Fasola na suche nasiona

[x-p-o]

zawsze coś wschodziło.

No właśnie. Coś

[jode22]

Trzeba robić w zimie przegląd nasion. Jak w jakiejś fasolce jest strąkowiec fasolowy, to widać go pod otoczką nasionka: takie ciemniejsze owalne coś o wymiarach 1,5 x 2-3 mm. I takie nasiona usuwać .

[amitka]

Dzięki Wam .
Skontrolowałam dokładnie nasiona, wylądowały w lodówce.
Cieszę się, że można sobie poradzic bez chemii i tak zrobię już od jesieni.
Ale podstępne te strąkowce, dorastają i czernieją jak się już zapomni o kontrolach. Dopiero jak wyszły co odważniejsze na ścianę...
Ciekawe, że nasion fasoli ozdobnej rosnącej obok nie zasiedliły.

[x-p-o]

Ciekawe, że nasion fasoli ozdobnej rosnącej obok nie zasiedliły.

I prawidłowo. Podobno te warzywa i owoce są ekologiczne, których się czepia robactwo. Jeśli nie są robaczywe to znaczy, że są niejadalne.

[GunnarSK]

Ciekawe, że nasion fasoli ozdobnej rosnącej obok nie zasiedliły.

I prawidłowo. Podobno te warzywa i owoce są ekologiczne, których się czepia robactwo. Jeśli nie są robaczywe to znaczy, że są niejadalne.

Teoretycznie wszystkie fasole, w tym ozdobne, są jadalne. A jak się zbiera własne nasiona z "ozdobnych", to pewnie i strąkowiec by się pojawił.

[nataliaada]

W 2012 r. miałam 3 fasole na suche nasiona.

Piękny Jaś - bardzo polecam. Wystarczy klika nasion posiać, a plony duże. U mnie ta fasola rosła bezproblemowo.

Fasola z orzełkiem, tzw. niepodległości - też polecam. Ładna fasolka, dobrze rośnie, w smaku delikatna.

Borlotto ... coś tam coś tam - szerokostrąkowa w czerwone mazaje. Może być jako szparagowa lub na suche ziarno. U mnie na ziarno. Też dobrze rośnie, plenna, i szybko się gotuje.


W tym roku będę miała więcej, ale w mniejszych ilościach:

- Piękny Jaś
- Tosca - czerwona
- Nigeria - zarna
- Z orzełkiem moja
- Z orzełkiem inna
- Tzw. Orzeł
- Brązowa anonim
- 'Dalmatyńczyk' anonim
- 'Borlotto...' - ale tylko z nasion różowych w białe ciapki


Tu są moje nasiona roślin strączkowych do wysiania w 2013 r.
Fasole na ziarno - rząd w środku.

[jode22]

Tą fasolę, na której zależy ci, żeby powtórzyła cechy (np. z orzełkiem) siej w oddaleniu od innych, bo lubi się krzyżować .

[Amanita]

Ja szukałam tej z orzełkiem, aby kupić na ten sezon, ale w końcu nie znalazłam. Tzn. była - na allegro, ale koszty przesyłki znacznie przekraczały koszt samej fasoli, to było mi szkoda kasy.

Fajnie wygląda ta 'dalmatyńczyk' i 'nigeria' - poszukam ich na przyszły sezon.

Miałam natomiat rok temu 'Jasia', zwykłą czerwoną i 'borlotto' - ta ostatnia wyszła naprawdę super! Miałam duże plony, fasolka nie dość, że urodziwa, to jeszcze bardzo dobra w smaku i faktycznie szybko się gotuje. Szkoda tylko, że po ugotowaniu nie wygląda tak atrakcyjnie jak suche nasiona.

[patasko]

Z tego co mi wiadomo z pewnego źródła fasola z orzełkiem w ogóle sie nie krzyżuje, więc śmiało można siać z innymi Natomiast nigeria to u mnie była porażka, wykielkowalo 1 na 10 nasion z każdej paczki - polecam ją podkielkować na wacie albo czymś innym co chłonie wodę.

[GunnarSK]

Może trzeba zapytać wizardicę o 'dalmatyńczyk', bo ona ma pomidor o tej samej nazwie ("Dalmatiner") i mogłaby coś wiedzieć.

[pongo]

Pierwsza to tzw.Orzełek, czytałam o niej wczoraj, z zapartym tchem i czuję, patriotyczny obowiązek wysiania jej


A, to drugie cudo? Ktoś wie, cóż to może być???





Będę wdzięczna za pomoc.

[Amanita]

Fasolka ta przypomina trochę tę popularną fasolkę z czarnym oczkiem - z ang. black-eyed bean, tylko, że Twoja namoczona - może ciut inaczej wygląda.

Porównaj zdjęcia z wikipedii:

http://en.wikipedia.org/wiki/Black-eyed_pea


Żródło: http://www.all-creatures.org/recipes/i- ... dpeas.html

[pongo]

Też na początku myślałam,że to czarne oczko.
Ale moja jest inna. Czarne oczko jest białe, a moja ma inny kolor jak widać na zdjęciu.

[ostatnia szansa]

Czy ma ktoś może zdjęcie nasion fasolki szparagowej mamut karłowy?
Jak przez mgłę pamiętam, ze były podobne do tych wyżej ale zupełnie mogę się mylić, a w internecie nie mogę znaleźć zdjęcia dla porównania.

[patasko]

ostatnia szansa, z tego co pamiętam to ta fasolka jest wielkości "czarnego oczka", ale wzór ma podobny do borlotto. Traktuj to jako wskazówkę Kiedyś ojciec przywiózł mi fasolkę czarne oczko, była karłowa i miała zdaje się żółte strąki. Jako, że wtedy byłem młodziutki to bardzo mi się podobała taka fasola