Zmarznięta dracena

Rośliny doniczkowe
willy111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 mar 2013, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zmarznięta dracena

Post »

podczas przeprawadzki zmarzla dracena :( wygląda bardzo zle, a była piękna i bujna. ma oklapniete wszystkie liście. czy można ja jeszcze uratować? mam ją 8 lat i smutno, że taka jest biedna. proszę o pomoc.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zmarznięta dracena

Post »

willy111 zamieść aktualne zdjęcia i napisz jaki czas i na jaki duży mróz została narażona roślina. :wink:
willy111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 mar 2013, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zmarznięta dracena

Post »

kurcze nie wiem jak dodać zdjęcie :( , mogę wysłać na maila bo tu trzeba jakoś inaczej. dracena jechała 400 km w aucie dostawczym, jakieś 6 godzin i była wcześniej w tym aucie jakiś czas wcześniej. mróz dość duży około 10 stopni. kwiat ma nadal zielone ale oklapniete wszystki liście.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zmarznięta dracena

Post »

willy111 podeślij przemyslawgrobelny@wp.pl aczkolwiek obawiam się że jak bus blaszak i ponad 6h na 10-cio stopniowym mrozie w nim była ta dracena to jej nie uratujesz bo system korzeniowy zapewne przemarzł do cna. :wink:
willy111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 mar 2013, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zmarznięta dracena

Post »

wysłane. tego się obawialam, że już amen dla kwiata, ale miałam nadzieję.
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1561
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Zmarznięta dracena

Post »

Szkoda zieleniny, ale może potrzymaj do wiosny, a nuż coś w korzonkach nie obmarzło.
Awatar użytkownika
Asia712
50p
50p
Posty: 83
Od: 17 gru 2012, o 01:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zmarznięta dracena

Post »

Mi się wydaje, że draceny to z reguły wytrzymałe kwiaty. Ja bym potrzymała, może coś z tego będzie :)
Pozdrawiam, Joanna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”