Ogródek Robaczka cz. 7

[magenta]

U nas śnieżyca....

[x-S-l]

jej coś mi się wydaję, że nas zaraz Kasia pogoni za opowiastki o śniegu

[Jule]

Mnie nie wygoni, bo u mnie nie pada i sniegu juz prawie niet tak sie ciesze a rano sie okaze, ze wyjechac nie będę mogla

[nifredil]

no, u mnie sypie znowu..świata nie widać i wcale nie z powodu nocy.. dziś jeszcze postraszyli, że na święta to gruba czapa i szalik, a w lany poniedziałek wojna na śnieżki ;)

[Annes 77]

U mnie prószy śnieg

[Alania]

U mnie znowu zaśnieżyło w nocy

[robaczek_Poznan]

Dzień dobry,
Witajcie w kolejny zimowy dzień marca...od kwietnia ma się poprawić, ale jakoś nie do końca w to wierzę... Tymczasem, dzisiaj w nocy mają być rekordowe mrozy tej zimy
Sweety, ilość roślin, którą przechowujesz jest niewiarygodna Jak to wszystko pomieściłaś?? Mój oleander i bugenwilla stoją w pokoju i już mają spore pąki kwiatowe. Psianki i passiflory nie udało mi się przechować
To co, piszemy wnioski o dopłaty?
April, te róże w donicach koniecznie trzymaj w chłodzie, żeby były uśpione. Jak wegetacja ruszy to przesadzanie do gruntu spowolni ich rozwój. Masz już opracowane miejsca do planowanych nasadzeń? O nocnych mrozach nawet myśleć nie chcę...dzisiaj ma być nawet -19*
Pat, za przepikowanie hektara lobelii to powinny być nie tylko dopłaty z Unii, ale pokojowe nagrody Nobla

[gajowa]

Nie zdziwi to nikogo, jeśli dodam, że i u mnie po dzisiejszej nocy biało? A wczoraj już się nieźle zapowiadało...
Twoja Pomponellka urocza...kiedyś o mało nie kupiłam, ale wygladała gorzej niż u Ciebie i jakos mnie za mało zachwyciła

[danutab]

Kasiu prosiłam Cię o nazwę róży jeśli możesz podać jest na poprzedniej stronie wątku.

[Annes 77]

Kasiu no zaraz lecę na meteo sprawdzić....muszę clemki na noc schować ,bo całkiem zamarzną....

[malgocha1960]

Kasiu,ja ogladałam prognoze w necie na swoje miasto i po niedzieli ma byc jeszcze - 16,a wciągu dnia do + 9,więc to jest chore.Pamietam jak za swojego dzieciństwa czekałam na pierwszy dzień wiosny,zeby w podkolanówki sie ubrać,a teraz niepotrzebnie juz kozuch schowałam.

[April]

Kasiu a czy te kilkanaście stopni to już chłodek czy za ciepło dla tych róż w domu żeby nie ruszyły z wegetacją? Pewnie raczej za ciepło bo wcześniej sadzona nn ma już kilkunastocentymetrowe nowe pędy.
Jak będę przesadzać z całą bryłą korzeniową w ziemi to chyba nie zauważą przesadzenia? Dlaczego miałoby je to spowolnić? Do donic wsadziłam folię żeby przenieść w całości i potem tylko tę folię wysunąć z dołków. Chodzi mi o to żeby już nie maltretować im korzeni.
Popraw mnie jeżeli się mylę bo ja zielona w różach

[robaczek_Poznan]

Kochani, odpowiem wszystkim wieczorem, teraz jestem w pracy i mam urwanie głowy
Danusiu , ta róża to Pomponella

[korzo_m]

Chodzę i szukam po forum optymistycznych widoków, wiem że u Ciebie na pewno znajdę. Pomponella przepiękna.

[Jagodka]

Kasieńko / Robaczku ...dwa dni miałam wiosnę i słoneczko świeciło ...dzisiejszej nocy znów nasypało tego dziadostwa ....już słów brak ...chyba mnie pokręci ...

Pozdrawiam Cię - pilnuj się , by Ci głowy nie urwano w pracy ...do miłego ...wieczoru