Przeglądam, odkładam, potem do nich wracam...najfajniej mi się je przegląda na tarasie, latem...
Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ja lubie gazetki ogrodnicze, choć wiedza praktyczna głównie z FO
Przeglądam, odkładam, potem do nich wracam...najfajniej mi się je przegląda na tarasie, latem...
Przeglądam, odkładam, potem do nich wracam...najfajniej mi się je przegląda na tarasie, latem...
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Dziewczyny, pozdrawiam serdecznie
Patrzę w kalendarz, patrzę w okno i nie wierzę własnym oczom. Patrzę w prognozę pogody a tam jutro śnieg...
Jestem w stanie permanentnego oklapnięcia, sprzątać mi się nie chce, bo - nie ma głupich - okien nie mam zamiaru myć. Ogarnę dziś i jutro dokładniej, a generalka jak będzie ciepło. Kiedyś może będzie...
U mnie M. to pedant, ulubione zajęcie - ustawianie książek na regałach...
Gazety są tolerowane o ile albo są ładnie ułożone w szafie albo są całkiem świeże - wtedy doznają zaszczytu przebywania na nocnym stoliku. Moim oczywiście, nie Jego
.
Wieści ogrodnicze część pierwsza czyli hortensje w słoikach
. Mam w tym roku problem z sinymi glonami i nieładnym zapaszkiem, szczególnie z dwóch słoików; Limelighty już chyba nawet umarły, bo więdną. Podejrzewam, że ma to związek z dwiema rzeczami - największe problemy mam w słoikach, gdzie jest najwięcej gałązek i po drugie - w tym roku słoiki nie stoją na południowym oknie jak rok temu ale na półce w jasnej łazience, być może bezpośrednie słońce hamuje rozwój gnilnych organizmów w wodzie. Najlepiej rokuje Bobo, ma najmniejsze listki ale zaczynają już pokazywać się korzonki
.


Ale na tym południowym oknie mam obecnie pelargonie w fazie ukorzeniania, za chwilę będę miała dużo lobelii
, drugi południowy parapet to szklarenki z wysiewami sprzed dwóch tygodni
. Gdzie przenieść patyczki...? Nie wiem, ale muszę chyba to zrobić
.
W ogrodzie wszystko przycupnęło, tylko hiacynty głupki łebki pokazują - pewnie dzienne silne słońce je ożywiło.
Na pocieszenie - piękne niebo z gałązka orzecha, który kiedyś będzie ocieniał nasz taras. Kiedyś, może na emeryturze....
U mnie M. to pedant, ulubione zajęcie - ustawianie książek na regałach...
Gazety są tolerowane o ile albo są ładnie ułożone w szafie albo są całkiem świeże - wtedy doznają zaszczytu przebywania na nocnym stoliku. Moim oczywiście, nie Jego
Wieści ogrodnicze część pierwsza czyli hortensje w słoikach
Ale na tym południowym oknie mam obecnie pelargonie w fazie ukorzeniania, za chwilę będę miała dużo lobelii
W ogrodzie wszystko przycupnęło, tylko hiacynty głupki łebki pokazują - pewnie dzienne silne słońce je ożywiło.
Na pocieszenie - piękne niebo z gałązka orzecha, który kiedyś będzie ocieniał nasz taras. Kiedyś, może na emeryturze....
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko przesyłam pozytywne fluidy...damy radę przecież to już prawie wiosna 
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Dzięki, Aguś
, staram się nie poddawać zupełnie
Sprawdziłam zdjęcia z ubiegłego roku i proszę to było zrobione równiutko rok temu, czyli już miałam bratki w skrzynkach
. Holender, gdzie ta wiosna?!!!

Sprawdziłam zdjęcia z ubiegłego roku i proszę to było zrobione równiutko rok temu, czyli już miałam bratki w skrzynkach
- edi13
- 1000p

- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko i jak Ci wychodzi to rozmnażanie hortencji ja chyba nie mam ręki albo robię coś nie tak
Na początku marca przycięłam hortensje i wsadziłam jak Ty do słoika i zaczęły mi gnić
i jest nie tak może powinna ziemię dorzucić do wody ja Ty co ???
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Mam dokładnie tak samo, z resztą nie tylko ogrodowe lubię oglądać, wertować, wałkować na okrągłorobaczek_Poznan pisze:Ja lubie gazetki ogrodnicze, choć wiedza praktyczna głównie z FO![]()
Przeglądam, odkładam, potem do nich wracam...najfajniej mi się je przegląda na tarasie, latem...
Franiu-hortensję Bobo mam i ja, ciekawe, jak przeżyła dłuuugą zimę?
Dojechały już do mnie Marcinki
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Francesca, hortensje rosną jak na drożdżach, na pewno kilka patyczków się ukorzeniło.
Ja po cięciu na początku marca wsadzilam wszystkie do ziemi...leżą przywalone śniegiem..ciekawe czy coś z nich będzie
Ja po cięciu na początku marca wsadzilam wszystkie do ziemi...leżą przywalone śniegiem..ciekawe czy coś z nich będzie
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Edytko, to nie ziemia, to węgiel (taki z tabletki, leczniczy
), jak widać niewiele daje
. Kochany dobry Duszek Hortensjowy
szepnął - za długie patyczki, wystawić na słoneczny parapet. W dniu dzisiejszym znowu zawita regał sadzonkowy rodem z IKEI w jednym z okien balkonowych
Madziulku, nie martw się o Bobo, na pewno nic jej się nie stało i w tym roku już ładnie zakwitnie
. Przytnij ja dość mocno, żeby nisko się rozkrzewiła, to będzie dobra baza do formowania krzaczka.
Moja tak kwitła w drugim roku po posadzeniu

Kasiu, moje może za szybko mają liście, Wim's Red też zaczyna klapać
. Może Twoje ruszą później, ale pewniej...?
Czeka mnie dziś pikowanie rozsady, dostałam lobelię, petunie, żeniszki.
Muchas gracias dla Darczyńcy!

Madziulku, nie martw się o Bobo, na pewno nic jej się nie stało i w tym roku już ładnie zakwitnie
Moja tak kwitła w drugim roku po posadzeniu
Kasiu, moje może za szybko mają liście, Wim's Red też zaczyna klapać
Czeka mnie dziś pikowanie rozsady, dostałam lobelię, petunie, żeniszki.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Franci
Ogarnęłaś się z tym towarem? Nie dziękuj, to Ty mnie uratowałaś
A wczoraj wywaliłam trochę petunii, takiej słabizny, ale i tak spać przez to nie mogłam 
Ogarnęłaś się z tym towarem? Nie dziękuj, to Ty mnie uratowałaś
Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, z przyjemnością chciałabym ci zameldować, że Silver Dollar żyje. W piwnicy nie okazywała oznak życia, a więc przeniosłam ją do pokoju i oto ma już zielone listeczki. Liczyłam na to, że wsadzę ją już do gruntu, ale wiadomo, jaka jest sytuacja.
Agatko, czy mogłąbyś mnie obdarować jeszcze raz patyczkiem Bobo. Tamte od ciebie mi się w gruncie nie przyjęły. Żałuję, że nie przetrzymałam ich dłużej w doniczkach. Teraz byłabym już mądrzejsza.
Ja swoich hortensji jeszcze w tym roku nie przycinałam. Nie pamiętam, który patyczek chciałaś ode mnie. Czy Praecox? Przypomnij mi.
Agatko, czy mogłąbyś mnie obdarować jeszcze raz patyczkiem Bobo. Tamte od ciebie mi się w gruncie nie przyjęły. Żałuję, że nie przetrzymałam ich dłużej w doniczkach. Teraz byłabym już mądrzejsza.
Ja swoich hortensji jeszcze w tym roku nie przycinałam. Nie pamiętam, który patyczek chciałaś ode mnie. Czy Praecox? Przypomnij mi.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Wesołego jajka,
kurczaków, baranka,
ciasta z rodzynkami,
ostrego chrzanu,
tęczowych mazurków,
mokrego Dyngusa
i ode mnie całusa.
Życzy Ania
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Justynko, ogarnęłam się wieczorem, bardzo dziękuję
. Teraz czekają na miejscówkę w pokoju Jasia, posprząta go za chwilę i będzie można wstawić regał. Bordowe petunie już mają ustalone miejsce więc muszą ładnie urosnąć....
Kiedy urosną moje sieweczki to się odwdzięczę
.
Wandziu, cieszę się, że Silver Dollar przetrwała w piwnicy. Jeśli tylko uda mi się zrobić sadzonki z Bobo na pewno dostaniesz.
Tak, chciałam Praecoxa, po Świętach porozmawiamy
.
Aniu kochana , bardzo dziękuję
.
Wczoraj po dłuuuugim oczekiwaniu przyszła gruba koperta z nasionami od miłej Forumki, jestem zdumiona zawartością, oprócz umówionych czterech odmian mnóstwo innych cudeniek - 24 dilerki
.
Kiedy urosną moje sieweczki to się odwdzięczę
Wandziu, cieszę się, że Silver Dollar przetrwała w piwnicy. Jeśli tylko uda mi się zrobić sadzonki z Bobo na pewno dostaniesz.
Aniu kochana , bardzo dziękuję
Wczoraj po dłuuuugim oczekiwaniu przyszła gruba koperta z nasionami od miłej Forumki, jestem zdumiona zawartością, oprócz umówionych czterech odmian mnóstwo innych cudeniek - 24 dilerki
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Niezły handel tu się odbywa!Francesca pisze: (...) przyszła gruba koperta z nasionami od miłej Forumki, jestem zdumiona zawartością, oprócz umówionych czterech odmian mnóstwo innych cudeniek - 24 dilerki![]()
![]()
.
Franci, najlepszego na święta... choć sypie przeokropnie
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Aguniu kochana, nawzajem
.
Handel... eee tam, wymianka ;).
Handel... eee tam, wymianka ;).
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Kochani, z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam radości, miłości, przyjaźni. Wszystkiego co najlepsze w każdej chwili
. I wiosny - i zewnętrznej i duchowej w sercach
.



