U mnie na parapecie ciepło i ostatnio sporo słońca, ale martwię się, że zacznę wybudzać a tu zima wróci z ciemnymi ponurymi dniami i mi się ślicznotki powyciągają.
Aniu to Mammillaria wagneriana L1529 San Juan Capistrano. Kupiłam ją w ubiegłym roku od Żurawińskich (pamiętam, że mieli jeszcze jedną niemalże identyczną) - miała ususzone pąki, ciekawe czy i u mnie zakwitnie