Czosnek zimowy cz.2
- 
				soprano99
 - 50p

 - Posty: 96
 - Od: 12 paź 2012, o 00:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Słomniki
 - Kontakt:
 
Re: Czosnek zimowy cz.2
Słuchajcie, albo za płytko sadzicie, albo za wcześnie. 
aria przykryj na wszelki wypadek. Tylko jak się zrobi cieplej, tak średnia dobowa pow. O st, od razu odkryj żeby się tam nie zaparzył.
			
			
									
						
										
						aria przykryj na wszelki wypadek. Tylko jak się zrobi cieplej, tak średnia dobowa pow. O st, od razu odkryj żeby się tam nie zaparzył.
Re: Czosnek zimowy cz.2
Dobrze, przykryję. 
Sprawdziłam, sadziłam w połowie października na głębokość ok 5 cm, tak ja zawsze. Mam jedną odmianę, która jest niezawodna, z innymi bywało różnie, dlatego myślę, że to też może być kwestia odmiany.
			
			
									
						
										
						Sprawdziłam, sadziłam w połowie października na głębokość ok 5 cm, tak ja zawsze. Mam jedną odmianę, która jest niezawodna, z innymi bywało różnie, dlatego myślę, że to też może być kwestia odmiany.
- jode22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4183
 - Od: 22 lut 2011, o 14:07
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
 
Re: Czosnek zimowy cz.2
Zawsze sadzę na 8-10cm i jeszcze mi nie wylazł 
 . W zeszłą zimę, kiedy to wielu ludziom pomarzł czosnek, u mnie nie zmarzło nic 
			
			
									
						
										
						Re: Czosnek zimowy cz.2
A u mnie rosły na jednej grządce, w tym samym terminie wysadzone i jedne odmiany przemarzły a inne nie. 
			
			
									
						
										
						- 
				Zatorzanin
 - 100p

 - Posty: 187
 - Od: 7 wrz 2012, o 16:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Zator, Małopolska
 
Re: Czosnek zimowy cz.2
Ja sadzę na głebokość sztycha kopaczki, zatem te 7-8 cm powinno być w ziemi.
			
			
									
						
							Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
			
						- Yvona
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1557
 - Od: 31 sie 2011, o 21:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
 
Re: Czosnek zimowy cz.2
U mnie też nic nie widać 
 W zeszłym roku o tej porze był już spory szczypior na wierzchu...
			
			
									
						
							Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
			
						Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Czosnek zimowy cz.2
ja sadze pomiędzy 8 a 10 cm głęboko i wcale wcześnie nie sadziłem
			
			
									
						
										
						Re: Czosnek zimowy cz.2
Sadzę na odpowiednią głębokość i co roku serce moje drży, bo i tak wszystko sprowadza się do pogodzenia z naturą. 
 
Walczyć z naturą można ewentualnie nakrywając wychodzący czosnek agrotkaniną. I już... Nic więcej z zimowym czosnkiem się nie da zrobić.
Reasumując: wsadź główki czosnku jesienią na odpowiednią głębokość i nie przejmuj się, co się z nim będzie dziać. On da sobie sam radę.
  Problemem stają się sytuacje, gdy zielone wychodzi i w TiVi zapowiadają minus 15 w Twoim regionie... Wtedy trzeba się zastanowić nad okryciem agrowłókniną. Może pomóc gdy będą mrozy, ale może i zaszkodzić, gdy tych mrozów nie będzie...
Osobiście nie zamierzam przykrywać, bo wychodzę z założenia, że czosnek ma sam sobie poradzić i już. Co roku tak postępuję i zawsze czosnek się odwdzięcza swoimi główkami.
 
To moje czosnki (zdjęcia z soboty) wystawiające już swoje zielone części na widok:
 



Uploaded with ImageShack.us
			
			
									
						
										
						Walczyć z naturą można ewentualnie nakrywając wychodzący czosnek agrotkaniną. I już... Nic więcej z zimowym czosnkiem się nie da zrobić.
Reasumując: wsadź główki czosnku jesienią na odpowiednią głębokość i nie przejmuj się, co się z nim będzie dziać. On da sobie sam radę.
Osobiście nie zamierzam przykrywać, bo wychodzę z założenia, że czosnek ma sam sobie poradzić i już. Co roku tak postępuję i zawsze czosnek się odwdzięcza swoimi główkami.
To moje czosnki (zdjęcia z soboty) wystawiające już swoje zielone części na widok:



Uploaded with ImageShack.us
- 
				m_blochu12
 - 20p - Rozkręcam się...

 - Posty: 22
 - Od: 13 lis 2012, o 21:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 
Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2013
Mam takie pytanie. Jakieś dwa tygodnie temu była u mnie przerwa w zimie i mój czosnek harnaś wykiełkował.
A po dwóch dniach przyszła sroga zima. Przykryłem go słomą i liśćmi no i śniegu trochę napadało.
Temperatura w nocy raz doszła do -15, teraz -5, a w dzień od 5 do -3. i na koniec pytanie, czy mój czosnek przetrwa, czy jest już do wyrzucenia?
  
  
			
			
									
						
										
						A po dwóch dniach przyszła sroga zima. Przykryłem go słomą i liśćmi no i śniegu trochę napadało.
Temperatura w nocy raz doszła do -15, teraz -5, a w dzień od 5 do -3. i na koniec pytanie, czy mój czosnek przetrwa, czy jest już do wyrzucenia?
- jode22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4183
 - Od: 22 lut 2011, o 14:07
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
 
Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2013
m_blochu12, po pierwsze to nie ten wątek. Jest specjalnie poświęcony czosnkowi ozimemu. A po drugie, to nic mu nie będzie 
Czosnek ozimy to czosnek zimowy.
moderator
			
			
									
						
										
						Czosnek ozimy to czosnek zimowy.
moderator
- 
				pomidorzanka
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 4697
 - Od: 26 cze 2012, o 12:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2013
Powinien przetrwać, przecież teraz nie będziesz wyciągać spod śniegu
a kiedy będzie cieplej, wszystko się okaże.
			
			
									
						
							a kiedy będzie cieplej, wszystko się okaże.
Pozdrawiam, Agata.
			
						- 
				kasia1s2
 - 100p

 - Posty: 133
 - Od: 15 mar 2013, o 12:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: pomorskie, okolice Starogardu Gdańskiego
 
Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2013
Mój czosnek też któregoś roku tak oberwał, pomimo to plon 100%.
			
			
									
						
										
						- 
				Pelasia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7682
 - Od: 23 wrz 2010, o 14:43
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Czosnek zimowy cz.2
Własnie to dobrze ,że przykrył go śnieg, będzie go chronił. Gorzej ,jak będą tęgie mrozy (np jak dziś w nocy 
 )
ale czosnek Harnaś to tęgi gość i nic mu nie będzie...
			
			
									
						
										
						ale czosnek Harnaś to tęgi gość i nic mu nie będzie...
- jarson64
 - 500p

 - Posty: 552
 - Od: 27 cze 2011, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Czosnek zimowy cz.2
Pod śniegiem przetrwa najtęższe mrozy, mróz jest szkodliwy jak brak jest okrywy śniegowej.
			
			
									
						
										
						Re: Czosnek zimowy cz.2
Mój czosnek to chyba nie umie czytać 
 
A poważnie, posadziłam książkowo i tak drań za wcześnie wylazł. Jestem ciekawa czy przetrwa te mrozy.
			
			
									
						
										
						A poważnie, posadziłam książkowo i tak drań za wcześnie wylazł. Jestem ciekawa czy przetrwa te mrozy.
 
		
