Ogród Marty

[Sylwia85]

Martusiu
Dziękuję za życzenia.

[julianna]

Marto wszystkiego najlepszego w ten świąteczny, śnieżny poniedziałek.Pogoda zrobiła wszystkim niespodziankę wielką a do tego średnio przyjemną, niestety.
Radosnego, wiosennego nastroju,serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego ?Alleluja"

[e-babcia]

Marto masz tak piekny ogród,że brak mi słów,czuje się jak w ogrodzie botanicznym

[iwona0042]

Martusiu, teraz to już tylko do przodu

[PEPSI]

Piękny ogród. Zaniemówiłam.Gratulacje

[koziorozec]

Dziewczynki ,wszystkim wam bardzo dziękuję za wielkie wsparcie przy remoncie,uważam,że wykonałam wielką robotę z waszą pomocą,że się nie załamałam i nie zwątpiłam w siebie, aż nie wierzę że to się skończyło.
Dziękuję też wszystkim za piękne życzenia świąteczne ,aż miło tu przebywać,pozdrawiam wszystkich.

[koziorozec]

Witaj Jadziu,bardzo sie cieszę że jesteś,że podoba się ogród.Twój ogród też jest piękny i zadbany,będę do ciebie zaglądać,ale muszę ci powiedzieć,że nie mogę za wami zdążyć ,tak szybko tu się wszystko dzieje i jak choć na chwilę nie mam czasu to zaraz zostaję w tyle, to są po prostu piękne jaja.

[koziorozec]

Iwonko,my wszystkie ciągle tylko do przodu,nie mamy czasu oglądać się za siebie.

Witaj PEPSI,miło,że wpadłaś,jak można do ciebie zaglądnąć ?

[BOGULENKA]

Witaj Marto, póki co przeczytałam 8 pierwszych stron i jestem pod ogromnym wrażeniem. Miałam napisać po przeczytaniu całości, ale chyba zapomnę o wszystkich zachwytach, które mi się niemalże na usta same cisną. Przede wszystkim mnogość gatunków i odmian bylin jest powalająca. Pierwszy mój faworyt to naparstnica rdzawa, coś przepięknego, tak niespotykanego, że naprawdę trudno oczy oderwać. Druga roślina, którą ja lubię, a która niekoniecznie mnie darzy uczuciem to dyptam, mam u siebie 3 małe sadzonki, ale nie chcą rosnąć i łapią jakąś chorobę grzybową. W tym roku zbiorę 3 razem i przesadzę w inne, bardziej piaszczyste i gorące miejsce, gdzie nie dociera podlewanie. Łubin, uwielbiam go jest tak zwyczajny i tak piękny w tej zwyczajności, w tym roku mam go na liście. To na razie tyle spostrzeżeń, lecę czytać dalej i wracam.
Pysznogłówki, te zamówiłam w tym roku, więc zagoszczą w moim ogrodzie. Dostrzegłam też przepiękne floksy, te mam, będą przesadzone z półcienia na słoneczko. Świerk Inversa - cudo, które znalazło się już na mojej liście zakupowej, cały czas w myślach szukam dla niego miejsca.
To co powala mnie w Twoim ogrodzie to plamy kolorystyczne z bylin, które właśnie tak gromadnie posadzone dają taki niepowtarzalny efekt. Ja kupuję i sadzę po trzy sztuki, ale to jednak jest za mało. Zresztą ja młody ogrodnik jestem, to będzie dopiero mój trzeci sezon, więc ciągle się uczę. W tym roku po raz kolejny będę przesadzać. Idę czytać i podziwiać dalej bo to jeszcze nie koniec...

[julianna]

Witaj Martusiu
Dobrze że szczęśliwie remont masz już za sobą i możesz cieszyć się z efektów.Obramowania Twoich rabat też mnie powalają i jak piszesz dosyć długo wytrzymują. Pomysł wart odgapienia od Ciebie, jeśli nie masz nic przeciwko temu?

[BOGULENKA]

Skończyłam i powiem tak: przepięknie.

[Mandragora]

Szybko się uwinęliście Musiałaś mieć dobrą ekipę Super, że jesteś zadowolona, teraz znowu na kilka lat spokój

[anias1]

Hej Marta, cieszę się,że uporałaś się z remontem,teraz na pewno przepełnia cię ogromna radość z osiągniętych efektów.

Pozdrawiam Ania

[PEPSI]

Witaj. Niestety nie można do mnie wpaść, bo nie mam swojego tematu, od niedawna jestem na FO Mam plany na nadchodzący sezon: popstrykam zdjęcia mojego ogrodu i założę temat. Do tego czasu wpadać będę do Ciebie cieszyć oczy, podpatrywać i wzdychać z zachwytu i z zazdrości mruczeć.

[koziorozec]

Iwonko-obserwatorze,miło,że mnie odwiedziłaś i troszkę się oderwałaś od zimowej aury,jutro u nas ma sypać od nowa.Byłam też u ciebie,a tu przerweczka,-dlaczego?

Boguniu,cieszę się,że ogród się podoba,a Naparstnica rdzawa to rzeczywiście zjawisko jak zakwitnie,niepowtarzalny pastelowy kolor,wspaniała sylwetka nieugięcie kołysząca się na wietrze,można przy niej stać, patrzeć i patrzeć.

Julianno-nie mam nic przeciwko odgapianiu obramowań,nawet się cieszę,że cząstka z mojego ogrodu będzie u ciebie,to samo dotyczy obsadzeń.Uważam,że kołki drewniane do obramowań są krócej żywotne(też miałam) a te z okrawków są szybsze do wymiany i dłużej się trzymają.
Cieszę się,że remont już za mną i jest czyściutko.

Milenko-teraz wydaje mi się,że pstrykłam palcem i wszystko się zmieniło,przecież wymieniłam 2 okna, zrywali komunistyczną podłogę w dość dużym pokoju i kładli nową,kuli ściany pod nowe oświetlenie i kontakty ,potem kładli gładź i szlifowali te ściany,na końcu malowali 2pokoje hol i kuchnię,nie jestem jeszcze rozpakowana do rozłożonych mebli bo się wietrzą i zresztą wszystko muszę prać ,ale powoli ułożę.

Aniu-a myślałam,że zostanę na święta z drabinami w mieszkaniu.

PEPSI-oglądaj podpatruj i mrucz głośno-niech słyszę