Pozwoliłem sobie przenieść akcent w miejsce gdzie powinien się znajdować.
Hosta pisze:
Zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483, z późn. zm.) ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
I teraz
Czy usuwanie drzew stanowi zagrożenie dla kraju? Tak.
Fałsz
Czy możliwa jest rezygnacja z kontroli Państwa w zakresie usuwania drzew -nie.
Fałsz
Oczywiście chętnie poczytam dlaczego uważasz że w/w zdania są prawdziwe.
Odsyłanie do Trybunału to jakaś kpina. Urzędnik powinien wiedzieć że:
Art. 191.
Z wnioskiem w sprawach, o których mowa w art. 188, do Trybunału Konstytucyjnego wystąpić mogą:
1) Prezydent Rzeczypospolitej, Marszałek Sejmu, Marszałek Senatu, Prezes Rady Ministrów, 50 posłów, 30 senatorów, Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, Prokurator Generalny, Prezes Najwyższej Izby Kontroli, Rzecznik Praw Obywatelskich,
2) Krajowa Rada Sądownictwa w zakresie, o którym mowa w art. 186 ust. 2,
3) organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego,
4) ogólnokrajowe organy związków zawodowych oraz ogólnokrajowe władze organizacji pracodawców i organizacji zawodowych,
5) kościoły i inne związki wyznaniowe,
6) podmioty określone w art. 79 w zakresie w nim wskazanym.
Podmioty, o których mowa w ust. 1 pkt 3-5, mogą wystąpić z takim wnioskiem, jeżeli akt normatywny dotyczy spraw objętych ich zakresem działania.
oraz sam pokrzywdzony przez urzędników i sądy zgodnie z:
Art. 193.
Art. 79.
Każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji.
Przepis ust. 1 nie dotyczy praw określonych w art. 56.
Podsumowując to urzędnik, np TY powinien wystąpić do TK w celu sprawdzanie czy prawo które wdraża jest zgodne z ustawą zasadniczą. No ale nie słyszałem jeszcze o takim urzędniku, prędzej usłyszę 'ja tylko stosowałem się do litery prawa'. Jak zawsze zresztą, gdy jakimś cudem uda się w końcu znieść głupie prawo.