Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
komarwojnicz10 ja właśnie kupiłam osobno, takie gotowe w kartonie i do tego torf do późniejszego przykrycia. Jeszcze nie otworzyłam, bo nie miałam kiedy. Oba kartoniki są w chłodnym miejscu. Zastanawiam się jeszcze gdzie je trzymać. Mam miejsce osłonięte w kurniku, gdzie jest +10oC. W domu to cały czas ciepło 18oC-22oC
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 26 lut 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojnicz
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
Izeta a która fazę masz??? Jak 2 to od razu(bo i tak piernik wie ile wyleżała się w sklepie) przykryj papierem i stale zraszaj,wstaw do pomieszczenia,żeby temperatura wynosiła 21-24st.nie wietrzyć,bo do zawiązania potrzeba mniej tlenu,bardziej CO2.
Jaj 3 fazę to od razu przykryj torfem do 4,góra 5cm okrywy(torfu)i przez 7,8 dni nic nie rób dalej,nie wietrz.Pojawią się takie białe rozrosty ,zalążki grzybni jakby pleśń.W tym 8,9 dniu musisz sczesać okrywę sam torf,grabie lub coś podobnego.i pozostawić na 2 dni. Po 2,3 dniach,też zależy jak i ile przerośnie,będzie białego,wówczas dolej wody,ale patrz żebyś nie zalała,lepiej po mniej a częściej aż na oko nasyci się w miarę torf.Również po tych 2,3 dniach należy wietrzyć,np jakiś mały wentylatorek,lub przeciąg.W tedy też można robić szok,czyli obniżyć temp.,ale za bardzo nie zawracaj sobie tym głowy,bo pewnie i tak przez wietrzenie się obniży( A I ZACZNIE OSUSZAĆ ALE NIE DAWAJ JUŻ WODY),temp wtedy powietrza to 17,19 st.Jak zrobisz nagły spadek temperatury to będziesz miała sporo ale małych grzybków.Chyba tak mniej więcej tyle.powodzenia.p
Jaj 3 fazę to od razu przykryj torfem do 4,góra 5cm okrywy(torfu)i przez 7,8 dni nic nie rób dalej,nie wietrz.Pojawią się takie białe rozrosty ,zalążki grzybni jakby pleśń.W tym 8,9 dniu musisz sczesać okrywę sam torf,grabie lub coś podobnego.i pozostawić na 2 dni. Po 2,3 dniach,też zależy jak i ile przerośnie,będzie białego,wówczas dolej wody,ale patrz żebyś nie zalała,lepiej po mniej a częściej aż na oko nasyci się w miarę torf.Również po tych 2,3 dniach należy wietrzyć,np jakiś mały wentylatorek,lub przeciąg.W tedy też można robić szok,czyli obniżyć temp.,ale za bardzo nie zawracaj sobie tym głowy,bo pewnie i tak przez wietrzenie się obniży( A I ZACZNIE OSUSZAĆ ALE NIE DAWAJ JUŻ WODY),temp wtedy powietrza to 17,19 st.Jak zrobisz nagły spadek temperatury to będziesz miała sporo ale małych grzybków.Chyba tak mniej więcej tyle.powodzenia.p
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
komarwojnicz10 Mam reczej IIgą fazę. Torf do tego dali osobno. Mam od dwóch dni w sypialni. Zraszam codziennie rano i wieczorem, by papier nie wysychał. Niestety nie miałam gazet więc położyłam zwykłe kartki z drukarki. Przełożyłam tez do ciut mniejszych kartonów bo te wktórych przyszły prawie się rozpadły. Skoro lepiej by na początku miały więcej CO2 to przymknę wieczka od kartonów. Wilgoć będzie się wtedy też lepiej trzymała. Jak długo mam mieć to podłoże bez przykrywania torfem? 8-10 dni? W sypialni mam zazwyczaj 21-22oC, jest to małe pomieszczenie, więc z większą temperaturą pewnie byśmy się ugotowali. Dziękuję za pomoc. Sama jestem ciekawa co mi urośnie
No ale jak z inkubatorem i kurzymi jajkami jakoś dałam radę to i z grzybami powinno się udać.

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 26 lut 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojnicz
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
IZETA!!! gdzie Ty to trzymasz..?? pod kołdrą hahaha,ale poważnie,torfem przysypiesz jak minie ok 10-14 dni to zależy .Rzucisz okiem pod papier i jak zobaczysz ,ze zawiązki pieczarek się rozrastają w podłożu to dajesz torf,to będą takie pleśnie,ale ja daję ,jak miałem 2 fazę po 9,11 dniach.A jak przymkniesz karton to może Ci temperatura w kompoście skoczyć,Wsadz tam...tzn do tego kartonka haha termometr.pozdr.p
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
Witam . Pierwszy raz mam mini hodowlę pieczarek w domu
W jednej skrzynce już robi się biało a w drugiej póki co jest szaro
ale nie o to chodzi
mam pytanie odnośnie okrywy
Mam dwa woreczki dostarczone razem z grzybnią od producenta lecz wydaję mi się , że jest jej mało . W instrukcji piszą , że okrywa powinna wynosić 3cm
na bank tyle tam nie wyda
Czy można np z dwie - trzy garści wymieszać z ziemią do kwiatów ? Piszą tam też żeby przed okryciem tego wsadzić okrywę do piekarnika i wygrzać to 
Pierwsza skrzynka :

Druga Skrzynka :

Oby dwie przygotowane w tym samym czasie
Mam nadzieję , że wygląda to dobrze
Tak jak pisałem jest to mój debiut w tej dziedzinie heh
Pozdrawiam







Pierwsza skrzynka :

Druga Skrzynka :

Oby dwie przygotowane w tym samym czasie

Mam nadzieję , że wygląda to dobrze

Tak jak pisałem jest to mój debiut w tej dziedzinie heh

Pozdrawiam
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
Torfu u nas dostatek
Ale pewnie kwaśny
bo prosto z łąki ;)


-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 26 lut 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojnicz
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
Z tym torfem koledzy to ...na 2 babka wróżyła,ja raz mam ok,a raz sami popatrzcie pomieszczenie akurat wydezynfekowane i larwy ziemiór i móchówek.Więc lepiej może faktycznie na chwilę jak wewalisz do pieca na te 70 stopni[img][IMG]http://images33.fotosik.pl/616/ce6dd312a693217fm.jpg[/img][/img]
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 26 lut 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojnicz
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
Chyba tak lepiej wygrzać,tylko jak ma się więcej,z tego co wiem to w pieczarkarniach tego nie robią ,bo oczywiste-koszty-widocznie gdy się coś trafi-tańsza chemia.
Ale to trochę bez sensu,słyszałem o 70 stopniach,bo tak się paruje na powiedzmy godzinę.A tu na 5 min. w 180 stopniach...haha aż bulgotać będzie...sterylne jak w szpitalu!!!!
Ale to trochę bez sensu,słyszałem o 70 stopniach,bo tak się paruje na powiedzmy godzinę.A tu na 5 min. w 180 stopniach...haha aż bulgotać będzie...sterylne jak w szpitalu!!!!
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
A czy z fotek wyżej wynika , że można już je okryć okrywą ? Bo jedna jest porośnieta na biało a druga bardziej szarawo .
Czy czekać ? ? ?
Czy czekać ? ? ?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 26 lut 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojnicz
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
denis991chłopie no pewnie zasypuj,ja pisałem,że okrywę dajemy w 8,14 nawet dniu ale to zależy.Zależy od wielu różnych warunków.Tobie tam nie zależy na terminach i w koszty nie idziesz,więc lepiej grzybnia się rozrośnie,ale z tego co widzę po zdjęciach to powinno być już wtedy przykryte torfem.Przysyp dziś np.i tyle,za 2,3 dni jak się grzybnia zregeneruje to delikatnie podlej,tylko tak,żeby torf jeszcze przyjmował wodę,i po kilku dniach jak zobaczysz takie małe szpileczki to nie wolno więcej wody na razie dawać.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
oki dziś okryję . czyli nie podlewać tak od razu ? podlać za 2-3 dni ?
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
komarwojnicz10hihihi nie pod kołdrą ale pod oknem
Ponieważ to mały pokój to mam karton jeden na drugim i właśnie w tym na dole czyli w brązowej pieczarce podłoże zaczęło się "zabielać" bardzo cieniutkie niteczki białe. Dla nieznających tematu skojarzyłoby się to tylko z pleśnią. W tym kartoniku na górze jeszcze nic nie widać. Może faktycznie tym grzybkom na dole lepiej bo cieplej skoro są z góry przykryte. Nie szczelnie ale zawsze.

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 26 lut 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojnicz
Re: Pieczarki - uprawa amatorska cz.2
hmm izeta i tu nie wiem,a nie mam teraz czasu,jutro popatrzę,ale brązowe wymagają ciut innych warunków,denis991 tak nie od razu podlewaj,grzybnia musi się zregenerować te2,3 dni,ale w czwartek po południu tak trochę pokrop.