Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Aguś...nadrabiam i gonię...jesteście niesamowite gaduły ;:196
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Cześć Aguś!
Szybko się zreflektowałaś z nowym wątkiem ;:306
Wstęp piękny, poczytałam Twoją opowieść na otwarcie z przyjemnością i 7 stron wątku również :D
Ten sezon będzie piękny - niech tylko się wreszcie zacznie ;:209
Pozdrowionka :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Widzę że nie tylko ja z zadyszką gonię mało gadatliwe forumki ;:306
Trzymaj się jutro w fabryce bo pewnie do Wa-wy dojdą te bóle ;:168 zawczasu łykaj nim się rozhula na dobre.
Awatar użytkownika
julianna
1000p
1000p
Posty: 1145
Od: 21 gru 2011, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Agnieszko jetem fanką Twojego ogrodu. Często w nim bywałam , nie wpisując się.Wszystko mi się u Ciebie podoba.Masz piękny, zadbany , dopieszczony ogród.Krzewy iglasto-liściaste, róże, hortensje.Zauroczył mnie kącik wypoczynkowy z ławeczką.
Życzę Ci zrealizowania w 100% planów ogrodowych. :wit
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.

H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Pada :evil: I się topi :evil: Niby warstwa niezbyt gruba, ale biało :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Witam Aga piątkowo! życząc oczywiście by piątek minął niepostrzeżenie. Aguś co do donic terrakotowych to ja mam jak się okazało zwykłe, proste z Krakowskiej. Jestem tego pewna, bo będąc ostatnio w Wawie objechałam wszystkie duże markety i tam takich nie ma, więc jedynym miejscem, gdzie mogłam je zakupić jest Krakowska. Te donice ja rozstawiam na tarasie, na schodach do tarasu, czasem też na tych rabatach tzw. schodkowych. Natomiast tematu z donicami na front nie odpuszczam, czekam aż znana nam firma zacznie funkcjonować w nowej lokalizacji i atakuję ich powtórnie. Do sklepu w Wypędach wybieram się, bo ostatnio tamtędy jadąc zauważyłam, że mają nowy banner dotyczący mebli ogrodowych. Więc jadę tam z nadzieją na wypatrzenie ławki do ogrodu. Co prawda nie wiem czy ją kupię teraz bo muszę zmieścić się w budżecie zatwierdzonym przez M, ale może się uda. Jeśli nie to sfinansuję ją z własnych ukrytych zasobów, bo M już ostatnio dokupił ponad plan skrzynię tarasową na poduchy z kanap i krzeseł tarasowych, które są piękne i kremowe i które niestety ciągle się kurzą. Także skrzynią dość znacznie przekroczyłam zaplanowany budżet na ogród ale jest ona do kompletu mebli ogrodowych i nie będzie od czapy.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Bogusiu, ja mam takie donice: (a propos, zdjęcie jest z kwietnia'12, zaraz po posadzeniu roślin... czy widzisz jak było zielono? ;:145 )
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie kupiłam na Krakowskiej, w fajnych cenach...
Rozumiem, że meble masz rattanowe i do nich do kompletu planujesz dokupić skrzynię? Widziałam takie zestawy i bardzo mi się podobają, jednak wydaje mi się że niestety - piszę to z przykrością - do mnie nie pasują. Ja chyba muszę iść cały czas w drewniane. Natomiast, żeby je ocieplić, widziałam w OBI piękne poduchy z motywem różanym - eleganckie i romantyczne - i zamierzam je zakupić, żeby się wygodniej siedziało i było ładnie :)
Tobie tez życzę fajnego piątku... pogoda niestety wciąż do bani. Jak jechałam do pracy przebijając się przez mgłę, to naprzemian mżyło i snieżyło... ech, przyszły tydzień!
Pozdrowienia, A.

CDN...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Agulu odzywam się, ;:196 ale dalej na siłę i jak już wyraźnie mnie korci żeby się odezwać, żeby nie było że jestem taka to i u Ciebie powiem, że cały czas czytam. Ponurość okienna mnie dobija, a żadna prognoza już nie mówi prawdy od wczoraj mam mieć mróz a mam 0 rano a plusową w dzień, z chmurami i słońcem też się nie zgadza, dlatego nie wierzę w 10 ani w żaden inny!. Wierzę w rachunek za ogrzewanie ;:306 Szybkiego piątku! i żeby choć u Ciebie było słoneczniej ;:3

dodam: bardzo mi się podoba ta ostatnia doniczka kubełkowa - nie widziałam takiej nigdy! ;:63
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Dobry Agus :wit jak glowa? mnie jeszcze trzyma ale nic to... ziemia wysycha powoli, lekko na plusie, nei jest zle.
Pytalas kiedys jakie donice kupilam, to teraz moge obrazowo zaprezentowac - takie jak sa na pierwszej focie :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Marysiu, witam prawie weekendowo :) Rozumiem to odzywanie się wręcz wbrew sobie - ja także miewam blokady i to często w tym beznadziejnym sezonie ogórkowym! Ale wiesz jak to jest, gdyby było słońce, człowiek inaczej by funkcjonował, a tak smęci i jęczy i jest mu źle. Ja jeszcze wierzę w ten 10ty, ale jak się nie sprawdzi, to będę milcześ forever.
Donica kubełkowa jest naprawdę spora, a na pewno wysoka... fajnie się w niej prezentują zwisające rośliny - w zeszłym roku miałam w niej białe begonie drobnokwiatowe, wilczomlecz Diamond Frost i bluszcz - to grało! Pozdrawiam i usmiechu życzę ;:196
Julek, głowa wciąż ok, ale jestem czujna. Pogoda jest bardzo wredna i my meteopaci i migrenowcy w jednym ją odczuwamy.
Czyli że co, masz takie same donice jak moje? :)
Ewa, no niech się topi, ale nie mogłoby pod wpływem słońca tylko dołującego deszczu?
Julianno, witam serdecznie! Na pewno mijałyśmy się w różnych wątkach, bo pamiętam Twój nick. Miło mi czytać słowa uznania - są bardzo motywujące, dziękuję za nie! Za realizację planó ogrodowych na ten rok przydadzą się kciuki, bo do zrobienia jest naprawdę dużo, a miesiąc już w plecy... Miłego!
Majutku, o głowę dbam i postaram się, żeby się nie rozkręciła... Czy Tobie już dała znac o sobie?
Robaczku, ano krótko wytrzymałam... Ty będziesz na urlopie, więc będzie Ci łatwiej... pozdrów ode mnie Wyspy, najedz się smakołyków, opij sangrii i wina w ogóle, naładuj akumulatory i skórę muśnij słońcem... Zazdroszczę i myślami będę tam z Tobą!
A jak już wrócisz, o wiesz... wiosna będzie :)
Aga, miło że jesteś!
Kasia, cieszę się, że gonisz! :)
Moniko, jak miło Cię znowu z nami widzieć! Też nie możesz doczekać się sezonu, nieprawdaż?
Na pewno przygoda z kocurkiem nie należała do miłych... widać jego mowa ciała nie została do końca rozszyfrowana... koty przekazują pewne symptomy swoimi ruchami i zachowaniem - wtedy lepiej się od nich odsunąć, gdy czujemy że może nastąpić nieprzyjemne spotkanie bliskiego stopnia... jednak o zlośliwość Maine Coon'a bym nie podejrzewała - ot, zareagował po swojemu na tę sytuację, w dodatku nie znając Was.
Iwonko, nie wytrzymałam bez Was :) Cieszę się, że mogę liczyć na Twoją obecność! Jeszcze chwilę musimy wytrzymać tę złą pogodę... od przyszłego tygodnia będzie lepiej!
Ewo, dzięki za odwiedziny i sympatyczny wpis... odnosząc się do zwierzaków, to DJ jest z natury nieśmiały i wrażliwy - dla niego kontakt z bardzo żywym zwierzęciem to za dużo. Unika, chowa się, nastrasza... nie będę go zmuszać, z czasem się przyzwyczai...
Oby do 10-ego! :)
Doris, już wszystko wiem... zajrzałam do netu i przypomniałam sobie jak różne w umaszczeniu i piękne są Maine Coon'y :)
Pokaż swoją Pumę :)
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Tak, te trzy sztuki ktore ostatnio kupilam sa wlasnie w tej formie co Twoje na pierwszym zdjeciu ;:108
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Nie dość, że forma ta sama to i ilość się zgadza ;-))
Te donice to klasyka, ale pasują absolutnie do wszystkiego... można je z powodzeniem łączyć z innymi i zawsze się komponują.
Będzie Pani zadowolona! :)
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Aguś, dokładnie takie same jak z pierwszego zdjęcia! Fakt one są uniwersalne i na Krakowskiej w bardzo dobrej cenie, znalazłam pod jedną było 16,50 zł! Więc takich chcę ok 6-8 sztuk jeszcze dokupić, bo dużo przyjdzie mi fuksji i pelargonii, niektóre z pelargonii to są takie właśnie do donic 10 litrowych. Bardzo fajna też ta ostatnia donica, nazwana przez Marysię kubełkową, mam 1 powojnika, którego chciałabym nadal trzymać w donicy, a póki co trzymam w takiej dużej, produkcyjnej ze szkółki, może też taką uda mi się upolować? Ciekawa też jestem, kiedy pojawią się tam rośliny jednoroczne, bardzo się cieszę, że niedaleko pracujesz i możesz w sezonie często zaglądać, słowem dasz cynk. Chciałabym w tym roku kupić kilkanaście Diamond Frost, bo niestety z przechowaniem go eksperyment wykonany, lecz niestety nieudany. Ale nie będę się poddawać i znów będę próbowała.
Tak Aguś, meble mam z technorattanu, a skrzynia już kupiona, leży w garażu i czeka na złożenie. Mam nadzieję, że ułatwi mi ona żywot w tym roku. Ja mam problem ze szpakami, które na każdym narożniku domu rokrocznie robią gniazda i .... bardzo, ale to bardzo śmiecą. Jak wyłożyłam czyste poduszki to na drugi dzień znowu nadawały się do czyszczenia. Ja w tygodniu nie korzystam z tych mebli, bo ja pracuję w ogrodzie przecież, a nie siedzę. Zresztą jak siedzę już to i tak nie na tych meblach, tylko zwyczajnie na schodach, na których siadałam, jak mebli nie było. Więc teraz poduszki będą chowane i wyciągane na weekend, później jak maluchy wylatują z gniazd to już nie ma z tym problemu i nie trzeba tych poduch chować. Zresztą w tym roku przyglądam się takim odstraszaczom na szpaki i może uda mi się zniechęcić je do założenia gniazd u mnie. Bo jak już założą, to nie mam sumienia im zrzucać. Trzeba szanować matki w pewien sposób "ciężarne" i nie niepokoić. Dziś mam zamiar zadzwonić do Pana od kory, Aga ile tobie zeszło worków z korą w zeszłym roku, więcej niż 150?
Zdjęcia Aguś bardzo, bardzo zielone, a co najfajniejsze już obsadzone sezonowymi! Masz rację mamy miesiąc w plecy! Mam nadzieję, że matka natura nam to wynagrodzi i przeciągnie go trochę.... do końca października, myślę, że wtedy wszyscy jej wybaczą to opóźnienie.
... i znów wyszedł mi elaborat, to wszystko przez to, że dziś znów sama siedzę, nawet Mamrot nie chce ze mną pomiaukać :roll: :wink:
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

uhu wlasnie dlatego je kupilam, bo one klasyczne jak mowisz i uniwersalne - do tych moich kwadratowych ciezko jest teraz cos dobrac a beda staly na jednej stronie obok siebie. To pomyslalam, ze nie ma co wydziwiac i trzeba wszystko stonowac.
Awatar użytkownika
Malgolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 28 kwie 2010, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Witaj Aguniu, ja już myślałam że Ty na serio z tym zamknięciem wątku aż do wiosny :wit
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”