Sukulenty raflezji cz.2

[Rejden]

Ciekawe kwiatki, a roślina zupełnie mi nie znana.

[Nadzieja]

Śliczne kwiatuszki Monanthes polyphylla.
Mammilaria prolifera super. Też nie wiedziałam, że jej owoce są jadalne.

[sokolica]

Monanthes polyphylla - ja nawet o czymś takim nie słyszałam Ciekawa roślinka. Mogłabyś zrobić zbliżenie na listki?
Obejrzałam w końcu fotorelację z Madery. Uczta dla oka! Piękny zakątek świata! Soczyście zielone, a jednocześnie górzyste tereny, czyli idealne. Przywiozłaś jakieś uszczknięte skarby?

[raflezja]

Tak, jasne Magda. Mam dziś wolny dzień i dużo czasu.
Ten monantes, to nic ciekawego


W zasadzie nie chce mi się już przywozić roślin. Mam ich zbyt dużo i już nad tym nie panuję. Jednak zebrałam trochę nasion, kupiłam strelicję, bulwy kolokazji, agapantusa, zebrałam Kalanchoe fedtschenkoi, ładnie tam kwitło i zamarzyła mi się miska pełna tych roślin. I chyba tyle. jak się coś poprzyjmuje, to pokażę.

[pieczarah]

kolejna roślina, o której nawet nie słyszałam a u Ciebie nie dość, że jest, to jeszcze kwitnie

zdjęcia z urlopu przepiękne - szczególnie kolor nieba robi wrażenie. o roślinach i widokach nie wypada nie wspomnieć - widać, że fotograf to nie amator

[tesia39]

A ja bardzo lubię takie roślinki jak Monanthes polyphylla

[nolina]

Ja też nie widziałam i nie słyszłam o takiej roślince,ale podoba mi się.
Mammillaria prolifera ładniutka ,taka malusia a wydała kwiatuszka -dzielna
Moja miała dwa owoce ale to już coś do pojedzenia

[Akwelan_2009]

/ ... / zakwitł Monanthes polyphylla. Takie nic, ale kwitnie.

- szczególnie w tegoroczną wiosnę, taki kwiatuszek jest wyczekiwaną ozdobą - niepozorny, ale piękny - zwiastujący że i do nas niechybnie, chociaż z dużym opóźnieniem "przyjdzie" wiosna. Dzisiaj po południu widziałem piękny "klucz" dzikich gęsi lub żurawi (leciały bardzo wysoko) powracających na letnie żerowiska, co jest najlepszym zwiastunem niechybnie nadciągającej spóźnionej wiosny !

[Martada]

Iwonko pozwolę sobie swój ślad w Twoim wątku zostawić

Na moich parapetach i innych poziomych powierzchniach płaskich raczej przewaga ciernistych ot troszkę haworsji i ze dwie gasterie ale i kilka epi się znajdzie a te po cichutku podglądałam u Ciebie na FF
Mogę się nie znać na Twoich roślinkach ale jestem pełna podziwu bo są bardzo ładne i zadbane.

Widać dobrą rękę właścicielki na super fotkach.

[labka1]

Jestem...znalazłam się i melduję..
Pooglądałam...wszystko cudowne jak zawsze u Ciebie...
wielkie brava..dla wszystkich cudności

[bebos]

A mój Monanthes polyphylla wysechł na śmierć! Mimo, że to "takie nic" żałuję, bo ładnie wyglądał w kompozycji. W ogóle większość takich zeszłorocznych "skoków w bok" padła - co tylko potwierdza, że powinnam się trzymać 2-3 w miarę sprawdzonych rodzin!

[Paula15]

Dzisiaj po południu widziałem piękny "klucz" dzikich gęsi lub żurawi (leciały bardzo wysoko) powracających na letnie żerowiska, co jest najlepszym zwiastunem niechybnie nadciągającej spóźnionej wiosny !

U mnie gęsi są już dawno Przyleciały w tym okresie, kiedy przez chwilę było ciepło

Monanthes- śliczny maluszek

[raflezja]

Wkurzyłam się na zimę i w ramach odstresowania zakupiłam sobie pięć turbiniaczków u Pana Nalaskowskiego.
Nie mam żadnych wyrzutów sumienia, że miejsca mało, że już mam tyle i nie powinnam mieć więcej....
Cieszę się z nich.

[Paula15]

Oooo od Pana Nalaskowskiego, to pewnie śliczne rośliny I masz rację, ze nie masz wyrzutów

[raflezja]

Tak, od dawna już u niego kupuję i jeszcze nigdy nie zawiodłam się.
Kupiłabym więcej turbinikarpusów, ale nie było już takich, których nie miałabym.