Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Słoneczne, zaciszne miejsce na pewno się znajdzie w pobliżu domku
Ciekawa jestem, co jeszcze masz w starym ogrodzie-czego nie wspomnę, to masz
Łyse pole zostawisz 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Dopiero teraz jak wyliczam to widzę ile tego jest, ja tego tam nie pomieszczę, no chyba że w doniczki 
-
Pani Bestia
- 200p

- Posty: 234
- Od: 14 lis 2011, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Pomieścisz, pomieścisz, jeszcze Ci zabraknie
Ja też myślałam, że nie pomieszczę a ciągle dosadzam. Zaraz będzie 200 róż i już widzę, że jeszcze coś upchnę. O bylinach, krzewach i jednorocznych nawet nie wspominam 
"Na początku był Smok."
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Mam taką nadzieję, owocowych zabierać nie będę, choć obawiam się, że sąsiedzi będą się owocami cieszyć 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Trudno. Niech ktoś się ucieszy. Posadzisz kilka nowych, a teraz już wiesz, które warto-czysty zysk 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Pod koniec maja powinna być już jagoda kamczacka (tylko ta zima, to nie wiem) i tej nie odpuszczę, zerwę sama, niech mi ją kto ruszy
-
Pani Bestia
- 200p

- Posty: 234
- Od: 14 lis 2011, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
To zależy, kiedy sadziłaś te owocówki. Kilkuletnie można przesadzać, jak są fajne to też zabierz, a co 
"Na początku był Smok."
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
No one już są kilkuletnie, rozrośnięte, szkoda ruszać, właśnie te jagody, borówki, aronie, świdośliwy 
-
Pani Bestia
- 200p

- Posty: 234
- Od: 14 lis 2011, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Borówkę przesadzałam kilkunastoletnią
bez uszczerbku 
"Na początku był Smok."
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Iwonko w razie czego przyjedziecie do nas i sobie wykopiesz co chcesz. 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Dorotko, do Ciebie przyjedziemy na pewno, niekoniecznie na wykopki kochana 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Borówkę spokojnie możesz przesadzić
Jagodę chyba po owocowaniu, choć wczesną wiosną...Trochę szkoda będzie ją przyciąć, ale za jednym zamachem urządzisz sobie ogród owocowy
Aronia to krzew, więc pewnie też da się przenieść.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Jagody to już bardzo duże rozrośnięte krzaki są 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Masz dwa wyjścia-albo zostawić, albo spróbować przenieść. Jeśli to więcej niż jeden krzak...

