Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

[April]

Dałam się nabrać Myślałam że wątek masz zamknięty a tu u Ewymaj piszesz że wróciłaś. To jest dopiero uzależnienie.
Ale fajnie że znów jesteś.

[Sosenki4]

Donice super. Ceramiczne, mrozoodporne mam dla palm. Hoduję 2szt, żeby móc potem powiedzieć, ze stać mnie na emeryturę pod palmami . Jakoś nie mam odwagi wystawić ich na mróz.
Na zewnątrz mam plastikowe, udające terakotę, w sumie udaje im się to nieźle, nawet od północnej strony zzieleniały nieco. Jednak roślinom nie bardzo w nich pasuje, np. świerki coniki padały. Nawet pelargoniom nie było dobrze, to już nie wiem co w nich sadzić
Podpatrzyłam też rozwiązanie z rynną wpuszczoną w grunt, ale o tym muszę doczytać w necie dokładnie.
Życzę szybkiego piątku i miłego weekendu, rzec by się chciało, ogrodowego, ale ... Ważne, ze siewki choć cieszą w domu

[x-ag-a]

Marzenko, donice plastikowe nie do wszystkich roślin się sprawdzają... lepiej inwestować w ceramiczne, bo to i ładniejsze i latami służy. Moje od jakiegoś czasu nawet nie są chowane do domku ogrodnika - stoją cały sezon na zewnątrz, zresztą mogą, bo są mrozoodporne.
W plastikach może Ci się udać bakopa czy komarzyca połączona z wilczomleczem odpornym na wszystko.
Miłego piątku! Niedługo południe i będzie z górki
Jolu, Małgolinko - witajcie
Bogna, właśnie wróciłam z Krakowskiej... na zapleczu centrum sporo się działo, przyszły chyba nowe dostawy zarówno chabazi jak i ceramiki. Już sobie upatrzyłam takie wielkie donice, ale czekam na prawdziwie bogatą ofertę. Poza tym, przed dokonaniem zakupu muszę wiedzieć co będzie dostępne w Konstancinie. A może kupię takie wielgaśne podczas letniego kiermaszu w Chronosie?
W sprawie kory, to w ubiegłym sezonie poszło mi około 200 worków... w tym roku zamówię z 50 worków, bo zmiany na istniejących rabatach plus nowa na szpaler będą wymagać wykończenia korą.
Jestem ciekawa Twoich mebli... zrobisz im zdjęcie przy okazji?

[Sosenki4]

Aga, jak czytam o 200 workach, to aż włosy dęba mi stają. Jednak efekt masz super . Moje plastikowe donice kupiłam w tak dobrych cenach, że grzechem było nie wziąć. Jednak masz rację, ze dla roślin one nie są zbyt zdrowe, to tak jakby nas ktoś ubrał w folię i kazał żyć latem w ogrodzie.
Jejku, jaka jestem niewyspana i jeszcze ten widok za oknem. Chyba jakąś fototapetę na okno przykleję z Hawai.

[aage]

Zazdroszczę tego wypadu do centrum ogrodniczego...mam wrażenie że u mnie wszyscy zapali w zimowy letarg...na ogrodniczym dziale nic się nie dzieje

[daffodil]

8 stronNie wierzę , spóźniłam sie tylko o jeden dzień ale aż o 8 stron.
Chociaż, z drugiej strony, to powinnam się do Twojego tempa już przyzwyczaić

Aguniu pozdrawiam Cie bardzo serdecznie w Twoim nowym wątku

[Jule]

Plastikowe donice nie sa takie zle, szczegolnie do sporych chabazi ktore trzeba zabierac na zime do pomieszczenia. Ja poprzesadzalam Oleandry do plastikow, bo tego sie poznosic z ceramicznymi nie dawalo.
Plastik do tego ma ta zalete, ze jak ceramika nie jest lazurowana, to duzo szybciej przesycha niz w plastiku. Ale jak plastikowe donice ktore nagrzewaja sie wiecej niz ceramika, postawi sie za innymi donicami tak zeby w cieniu innych staly albo okryje sie je np naturalnym workiem po ziemniakach, to calkiem dobrze sie sprawdzaja.

[x-ag-a]

Julek, mądrego to i miło posłuchać! Czuję niedosyt naszej rozmowy, ale musiałam do fabryki wracać, sama rozumiesz
Asiu, pozdrawiam Cię równie serdecznie Ja się tu mało odzywam, to Wy jesteście gaduły! ;-)
Aga, jeszcze chwila i ruch się zacznie... wszyscy czekają na zmianę pogody
Marzenko, dosypuję korę co dwa-trzy sezony... u mnie musi być gruba warstwa, a i areał niemały, stąd ilości... poza tym pamiętaj, że robilismy dwie całkowicie nowe i duże rabaty.
I ja lecę przez ręce... znaczy się, że mamy przesilenie wiosenne! W końcu!

[BOGULENKA]

Aga no to super wieści przynosisz z Krakowskiej! W poniedziałek jestem tam! Ja na front to będę chciała te donice z Konstancina kupić, one jednak są takie eleganckie na wejściu, u Ciebie pięknie wyglądają te grafitowe, nawet by mi pasiły bo mam grafitową elewację i dach też! Ale schody na których ewentualnie staną już są inne. Wierzę, że coś tam dobiorę. Natomiast na tył ogrodu to chyba póki co pójdę w te terrakotowe, na tyle na razie mnie stać. Moje meble są z firmy Orte, kupowane w Jankach w tej galerii wnętrzarskiej. Mają trzy lata, czyli są z nami od 2010 roku, świetnie się sprawdzają, bo są lekkie i łatwe w utrzymaniu czystości, a poza tym zimujemy je na zewnątrz. Oczywiście jak tyko taras się odśnieży i je odkryje cyknę fotkę poglądową i wrzucę ją. Tak się cieszę na te cieplejsze dni!

[variegata]

Kora... potrzebuję u siebie na początek 450 worków Ale nie dam rady i skończy sie na mniejszym obszarze, w najważniejszych miejscach.
Ogród- dzieło nieskończone nigdy

[x-ag-a]

Magda, korowe i nie tylko szaleństwo Ci się szykuje Na szczęście nie wszystko trzeba robić od razu... na spokojnie dasz radę
Bogna, widziałam fragmenty Twojej elewacji... połączenie drewna w kolorze orzechowym z szarościami jest po prostu cudne, a jeszcze grafitowy dach... dla mnie kompozycja idealna. Terrakotowe donice tez się wpiszą w ten krajobraz - tylko realizować.

Czy Wy też tak lecicie przez ręce? Ja normalnie jestem nieprzytomna
Przesilenie wiosenne, jak nic...

[aage]

Ja dzisiaj wyjątkowo dobrze się czuję,,,wczorajszy wolny dzień chyba zrobił swoje
Ściskam mocno byle do weekendu to praktycznie już

[ewamaj66]

Może pogoda zmieni się wreszcie na lepszą-to znaczy słoneczną

[Rewi]

[edulkot]

Aguś ja taka śnięta byłam przedwczoraj przed bólem a teraz po jestem pełna energii ale z kondycją kiepsko