Wybaczcie naiwność pytania, ale ja bardzo początkująca jestem.
Mam nawóz w płynie Biopon do warzyw, na forum doradzono mi opryskanie dolistnie jednego żarłocznego pomidora.
No i w tym nawozie pływają takie różne duże i małe farfocle. Po wyłowieniu i wysuszeniu takiego farfocla on jest nieco twardawy, popielaty z zielonym. Ogólnie wystraszyłam się, bo to wygląda jak pływa jak jakaś pleśń, ale może to tak ma być?
Czy ktoś miał ten nawóz i może mi napisać, czy on tak ma, czy coś się tam zalęgło? I czy w ogóle to możliwe, żeby się coś w nawozie zalęgło?
Nawóz Bipon do warzyw
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 22 paź 2012, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Nawóz Bipon do warzyw
Cukier się wytrącił 
