Pochrzyn słoniowy, roślina żółw (Dioscorea elephantipes) - uprawa
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
Moja od zawsze stała na południowym parapecie i nic jej nie było, z tym,że gdy ją kupiłam w zeszłym roku nie było to całkiem młoda roślinka.
Czytałam zalecenia,aby cieniować bulwę u młodych sadzonek i dla spokoju myślę,że na początku można to robić.
Czytałam zalecenia,aby cieniować bulwę u młodych sadzonek i dla spokoju myślę,że na początku można to robić.
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
Ja swojej, mimo,że śpi lujnę parę kropelek wody, co jakiś czas.
Mam ją ze 4 lata.
Mam ją ze 4 lata.
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
To ja chyba też poczekam,aż troszkę się zmarszczy i coś kapnę...
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
Olu, a jak wygląda twoja,jak się zmarszczy?Miękka jest?
Moja jest twarda i pociachana,jak żółwia skorupka, chyba bym nawet nie wiedziała kiedy się marszczy
Moja jest twarda i pociachana,jak żółwia skorupka, chyba bym nawet nie wiedziała kiedy się marszczy

-
- 200p
- Posty: 239
- Od: 24 sty 2011, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Bielska-Białej
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
Ja też nie wiedziałam kiedy żółwik chce pić, dopóki kiedyś nie dotknęłam skorupy. Była miękka, chociaż listki nie wskazywały, że brakuje mu wody. Podlałam przez podsiąkanie dość mocno. Na następny dzień skorupa była twarda. Ja go w sezonie podlewam dość często, bo stoi na południowym parapecie. Liście ma od czerwca. Nie chce spać.
Pozdrawia Urszula.
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
U mnie skorupka jest miękka, ogólnie zmniejsza się jego obwód, robi się wysuszony i taki.. pomarszczony u dołu...
Wtedy wiem,kiedy należy dać mu pić...

Wtedy wiem,kiedy należy dać mu pić...
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
Moje słoniątko dostałam w maju bez liści. Czekałam aż pojawią się u niego jakieś oznaki życia i dopiero zaczęłam podlewać ok połowy lipca. Bulwa cały czas była twarda. Od lata do dnia dzisiejszego rośnie sobie w najlepsze, jak tylko ma za mało wody to mięknie. Za pierwszym razem jak zmiękł to myślałam, że po nim i wywaliłam go z doniczki, sprawdziłam stan korzeni, wszystko ok, wsadziłam z powrotem i po tak brutalnej interwencji nawet jeden listeczek mu nie usechł



- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
Kamila, sporą skorupkę już twój ma.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
O tym samym pomyślałam - że całkiem spory i ładnie już popękany 
Mój zaczyna właśnie pękać, ma średnicę bulwy ok 2,5-3cm. Czy ktoś się orientuje ile może mieć lat?

Mój zaczyna właśnie pękać, ma średnicę bulwy ok 2,5-3cm. Czy ktoś się orientuje ile może mieć lat?
-
- 200p
- Posty: 239
- Od: 24 sty 2011, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Bielska-Białej
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
To ja mam chyba inny gatunek żółwia. Mój ma skorupkę lekko zarysowaną wzdłuż i jest ona wyższa niż szersza.Chyba nie będzie podobna do żółwia.
Pozdrawia Urszula.
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
Mam jeszcze jednego,małego i ten pewno będzie garbaty, bo wygląda jak jajo przepiórcze.Kupiłam ,bo myślałam,że to inna odmiana, a okazało się,że mam dwa takie same.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
A ja to juz przerobiłam doświadczalnie! Bulwa była taka - żeby to obrazowo określić - jak lekko podwiędnięty ziemniaczek.Ulpen11 pisze:Ja też nie wiedziałam kiedy "żółw" chce pić, dopóki kiedyś nie dotknęłam skorupy. Była miękka, chociaż listki nie wskazywały, że brakuje mu wody. Podlałam przez podsiąkanie dość mocno. Na następny dzień skorupa była twarda.
Nie bardzo wiedziałam, co to oznacza, ale stwierdziłam, że po blisko 3 tygodniach (a kto wie czy nie więcej, 3 tygodnie to ona jest u mnie) totalnej suchości, można by go 'podlać'. I okazało się, że po podlaniu jest wyraźnie twarda! Jak orzeszek

No, to to juz umiem

Co się przy okazji okazało - podlewałam oczywiście przez podsiąkanie, ale bulwa i tak zamokła mniej więcej do 1/3-1/2 wysokości.
Też tak macie? Czy zrobiłam coś źle?
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
onectica
A ty swojego "żółwia" masz z nasionka czy od sadzonki? Jak długo trwało kiełkowanie?
A ty swojego "żółwia" masz z nasionka czy od sadzonki? Jak długo trwało kiełkowanie?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Roślina żółw. Czy to możliwe ?
Żółwia kupiłam gotowego, i to nawet niedawno, na przełomie lutego/marca, nie wiem ile może mieć wiekowo (ma jakieś 2,5-3cm średnicy).
Stwierdziłam, że za długo bym musiała czekać na niego, tym bardziej, że już czekam na adenium i parę kaktusów
Ale są tacy, co siali, bo widziałam na własne oczy, tylko nie pamiętam, gdzie
Jak nikt sie tu taki nie objawi, to spróbuj może wpisać w szukaczkę forumową 'żółw', albo cos do tego podobne, to na pewno coś znajdziesz.
Stwierdziłam, że za długo bym musiała czekać na niego, tym bardziej, że już czekam na adenium i parę kaktusów

Ale są tacy, co siali, bo widziałam na własne oczy, tylko nie pamiętam, gdzie

Jak nikt sie tu taki nie objawi, to spróbuj może wpisać w szukaczkę forumową 'żółw', albo cos do tego podobne, to na pewno coś znajdziesz.