Współczuję atmosfery w pracy...choć nigdzie nie jest łatwo. Życzę poprawy samopoczucia i szybkiego dnia do 16! Miłego
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Cześć Aguś,
Współczuję atmosfery w pracy...choć nigdzie nie jest łatwo. Życzę poprawy samopoczucia i szybkiego dnia do 16! Miłego
Współczuję atmosfery w pracy...choć nigdzie nie jest łatwo. Życzę poprawy samopoczucia i szybkiego dnia do 16! Miłego
- Grazka226
- 1000p

- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Witaj Aguniu
Rozumiem doskonale Twojego pracowego doła... temat korporacji doskonale jest mi znany, i niestety skutki przepracowania i stresu też...Tylko najgorsze w tym wszystkim jest to, że człowiek świadomie w tym tkwi wiedząc że to Cię niszczy i pozbawia radości życia... Mój szwagier prawie przypłacił to życiem mając 35 lat, stracił przytomnośc w drodze z pracy i tylko dzięki przypadkowemu przechodniu który natychmiast wezwał pogotowie jest i funkcjonuje ale był szpital, badania i jak to lekarze określili krok od zawału. Tylko jak przeskoczyć własne ambicje które są tak głęboko zakotwiczone w psychice i człowiek chodzi jak zaprogramowana maszyna?? Jak się zatrzymać skoro na głowie kredyty, pogoń po więcej i uzależnienie od mnożenia funduszy? Najtrudniej chyba jest to po prostu... zrozumieć co dla człowieka jast najważniejsze.
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aguś siły życzę i odwagi w podjęciu poważnej życiowej decyzji. Czasem człowiek musi porzucić ambicje i po prostu zatrzymać się na chwilę i przypomnieć sobie co jest w życiu najważniejsze.
Przytulam do
A.
Przytulam do
A.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Agus dobry
parke masz przeslodka
szkoda, ze trojaczek sie ociaga i nie chce miec z psica nic wspolnego - no ale najwazniejsze, ze uczestniczy juz w zyciu domowym nawet jako ogladacz.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aga, wianki cudne-akurat na poprawę nastroju-chociaż w małej dawce, ale zawsze.
Nie pojęte są dla mnie wymogi korporacji
i czasem nieco wybujałych wymagań osób na stanowiskach. Współpracujemy z dużymi korporacjami i niestety często widzę jak wyglądają nasi partnerzy handlowi po roku pracy w molochach
Zmieniając tema, a raczej nawiązując do jednorocznych, to pewnie już niedługo będzie można wsadzić do donic pierwsze kwiatuchy. Czekam aż pojawią się bratki, a Melon znowu zacznie zachęcać do zbaczania z drogi powrotnej do domu
Trzymaj się-nic nie trwa wiecznie, w końcu znajdziesz coś co pozwoli na pracę w miłej atmosferze
Nie pojęte są dla mnie wymogi korporacji
Zmieniając tema, a raczej nawiązując do jednorocznych, to pewnie już niedługo będzie można wsadzić do donic pierwsze kwiatuchy. Czekam aż pojawią się bratki, a Melon znowu zacznie zachęcać do zbaczania z drogi powrotnej do domu
Trzymaj się-nic nie trwa wiecznie, w końcu znajdziesz coś co pozwoli na pracę w miłej atmosferze
- kasia126126
- 1000p

- Posty: 1025
- Od: 8 cze 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aguś- trzymaj się mocno i koniecznie zmień pracę
. Nawet jeśli będzie mniej płatna to warto. Wiem, ze zobowiązania które każdy z nas ma cisną w głowę, ale zdrowie które mamy jedno jest najważniejsze. A może własny biznes?
Pozdrawiam ze słonecznego Torunia życząc spokojnego dnia
Pozdrawiam ze słonecznego Torunia życząc spokojnego dnia
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aga no właśnie dziwię się, że w sumie w tak trudnych czasach ludzie nie potrafią zachować umiaru i jak już raz wdrapią się na stołek to myślą, że wszystko im wolno! Czy są firmy/korporacje w których jest miło, w których ludzie tworzą zgrane teamy? Mam wrażenie, że nie....
A już wytrzymać 20 lat w jakimś skisłym środowisku /jak pisze p.Bestia/ to w moim pojęciu jest to nie do przyjęcia...
Trzeba to jakoś przetrwać, przeczekać, albo obliczyć zyski i straty i dać sobie spokój.
Aga
Wianki jajcowe cudne! Ja na same święta wybywam, więc oszczędzam sobie tego całego wystroju, chociaż może zielone jajo w groszki wystawię.
A już wytrzymać 20 lat w jakimś skisłym środowisku /jak pisze p.Bestia/ to w moim pojęciu jest to nie do przyjęcia...
Natomiast jak się ma jakieś zobowiązania finansowe wiem jak trudno rzucić pracę i zmagać się z rzeczywistością.aage pisze:Aguś siły życzę i odwagi w podjęciu poważnej życiowej decyzji. Czasem człowiek musi porzucić ambicje i po prostu zatrzymać się na chwilę i przypomnieć sobie co jest w życiu najważniejsze.
Trzeba to jakoś przetrwać, przeczekać, albo obliczyć zyski i straty i dać sobie spokój.
Aga
Wianki jajcowe cudne! Ja na same święta wybywam, więc oszczędzam sobie tego całego wystroju, chociaż może zielone jajo w groszki wystawię.
-
Pani Bestia
- 200p

- Posty: 234
- Od: 14 lis 2011, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Kasia trochę się zapędzła w odbiorze moich słów. Miałam na myśli zrywanie się w nocy z ciężarem na duszy, z dziwnym niepokojem o wszystko i o nic. W korporacji nie pracuję, ale mój M to i owszem, zaś moje niepokoje biorą się raczej z przeciwległego bieguna...A już wytrzymać 20 lat w jakimś skisłym środowisku /jak pisze p.Bestia/ to w moim pojęciu jest to nie do przyjęcia...![]()
"Na początku był Smok."
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Kochani, dziękuję za odzew i tyle słów wsparcia oraz podzielenie się swoimi doświadczeniami... szerzej odpiszę z domu, bom zarobiona oczywiście, a dziś dodatkowo nie powinnam się denerwować, bo mam po południu skan głowisi...
Pokrótce reasumując, pracuję już 23 lata, od zawsze w korporacjach... do tej pory nie mogłam narzekać, zawsze miałam szczęście robić to, co lubię, pracować w dobrej atmosferze, z fajnymi ludźmi... teraz to się sypie od dłuższego czasu i równia wydaje się być coraz bardziej pochyła...
Wczoraj myślałam o kursie florystycznym i całkowitym przebranżowieniu... ale czy z tego da się wyżyć, dopiero zaczynając? Na pewno warto - po zdobyciu umiejętności i kompetencji - zainwestować w atrakcyjną stronę internetową...
Pokrótce reasumując, pracuję już 23 lata, od zawsze w korporacjach... do tej pory nie mogłam narzekać, zawsze miałam szczęście robić to, co lubię, pracować w dobrej atmosferze, z fajnymi ludźmi... teraz to się sypie od dłuższego czasu i równia wydaje się być coraz bardziej pochyła...
Wczoraj myślałam o kursie florystycznym i całkowitym przebranżowieniu... ale czy z tego da się wyżyć, dopiero zaczynając? Na pewno warto - po zdobyciu umiejętności i kompetencji - zainwestować w atrakcyjną stronę internetową...
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
[quote="Pani Bestia Kasia trochę się zapędzła w odbiorze moich słów. Miałam na myśli zrywanie się w nocy z ciężarem na duszy, z dziwnym niepokojem o wszystko i o nic. W korporacji nie pracuję, ale mój M to i owszem, zaś moje niepokoje biorą się raczej z przeciwległego bieguna...
[/quote]
Nie zapędziłam się tylko zinterpretowałam po swojemu
Podobno, żeby zacząć nigdy nie jest za późno
Tylko najciężej jest podjąć tę decyzję. Jeśli się zainwestuje odpowiednio na wstępie jest łatwiej rzucić się na głęboką wodę, jak się startuje od zera jest ciężej się przebić.
Też mam plany na inwestycję ale czekam na totka
Nie zapędziłam się tylko zinterpretowałam po swojemu
Podobno, żeby zacząć nigdy nie jest za późno
Też mam plany na inwestycję ale czekam na totka
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Agunia uszy do góry. Niestety korporacja to zawsze jednak korporacja. Twój pomysł z przebranżowieniem fantastyczny! Moje marzenie...
Trzymam kciuki za skan głowy, oby było dobrze. Mam nadzieje, że wreszcie dobiorą Tobie odpowiedni tryb leczenia tych nieszczęsnych migren
Trzymam kciuki za skan głowy, oby było dobrze. Mam nadzieje, że wreszcie dobiorą Tobie odpowiedni tryb leczenia tych nieszczęsnych migren
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Niestety a może stety nigdy nie miałam do czynienia z korporacją, zawsze na swoim, tylko użeranie się u urzędnikami którzy są z reguły twardogłowi przynosi stres. Choć Kompanię Węglową można nazwać korporacją a nią kontakty to istne piekło
(syn idzie w końcu do sądu żeby wywalczyć to co się należy według prawa)
Każda opcja może przynosić jakieś stresy ale życie w ciągłym stresie to jest niezdrowe i powinnaś coś z tym zrobić dla własnego dobra.
Wianki made in Agness są śliczne
ma dziewczyna talenty i powinna z nich korzystać bardzo często 
Każda opcja może przynosić jakieś stresy ale życie w ciągłym stresie to jest niezdrowe i powinnaś coś z tym zrobić dla własnego dobra.
Wianki made in Agness są śliczne
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Z pewnoscia podjecie decyzji w takiej sytuacji nie jest latwe. Nie wiem dlaczego tak jest, moze wczesniej pisalas o tym ale to nie wazne. Istotne jest to ze tak jak sama przyznajesz "na dłuższą metę się nie da funkcjonować". Zdrowie mamy tylko jedno i jeśli to zostanie powaznie, nieodwracalnie nadszarpniete wtedy nie bedziemy mogli juz byc moze nigdy pracowac. Szczerze Tobie wspolczuje ale badz silna i podejmnij decyzje dopoki nie bedzie za pozno, zycze odwagi i powodzenia.aguniada pisze:... mam okropnego pracowego doła - budzę się codziennie o 4ej i jakaś podświadoma obawa nie daje mi już zasnąć. Mam nadzieję, że uporam się z tym i zleję to wszystko, bo tak na dłuższą metę się nie da funkcjonować ...
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
http://hortensjebabopielki.blogspot.com/
Agus,na poprawę humoru poczytaj sobie wyczyny naszej Bożenki.
Agus,na poprawę humoru poczytaj sobie wyczyny naszej Bożenki.
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aguniu - przede wszystkim wpisuję się do Kampanii Na Rzecz Empanadas! Prześlicznie na zdjęciach wyglądają Twoje zwierzaki, aż by się chciało filmik zobaczyć 
I wianki Agness - rzeczywiście piękne!
Ściskam Cię mocno
Jak badania?
I wianki Agness - rzeczywiście piękne!
Ściskam Cię mocno



