Pnącza na ścianach domów a robactwo

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
agat
100p
100p
Posty: 113
Od: 8 mar 2013, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo

Post »

Zamierzam sadzić od strony garażu, tj. od strony północnej i częściowo zachodniej. Pewnie z przebarwianiem liści będzie kłopot (od strony pln w szczególności) w zatoczkach z kostki. Nic obok nie planuję, bo i miejsca na nic chyba już nie starczy :) a zatoczki z myślą pod pnącze właśnie mają powstać.
Tak, są dzikie pszczoły.
Serdeczności
Agata
Awatar użytkownika
celicacra
100p
100p
Posty: 124
Od: 5 lut 2013, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom, okolice Radziejowa

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo

Post »

Kochani...czy wy nie przesadzacie z tymi owadami (pszczółkami)?
Nie mam doświadczenia z winobluszczem, więc dokładnie nie wiem jakie owady macie na myśli...a pojawiły się tu już osy, pszczoły...jeszcze tylko szerszeni brakuje :)
A nie chodzi czasem o muchówki z rodziny bzygowatych, popularne i zupełnie nieszkodliwe - bzygi?
popaść w uprzedzenie do pszczół, os i innych tego typu jest bardzo łatwo..., a wynika to często z zupełnej niewiedzy na temat ich biologii, sposobu żywienia i innych cech...

Ale jeśli byłyby to nawet zwykłe pszczoły, to proszę wiedzieć, że one nie atakują bez potrzeby, głównie tylko w pobliżu gniazda...przecież podczas zapylania (zbierania nektaru) zajęte są swoją robotą, a nie tym co dzieje się dookoła... Jakoś nikomu nie przeszkadza "buczący" od pszczół sad owocowy, w wiosennej porze...a wręcz przeciwnie - udajemy się pod drzewka, żeby delektować się zapachem kwiatów, brzęczeniem pszczół (z żądłami!) oblatujących nasze czereśnie, wiśnie, śliwy...
A może to jest tak, że jak mamy z tego owoce to jest wszystko ok, a jak mają zapylać bezużyteczny winobluszcz, to już poważna sprawa wtedy...:)

Proszę nie odbierać mojego postu jako atak na jakąś osobę, lub czyjeś zdanie...nie o to mi chodzi...
Apeluję tylko o zachowanie zdrowego rozsądku :) bo nałożyło sie już tyle problemów z prowadzeniem tego pnącza, że jeszcze "agat" skłonna zrezygnować ze swojego zamysłu...i co wtedy?

Agat...proponuję - posadź, poobserwuj, sama się przekonasz...najwyżej wywalisz za rok albo dwa...ale wtedy będziesz miała już swój własny osąd na temat tej roślinki i owadów ją odwiedzających :)

Proszę wpiszcie sobie w wyszukiwarce: "bzyg"... może to o to stworzonko chodzi?
one są nieszkodliwe, a nawet pożyteczne :)

Głowa do góry! Będzie dobrze! :) człowiek ma tendencję do stwarzania sobie problemów i wyolbrzymiania niektórych naturalnych zjawisk... :)

pozdrawiam Dyskutantów :) serdecznie...
Awatar użytkownika
agat
100p
100p
Posty: 113
Od: 8 mar 2013, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo

Post »

Cześć celicacra, Adam :)
Nie demonizujmy. Pszczoły, osy, a nawet szerszenie mnie nie "biorą" zupełnie :) Nikt mnie nie nastraszył czy nie zniechęcił tymi wpisami, przeciwnie czuję się co nieco duchowo wsparta i mocno podbudowana, bo takie bzyczące towarzystwo to prawdziwa muzyka dla mego ucha (pod warunkiem, że to nie komar czy mucha) :)
Uważam jednak, że zanim człowiek na coś się zdecyduje, powinien wiedzieć, jakie są tego plusy i minusy. Wiem, że w chaszczach musi coś żyć, tylko nie wiem, co i jaka jest tego skala i faktyczna uciążliwość. Dlatego pytałam, co tam się lęgnie. I właśnie, to co by mogło tam żyć bardziej mnie przeraża, niźli to, co tam się stołuje. No, chyba że zechce zżerać mi pnącze właśnie.Jedyne co może na mnie zadziałać, to chyba pająki, choć też pożyteczne. Tego nie lubię i tyle! No i najwyżej będą. Może ptaki je trochę przetrzebią. Jakieś karaluchy, pluskwy czy masowo występujące jakieś chrabąszcze z tych brzydszych też by mnie zniechęcały, zwłaszcza jeśli pchałyby się do domu, ale te pierwsze to chyba występują, jak jest brudno i mają do jedzenia to, co lubią. A nie tak po prostu w pnączu.

A tak w ogóle, Adam, to ja jestem ta, co załozyła temat: "Dobre, polskie poradniki do pszczelarstwa + przydatne linki" http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p3742527 . Pszczoły mi nie takie straszne :)

Survivor26, a jak wygląda elewacja, tynki po ściągnięciu tego 70-letniego pnącza? Udało się ładnie wyremontować czy czepki wychodzą?
Serdeczności
Agata
Awatar użytkownika
celicacra
100p
100p
Posty: 124
Od: 5 lut 2013, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom, okolice Radziejowa

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo

Post »

a to Ty ta Pszczelarka...od książek...hehe, dopiero skojarzyłem :) nie zaglądałem dawno do tamtego wątku.... ;:14

Oczywiście, dostałaś wiele fachowych porad odnośnie rośliny, stanowiska, drenażu, owadów...
powiem jedno: teraz SADŹ :) przekonasz się sama i wyciągniesz wnioski :)

pozdrawiam Pszczelarkę :)
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo

Post »

Od zawsze marzyły mi się ściany w oplocie ;) I miałam podobne podejście do tematu jak większość z Was: niszczy mury, za dużo owadów, za dużo "niewiadomoczego"(pająków, itp.), no i co z fundamentami, gdy pnącze się rozrośnie?? Ostatnie pytanie stale do mnie powraca, ale postanowilam się nie przejmować i posadziłam i nie żałuję..
Obrazek

Niech sobie mieszka wszystko, co tam chce, cieszę się,że przylatują pszczoły a jesienią winobluszcz przebarwia się i ma cudne owoce, które chmary szpaków zjadają w mig ... Gdybym miała posadzić go jeszcze raz, to zrobiłabym to. Teraz myślę, gdzie posadzić młode sadzonki i bluszcz ;)(uwielbiam pnącza)
Pozdrawiam,
Kasia
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo

Post »

agat pisze: Survivor26, a jak wygląda elewacja, tynki po ściągnięciu tego 70-letniego pnącza?
A tak:

Obrazek

Nie jest źle, najgorsze jest usuwanie pozostałości korzonków czepnych, jak widać jeszcze nie są do końca wybrane, ale remontować nie będę, w zamian posadziłam różę pnącą, za parę lat zakryje :wink:
missjellyfish2
50p
50p
Posty: 75
Od: 17 lis 2013, o 02:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo

Post »

Jaka jest polska nazwa na 'russiam vine' ? Jest podobno najlepsze do zadań specjalnych jak zakrywanie mało efektownych elewacji;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”