Karczowanie,usuwanie trudnych korzeni,pieńków,krzewów,drzew

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 554
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Post »

Pytanie laika: mówicie o akacji czy robinii czy może o robinii akacjowej???

Właśnie posadziłam robinię akacjową i włos mi się zjeżył - wykopać? :? :? :?
Aśka
Awatar użytkownika
assa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 25 sty 2008, o 14:29
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Robinia akacjowa

Post »

Oczywista, że o robinii akacjowej - akację "właściwą" (Acacia - rodzaj z rodziny mimozowatych) uprawia się w naszych warunkach tylko szklarniowo/doniczkowo i o tym tu nie mówimy. :roll:
Wg botaników: łac. Robinia pseudoacacia, czyli robinia biała, inaczej: robinia akacjowa, dawniej grochodrzew - za W. Seneta, Dendrologia.
A i tak przecież wszyscy ogrodnicy wiedzą, że to akacja :)
The Future is Now
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 554
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Post »

Ja nie mam robinii białej - zdaje się, że rośnie dość pospolicie nad morzem??? - duże drzewa z białymi kwiatami???
Ja mam coś co wygląda na szczepione na pniu i ma fioletowe kwiaty. :? Ta też jest taka ekspansywna?
Można ją jakoś ograniczyć?
Aśka
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1621
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Jak już chcecie stosować Roundup to nawiercić kilka otworów w pniu jaknajniżej, następnie wlać koncentrat i czekać na efekt...
Smarowanie nie wystarcza.
Robinia to na prawdę twardziel...
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Korzenie robinii akacjowej

Post »

assa pisze: A tak ją polubiliśmy. Fajna, na różowo kwitnie, pachnie wspaniale...
O, różowa robinia. Ja bym taka chciała. Jak tak dużo u Ciebie rośnie to możesz handlować na allegro :lol: i niezłą kasę zbić :wink: . U mnie rośnie tylko biała ale nie mam z nią żadnego problemu, żadnych odrostów korzeniowych. Czasem tylko w odległości 70 m znajduję samosiejki, które łatwo usunąć. A może dlatego są te problemy z odrostami, że korzenie zostały naruszone. Tak jest u sumaków, dopóki korzenia sie nie naruszy to nie ma żadnych odrostów. Masz może zdjęcie tej akacji, chodzi mi o kolor kwiatów, jaki odcień różu.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

niedaleko mojego byłego liceum rośnie akacja właśnie o różowych kwiatach:) ale ona jest ogromna! z 50 lat ma o ile nie więcej:) jeśli mi się uda to zamieszczę jej zdjęcia:) a co do wytępienia akacji... trudny temat... walczę z odrostami już od kilku lat i nic... nie liczę ile mój pradziadek spędził nad tym czasu:) w tym roku zastosowałem roundap i zauważyłem efekt... ale i tak wypuszcza w innych miejcach...
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1621
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Tak nawiasem, to z robinii najlepsze są paliki np. do pomidorów...
...wytrzymają nawet ze sto lat
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4750
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Ja w tym roku walczę z odrostami po wycięciu robinii(grochodrzewu) przy pomocy Fernando. Efekt piorunujący, nie wiem jak za rok, ale o tyle ten herbicyd ma przewagę na Roundupem, że nie szkodzi jednoliściennym, a więc można zastosować na trawniku i nie będzie w nim żadnego uszczerbku a i pędzelkiem nie trzeba się bawić.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Co zrobić aby orzech nie odbijał od korzenia?

Post »

W moim buszowatym ogrodzie było mnóstwo drzew owocowych. Wczoraj ścięliśmy orzech włoski (jeden z kilku), ale jego pień był już tak gruby, że nie daliśmy rady wyrwać go z ziemi ciągnikiem. Obcięliśmy więc tuż przy ziemi i co teraz??? Wyrywanie utrudniła też przebiegająca obok korzeni instalacja gazowa i kanalizacyjna - obawialiśmy się naruszenia rur. Orzech musiał być zlikwidowany bo ktoś wiele lat temu posadził go 3 metry od domu czego nie pojmuję, a teraz zasłaniał wszystkie okna od północy i walił gałęziami i orzechami o dach w czasie wiatru.
Co zrobić aby pień zamarł? Czy ktoś wie?
I jeszcze jedno pytanie, czy orzechy, które padły razem z orzechem warto zebrać? Czy dojrzeją w skrzynkach czy darować sobie bo jest to niemożliwe - każdy z nas ma inną teorię i chyba w końcu zrobimy jakiś zakład pieniężny:wink: .
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8120
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

gdzieś czytałam, nie pamiętam gdzie (Boże, chyba pamięć tracę), że aby pozbyć się pniaka, wywiercić lub wydłubać dziury, wsypać saletrę amonową i dokładnie (szczelnie) przykryć pniak ziemią, po dwóch latach już go nie powinno być.
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 894
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

sposób którego mnie uczyli na uczelni:
nawiercić 4-6 dziur w pniu średnicy ok 1cm, na głębokość ok 15cm - wlać w nie Rundup , piłą ponacinać pieniek w "kratkę" by lepiej do pniaka wilgoć sięgała i zostawić, po 2 latach pniaka nie ma
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

No proszę jakie pomysły, każdy godny wypróbowania. Będziemy walczyli:-). Bardzo dziękuję.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8120
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

:lol: wybór należy do Ciebie. 6 lat temu (a może wcześniej) wycięliśmy starą leszczynę, miała 5 pni połączonych w prawie jeden duży przy ziemi. Zaraz pościęciu smarowałam nierozcieńczonym randapem przez kilka kolejnych dni (bez nawiercania), pniak był tylko ponacinany siekierą. Do dziś ten pniak jeszcze istnieje, niewielki, bo odrąbywany wkoło po trochu , na dodatek wyrosła na nim jakaś biała huba czy cóś i mnie denerwuje!
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22043
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Amatorzy "mokrych" orzechów włoskich zajadają sie nimi już od ...15 sierpnia...
Nie wiem skąd to wiem ,ale wiem i to się dotychczas u mnie sprawdza :P
Orzechy po tym terminie są jadalne,pod zieloną łupiną,która brudzi niemiłosiernie wszystko ,
jest już skorupa a wewnątrz twardy miąższ o cudownym smaku :roll: :lol:
Łatwo schodzi z niego kremowobiała gorzka skórka i jedząc je czuję sie jakbym była w niebie... :)
Zawsze tak było i nadal jest.Uwielbiam "mokre" orzechy,uwielbiam i każdego roku czekam niecierpliwie na tę magiczną datę!!!Potem kiedy orzechy wyschną - nie istnieją już dla mnie.
Mam u siebie kilka woreczków z wielu ubiegłych lat - nie ma kto tego zjeść .
Liczą się tylko świeże,mokre orzechy ... :lol: :lol: :lol: :lol:
Kocico do magicznego dnia niewiele brakuje, aura w tym roku zachowuje się ciut inaczej ...juz przekwitają hortensje więc ...musisz zajrzeć losowo do kilku orzechów jakie spadły i od tego uzależnij decyzje o zachowaniu ich celem wyschnięcia lub o wyrzuceniu wszystkiego jeśli w środku jest miękka kształtująca sie masa...
A przy okazji muszę rozwalić moje ze 2-3 szt by zobaczyć jak się mają moje orzeszki.... ;:92
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

KaRo to super informacja bo w środku są cudnie ukształtowane najprawdziwsze orzechy, a jest tego kilka skrzynek z jednego młodego drzewa, chyba pójdę na targ przed świętami Bożego Narodzenia :wink: . A jak do tego pozbieram te z dwóch pozostałych orzechów to będzie dopiero szok orzechowy.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”