Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2

[bwoj54]

Krysiu!....i ja jestem by złożyć Ci serdeczne życzenia, pogodnych , spokojnych świąt.
Pozdrawiam cieplutko choć za oknem zima. Wrócę tu, by podziwiać Twoje ogrodowe zmagania.

[Maska]

Krysiu zdrowych, spokojnych Świąt dla całej Rodziny

[leszczyna]

MARYŚ.....WANDZIU....MISIU....BOGUSIU..... .dzięki za odwiedziny i życzenia......
WAM też spokojnych, zdrowych Świąt w gronie najbliższych no i oczywiście wiosny....bo pogoda wszystkich nas zaczyna już dołować......

[TerDob]

Krysiu Bardzo gorąco pozdrawiam i życzę dużo , dużo zdrówka i sił dla Ciebie i mamy

[ilona2715]

Krysiu mam nadzieje, że święta minęły Ci w rodzinnej atmosferze i bez szpitala, trzymam kciuki, żeby wszystko było okey.

[leszczyna]

ILONKO....bez szpitala w gronie rodziny, nawet bez większych stresów ale ciągle pełno obaw i niepewności....

drugi dzień świat byłam zwolniona z pełnienia obowiązków i wyobraź sobie posiałam sobie rozwar i jeżówkę od Ciebie.....to w ramach odstresowania........ciekawe czy mi nasionka wykiełkują ale może góra w nagrodę pomoże nasionkom....

[lora]

...jasne że pomoże ....co to by było jakbyśmy nie wierzyły...cieszę sie że nastroje lepsze...

[leszczyna]

MISIU...dzisiaj lepsze, wczoraj reanimowałam połowę domu.....ale taka moja rola od jak pamiętam....

....pocieszyłaś mnie, że nasionka wzejdą i góra się nie obrazi na mnie, że pracowałam w święto....

[lora]

..o matulu...jak ja znam takie sytuacje...codziennie muszę uporać się z dwoma ...jeden nie chce leków brac drugiego muszę pilnować zeby nie brał za dużo...to eM... a o sobie to nie mam czasu pamiętać...może to i dobrze...
he, he jestem ciekawa twojej sypialni...
całuski chyba trzeba iśc palulu ...

[leszczyna]

....też się wybieram lulu ale jeszcze w kolorze Chili....

[jola1]

Krysiu posiałaś jeżówkę do doniczki? Ja sieję prosto do gruntu, swoje nasionka, w ubiegłym roku tak zrobiłam i w tym roku powinny zakwitnąć, bardzo czekam na te kwiaty ,jestem ciekawa ile powtórzy cechy macierzyste. Jesienią zbierałam nasionka z każdej odmiany oddzielnie, bo poprzednie to był mix .

[leszczyna]

JOLKA...w ubiegłym roku wysiałam jeżówki prosto do gruntu i mi zakwitły niektóre w roku wysiania....teraz wzięło mnie na doniczki ale coś marnie się pokazują.......
ale doniczki i siewki biorą się stad, że nowy ogród nie przygotowany do wysiewów, czekam na wiosnę i kopanie...

[ra_barbara]

Też czekam na tę sypialnię , co to w niej .... nic dwa razy się nie zdarza, nie ma dwóch tych samych nocy(?)

[gajowa]

Moje doniczki i siewki biorą się z kolei stąd, że juz się nie mogę doczekać możliwości siania w gruncie...a ogród też nieprzygotowany...

[leszczyna]

EWO.......u mnie siewki słabo rosną, ale są nie dopilnowane.....też się nastawiam na sianie w gruncie tylko mój ogród w gorszej sytuacji chyba .....