc i Vilma zdecydowanie najmniejsza.
Cocojumbo, ja również uprawiałam na balkonie dwa lata temu Vilme i w zeszłym roku Red Balkoni.
Są ta krzaczki maleńkie nie przekraczały 30 cm, sztywnołodygowe. Red balkoni był tak strasznie oblepiony pomidorkami, że pod ich ciężare się przewracał.
Musiał wisiec w donicy podwieszanej.
Jak dla mnie jeden i drugi tylko wyglądaja jak pomidorki, ale są bez smaku.
Już ich więcej nie posadzę.

Miałam już kilka odmian uprawionych na balkonie. Z odmian, które dotychczas miałam za najsmaczniejszy uwazam odmianę koktajlowy.
W tym roku będę testowac 10 odmian /w tym megagronek /+ mój ulubiony pomidorek koktajlowy.
W zeszłym roku miałam posadzonych na balkonie po jednym krzaczku 5 odmian, ale żadna z nich nie przypadła mi do gustu.
Pomidorki sadzę w wiadrach 10 lt. Na balkonie mam sznury na pranie i do pierwszego przy ścianie są podwiązywane krzaki i z tego względu każdy pomidor niski czy wysoki rosnie doskonale.
Tylko, że w upalne dni muszą byc 2 x dziennie podlewane /balkon od strony południowej/.

pozdrawiam Krystyna
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

szarotka66 pisze:ponieważ kiedy powiedziałam siostrze, że posiałam pomidorki fioletowe, to powiedziała, że chyba by nie mogła takich jeść, bo pomidor dla niej to raczej czerwony musi być.
Moja rodzina i znajomi też kręcili nosem, ale tylko do momentu posmakowania.
Zaś starsze pokolenie przekonuje argument o prawdopodobnym lepszym wpływie
na zdrowie tych warzyw, które są fioletowe.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

krysia67 - co to za odmiana "koktajlowy" ?
Pozdrawiam, Jacek
krysia67
200p
200p
Posty: 265
Od: 22 sty 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

bioy pisze:krysia67 - co to za odmiana "koktajlowy" ?
Bioy, tylko pisze na opakowaniu "koktajliwy" i nic więcej.

Cztery lata temu nie siałam pomidorków, tylko zakupiłam gotowe sadzonki na targu.
Jak kupowałam je to pytałam jaka to odmiana. Pan mi odpowiedział, że "koktajlowy", ja mu na to no dobrze, ale czy to np maskotka, koralik, vilma. Pan mi odpowiedział jeszcze raz że to "koktajlowy"
Posadziłam krzaczki i byłam nimi zafascynowana. Krzaczek wysokości może 80 cm, rosnący raczej zwarcie z bardzo samcznymi pomidorkami. Zazwyczaj ma dwa pędy, nieraz trzema. Pod koniec lata kwitnie ponownie, tak że pomidorki są do mrozów. Przed nadejściem mrozów likwiduję "plantacje balkonową" i obrywam zielone pomidorki, które w pudełku kartonowym pod ścierką dochodzą. I tak jeszcze w grudniu mam swoje pomidorki.
Smak może trochę gorszy niz w sezonie, ale i tak jak dla mnie są pyszne.
Zawsze zbieram z nich nsionka i wysiewam w przyszłm sezonie.

Będąc w sklepie ogrodniczym sprawdziłam, że są takie pomidorki. Nawet je zakupiłam, ale jakos nie wysiałam, co by sprawdzic, ze są te same co zakupione na targu.

Dla mnie jalepszy ze wszystkich dotychczas uprawianych

pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
danger325
200p
200p
Posty: 265
Od: 22 wrz 2012, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Leżajsk

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

krysia67 pisze:
bioy pisze:krysia67 - co to za odmiana "koktajlowy" ?
Bioy, tylko pisze na opakowaniu "koktajliwy" i nic więcej.
Z tyłu opakowania na dole powinna być napisana odmiana :)
krysia67
200p
200p
Posty: 265
Od: 22 sty 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Czyli z tego wniosek, że uprawiam pyszne pomidorki nie znając ich odmiany.
Osoba od której zakupiłam rozsadę handluje sadzonkami co roku.
Jeśli spotkam go na targu to sprubuję dopytac /jeśli dalej ma te same pomidorki/.

Jak urosną krzaczki i będą z owocami w pelnej krasie to dam fotki i może znawcy tematu dodzą radę podpowiedzic co to za odmiana :wink:

pozdrawiam Krystyna

-- 7 kwi 2013, o 13:33 --

a mojego zakupionego opakowania juz nie mam. Wyrzuciłam.
Awatar użytkownika
cherry
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 6 kwie 2013, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Widzę, że zdania co do smakowitości pomidorków są podzielone a może ktoś uprawiał odmianę cherry i powie jak smakuje :)
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

winterek pisze:Są różne gusta, zgadza się. U Twojej mamy, chodzi być może, o awersję do barwy owocu. Czym skorupka za młodu nasiąknie... Ale są też odmiany prawidłowe i nie.
Raczej nie chodzi o barwę owoców, bo już wiele moich eksperymentów próbowała :lol: Te nie smakowały jej i tyle :roll: Może to i dobrze, więcej dla nas :lol:
Natomiast masz rację, że nie zawsze dostaje się ten sam pomidor, kiedy nazwa jest ta sama. W ten sposób nacięłam się na fałszywego Cytrynka.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

cherry pisze:Widzę, że zdania co do smakowitości pomidorków są podzielone a może ktoś uprawiał odmianę cherry i powie jak smakuje :)
O ile wiem, nie ma odmiany "Cherry", jest to raczej pospolite angielskie słowo, popis, i znaczy czereśnia, koktajlowy, koktajlówka.
pozdrawiam, Gunnar
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”