Moja nieuleczalna choroba:)
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Iza pięknie ci zakwitły kamelie
Swoje trochę za mocno się przesuszyły na zimowisku (uważałam, żeby nie przelać, a przedobrzyłam w drugą stronę
) i pogubiły pąki kwiatowe
Muszę czekać cały rok, żeby mieć znów nadzieję na kwiaty 
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Czyli jednak nie takie łatweNolinka pisze: Swoje trochę za mocno się przesuszyły na zimowisku (uważałam, żeby nie przelać, a przedobrzyłam w drugą stronę) i pogubiły pąki kwiatowe
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Kwitnienia twoich podopiecznych są cudowne
A ta kalateea dostojna 
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Piękne camelie.
A ten biały to wilczomlecz?
A ten biały to wilczomlecz?
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Czyżby moja była Jolowotwojaizabela14 pisze:Kasiu-Kubasiu a wiesz ,że ja mam takie same jakobinki jak Ty???![]()
Tą żółtą też masz
- agnieszka_
- 1000p

- Posty: 1504
- Od: 21 gru 2012, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Nareszcie jakieś śliczne zdjęcia
Piękne kwitnienia
.Widziałam ostatnio takiego storczyka pomarańczowego w B.ale się nie skusiłam.
Śliczna kalatea
Kubasiu, jakobinka,rzeczywiście od Izy.Ale mam jeszcze jedną.Tylko moja słabiej urosła,niestety
Piękne kwitnienia
Śliczna kalatea
Kubasiu, jakobinka,rzeczywiście od Izy.Ale mam jeszcze jedną.Tylko moja słabiej urosła,niestety
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Dziewczyny
roślinki dziękują za pochwały,jak by mogły to pewnie zaczerwieniły by się
Patrycjo tak,tak to wilczomlecz
Kasiu Jolka już wytłumaczyła
,ale tę żółtą też mam,jak zobaczyła Twoją u Ciebie w wątku to aż mnie śmiech ogarnął,bo moja w tym samym czasie do mnie dotarła
.Zastanawiam się gdzie sie zaopatruje ten facet ,u którego ją kupiłam
Dotarła do mnie ekspresowo ale w takim stanie ,że o mało się nie popłakałam,ale sytuacja juz opanowana-tak mi się wydaje
Patrycjo tak,tak to wilczomlecz
Kasiu Jolka już wytłumaczyła
Dotarła do mnie ekspresowo ale w takim stanie ,że o mało się nie popłakałam,ale sytuacja juz opanowana-tak mi się wydaje
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Kasia to ja nawet się nie przyznam ile dałam za swoją
i żeby było ciekawie równiez z lokatorami
,takie jakieś małe,rózowawo czerwone te mszyce na niej siedzą
MA KTOŚ MOŻE MIĘTY O RÓŻNYCH smakach czy tez aromatach??? Chodzi mi o to czy one rzeczywiście pachną ???? pomarańczą czy ananasem czy czymś tam innym??
MA KTOŚ MOŻE MIĘTY O RÓŻNYCH smakach czy tez aromatach??? Chodzi mi o to czy one rzeczywiście pachną ???? pomarańczą czy ananasem czy czymś tam innym??
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Jasne, że macie
polecam truskawkową
reszta wywietrzała 
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Kasia?????? a czego Ty kobito nie masz???/
aaaa znaczy z nimi jak z tymi pelargoniami???? bo wypatrzyłam tam miętę śmietankowo-jagodową

aaaa znaczy z nimi jak z tymi pelargoniami???? bo wypatrzyłam tam miętę śmietankowo-jagodową
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Izuniu to ta mięta pewnie stała koło musu jagodowo-śmietanowego i się zapachniła 
Bo jak to tak mięta śmiet-jag ?
A czekoladowa pachnie mleczną czy gorzką
To tak jak winorośla np. odmiana ,,Czekoladowa ,,
pycha ale z czekoladą nic wspólnego a niby ma mieć nutkę czekolady...
Dibleys załatwione
Bo jak to tak mięta śmiet-jag ?
A czekoladowa pachnie mleczną czy gorzką
To tak jak winorośla np. odmiana ,,Czekoladowa ,,
Dibleys załatwione
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Iza, nie mam śmietankowo-jagodowej
ale truskawkowa pachnie truskawkami
czekoladowa ma bardzo intensywny aromat, ale obawiam się, że to jest nic innego jak mięta nadwodna, bo dla mnie wyglądają identycznie
Z tej czekoladowej robiłam cukier miętowy i był bardzo aromatyczny 



