Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3

[tesia39]

Kasiu, jak tak dalej pójdzie i wiosna nadal się nie pojawi, to i łóżko rośliny zajmą

[mrinwestor]

Kasia może już łóżko ma zajęte, ale tego nie ujawniła
Gdzie Ty to wszystko mieścisz??, jestem w szoku widząc taką ilość roślin.

[kubasia]

Ładnie się śmiać z koleżanki Ja mam zielony problem i nie czuję się wspierana

[Nolinka]

No cóż, muszę przyznać, że trochę tych roślinek masz... Tylko ciekawe, kto ich tam tyle naustawiał Ale obawiam się, że u większości forumek sytuacja przedstawia się podobnie

[sweety]

Dżungla, dżugla
Wszyscy mają problem, masz i Ty Brak miejsca Choć jak tak patrzę u Ciebie, to u mnie jest go jeszcze sporo

[stefanek]

Ja też mam problem, już mi przypiekło parę storczykowych listków , na oknie pd-wsch.

[justus27]

Hihi...ale zapchane parapety. Mam podobne, więc łączę się "w bólu"

[mrinwestor]

Policzyłam cztery rzędy.
Muszę Twoje zdjęcia pokazać synowi, bo on mi nawet dzisiaj mówił , że mam za dużo roślin.

[tesia39]

Kasiu, wiesz że ja się z tobą solidaryzuję też mam duże zagęszczenie roślinne na m2

[kubasia]

Haniu, to nie ja klasyczne wyparcie, jak u każdego uzależnionego
Ania, jak ja bym miała tyle okien balkonowych, co Ty dopiero byłaby Amazonia
Stefanku, cieszmy się ze a storczyki zabieraj np. do łóżka
Justynko, Czujesz moje wsparcie? Damy radę
Jasia , dziś u mnie byli znajomi i ciągle padało:
"-Widzisz?
- Jeżeli o rośliny pytasz, to nie widzę "
Koleżanka próbowała przekonać męża, że ona ma mało kwiatów ale proszę bardzo możesz straszyć syna
Teresko ,

[alunia]

W oddali fikus piękny, rozłożysty. A doniczka z sansewierkami cudowna
W ogóle te twoje zielone kąciki są wspaniałe

[stefanek]

Tylko MP z tymi storczykami, to by z domu pogoniła.

[e-genia]

Geniu, witam w moich skromnych progach przyznam się, że podglądam Twój wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem
Odnośnie białej kliwii - mam ją drugi rok i tylko raz widziałam je w sklepie niestety nie wydała jeszcze potomstwa...

Witaj Kasiu dziękuję i zapraszam częściej do mnie .
Szkoda że ta biała Kliwia nie rozrasta się tak dobrze jak pomarańczowa .
Zaglądam do Ciebie też często ,żeby zobaczyć jak rośnie Ci hojka o sercowatych liściach , wydawało mi się że gdzieś czytałam masz .

Genia

[Kasia1007]

Kasiu, ja zamordowałam tej zimy osiem szt. adenium umroziłam je w piwnicy szykuję się w tym roku na wystawę kaktusów i może uda mi się kupić kwitnącą, dorosłą roślinę siać już nie będę... Ja też mam osobiste święto w połowie maja

To ostatnie, to był prezent od narzeczonego, już dorosła roślinka.
A i wysiane przeze mnie (zeszłego roku) padły, tak, że teraz będę szukać tylko dorosłej roślinki.
A to Ty majowa panienka jesteś??? Jak moja mamcia i przyjaciółka U mnie akurat to 'święto majowe' jest takie wspólne z narzeczonym zawsze obdarowujemy się jakimś 'drobiazgiem' - ja zazwyczaj dostaję upragnioną roślinkę, a narzeczony coś przeze mnie własnoręcznie zrobione, jakiś staroć lub minerał, ew. jedziemy na fajną wycieczkę
Jak tylko wrócę do domu, to zaraz pokażę narzeczonemu Twoje zielone kąciki Rano marudził mi przez telefon, że godzinę musiał podlewać moje roślinki, ponoć ubrudził ścianę ziemią i jeszcze podlał fiołeczki od góry i na listki kazałam wycierać... Tak to jest zostawić faceta samego w domu na dłużej... Dobrze, że niebawem będę z powrotem... Przynajmniej się nie buntuje i jak mnie nie ma, to rośliny podlewa
Swoją drogą, to cudną masz tą dżunglę

[elcia1974]

Kasiu żeby wszyscy mieli tylko takie problemy, jak te nasze to świat byłby po prostu Piękny
Śliczne masz te gęste zielone kąciki. Po ich obejrzeniu stwierdzam, że u mnie jest jeszcze sporo miejsca
do zagospodarowania a tak się martwiłam, gdzie postawię kolejne chciejstwa.