Minibotanik Jacka cz.7
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.7
A mnie bardzo się podoba trawka z lewej strony ta z paskowanymi, szerokimi liśćmi.
Mam kilka traw ale czy będą chciały rosnąć na mojej gliniastej ziemi, to się okaże.
Niestety nie mam miejsca na duże egzemplarze a małe gubią się w gąszczu roślin.
Mam kilka traw ale czy będą chciały rosnąć na mojej gliniastej ziemi, to się okaże.
Niestety nie mam miejsca na duże egzemplarze a małe gubią się w gąszczu roślin.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Witaj Jacku! Jakoś przeoczyłam fakt, że kolekcjonujesz także trawy. Ale cieszę się,że można liczyć na Twoje doświadczenie i w tym względzie.
Napisałeś,że Twoja fotergilla nie zakwitnie - jestem zdziwiona, mam ją kilka lat i nigdy nie było kłopotu. Czy myślisz,że Twoja wilgotniejsza gleba może mieć na to wpływ..?
Kiedyś namawiałeś mnie na krwawnika kichawca - jeszcze go nie mam, ale zastanawiam się nad nim cały czas - przeczytałam właśnie na stronie ZSP ,że wylega po deszczu i że w ogóle wymaga podpierania. Jakie są Twoje obserwacje w tej kwestii?
Napisałeś,że Twoja fotergilla nie zakwitnie - jestem zdziwiona, mam ją kilka lat i nigdy nie było kłopotu. Czy myślisz,że Twoja wilgotniejsza gleba może mieć na to wpływ..?
Kiedyś namawiałeś mnie na krwawnika kichawca - jeszcze go nie mam, ale zastanawiam się nad nim cały czas - przeczytałam właśnie na stronie ZSP ,że wylega po deszczu i że w ogóle wymaga podpierania. Jakie są Twoje obserwacje w tej kwestii?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Danusiu-Ktoś, masz takie mnóstwo innych pięknych roślin, że się nie dziwię. Ja też jestem odporny na wiele gatunków
KDanuta, mój miskant 'Zebrina' również po raz pierwszy zakwitł
Kiedyś nie przywiązywałem uwagi do traw ale ogólnie chyba były mało popularne, bo nie pamiętam, by ktoś z moich znajomych się nimi interesował. Teraz to się zmienia.
Grażynko, trawa, która Ci się spodobała to trzcina pospolita 'Variegata'. Ma bardzo ładne żółte paskowanie.
Twoja gleba nie będzie przeszkadzała bardzo wielu trawom. Choć powiem szczerze - sadzę trawy, nie zastanawiając się nad ich wymaganiami glebowymi.
Iza, trawki w sezonie przegrywały ze zdjęciami roślin okazale kwitnących ale osobiście poświęcałem im wiele uwagi i przygotowywałem specjaną rabatę.
Krwawnik kichawiec nie wykłada się u mnie. Jest sztywny, łodygi mają dużo włókien, a kwiatostany niezbyt ciężkie więc spokojnie wytrzymuje napór wiatru czy deszczu. Jest ekspansywny więc chętnie Ci oddam jego nadmiar
Wiązania wymaga krwawnik wiązówkowaty. Jest wyższy i ma ciężkie kwiatostany.
Zacząłem fotografować moje parapetowce, skoro na zewnątrz znów sypie śnieg
amarylisowi nie przeszkadza zimowa aura - na parapecie ma cieplarniane warunki

awokada wypuszczają drugi rząd listków; mają za sucho w mieszkaniu ale muszą jeszcze trochę wytrzymać

doniczkowe azalie kwitną całą zimę

żyworódki kończą kwitnienie

radość tegorocznych wysiewów - 17 kełków liliowców


KDanuta, mój miskant 'Zebrina' również po raz pierwszy zakwitł

Kiedyś nie przywiązywałem uwagi do traw ale ogólnie chyba były mało popularne, bo nie pamiętam, by ktoś z moich znajomych się nimi interesował. Teraz to się zmienia.
Grażynko, trawa, która Ci się spodobała to trzcina pospolita 'Variegata'. Ma bardzo ładne żółte paskowanie.
Twoja gleba nie będzie przeszkadzała bardzo wielu trawom. Choć powiem szczerze - sadzę trawy, nie zastanawiając się nad ich wymaganiami glebowymi.
Iza, trawki w sezonie przegrywały ze zdjęciami roślin okazale kwitnących ale osobiście poświęcałem im wiele uwagi i przygotowywałem specjaną rabatę.
Krwawnik kichawiec nie wykłada się u mnie. Jest sztywny, łodygi mają dużo włókien, a kwiatostany niezbyt ciężkie więc spokojnie wytrzymuje napór wiatru czy deszczu. Jest ekspansywny więc chętnie Ci oddam jego nadmiar

Wiązania wymaga krwawnik wiązówkowaty. Jest wyższy i ma ciężkie kwiatostany.
Zacząłem fotografować moje parapetowce, skoro na zewnątrz znów sypie śnieg

amarylisowi nie przeszkadza zimowa aura - na parapecie ma cieplarniane warunki


awokada wypuszczają drugi rząd listków; mają za sucho w mieszkaniu ale muszą jeszcze trochę wytrzymać

doniczkowe azalie kwitną całą zimę

żyworódki kończą kwitnienie

radość tegorocznych wysiewów - 17 kełków liliowców


Re: Minibotanik Jacka cz.7
Jacku twój parapetowy ogród ciekawie wygląda, wiele kwiatów pięknie kwitnie, amarylis to dopiero będzie miał kwiat
. Zaskoczyła mnie azalijka, maluszek a ma taki śliczny kwiatek. Podziwiam również siewki liliowców, nie wiedziałam, że one tak ładnie rozmnażają się z nasion, są takie wyrośnięte jak gdyby miały w tym roku zakwitnąć. 


- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Witaj Irenko
Do amarylisów nie byłem przekonany; kiedyś w domu rodzinnym wyrastały same liście. Teraz chyba nauczyłem się z nimi obchodzić i trzeci rok z rzędu kwitnie. A nawet widzę młody przychówek
Azalie, nie są takie małe; mam kilka na nóżkach i kilka krzaczastych. Wszystkie niestety muszę upychać na zimę w domu i to w zimne ale widne miejsca. Ten trud się opłaca, bo kwiatów sporo zimą.
Liliowce ładnie kiełkują z nasion, o czym się przekonuję już drugi rok. W poprzednim siewki uschły podczas dłuższej nieobecności. Tym razem posiałem po urlopie i codziennie pilnuję. Jak zakwitną w 2015, to będzie dobrze
Ale może najsilniejsze zakwitną już za rok.
A z doniczkowych wysiewów wzeszedł także jarmuż, majeranek i floks gwiaździsty od Hali67


Azalie, nie są takie małe; mam kilka na nóżkach i kilka krzaczastych. Wszystkie niestety muszę upychać na zimę w domu i to w zimne ale widne miejsca. Ten trud się opłaca, bo kwiatów sporo zimą.
Liliowce ładnie kiełkują z nasion, o czym się przekonuję już drugi rok. W poprzednim siewki uschły podczas dłuższej nieobecności. Tym razem posiałem po urlopie i codziennie pilnuję. Jak zakwitną w 2015, to będzie dobrze

A z doniczkowych wysiewów wzeszedł także jarmuż, majeranek i floks gwiaździsty od Hali67

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8930
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Jacku
Pięknie sfotografowałeś swe trawy
Amarylis cudny z pąkiem, nasze coś kiepsko w tym roku kwitną.
Duże cebule a same liście sterczą.
Liliowców będziesz miał cały gaj
Ja też posieję jarmuż i w ogóle poszaleję warzywniczo na maksa w tym roku
Pięknie sfotografowałeś swe trawy

Amarylis cudny z pąkiem, nasze coś kiepsko w tym roku kwitną.

Duże cebule a same liście sterczą.
Liliowców będziesz miał cały gaj

Ja też posieję jarmuż i w ogóle poszaleję warzywniczo na maksa w tym roku

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Dzięki Agnieszko
Mój amarylis też się ociągał, ale jak mu zmieniłem ziemię i zacząłem intensywniej podlewać, to ruszył z kopyta. Teraz dodatkowo przeniosłem go w cieplejsze miejsce i podlewam biohumusem. Lubię ten nawóz, bo trudno go przedawkować, a ja zapominam, co kiedy nawoziłem
Teraz po amarylisie kolej na krasnokwiat i palczychy. Z braku lepszych zajęć ogrodniczych przesadzam, co popadnie.
Posiałem jarmuż, bo w poprzednim sezonie cały zniszczyli przy kanalizacji
A on świetnie rośnie i zimuje w gruncie. Mało sieję warzyw, a jak już to takie mniej spotykane: rzepa, cyklantera, palczatka, cebula kartoflanka, może dokupię okrę. Za to ziół pełny asortyment, bo te muszą być prosto z krzaka i też nie wszystkie ogólnodostępne w sklepie. Cieszę się z majeranku, bo w tamtym roku nasiona nie wzeszły.
Będę musiał specjalną rabatę przeznaczyć na szkółkę liliowców


Posiałem jarmuż, bo w poprzednim sezonie cały zniszczyli przy kanalizacji

Będę musiał specjalną rabatę przeznaczyć na szkółkę liliowców

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Dobrze że ci ładnie powschodziły liliowce może będą ładne kolory to się wymienimy .. Ja na jesieni kupiłam u Ismeny kilka z falbankami i jestem ciekawa jak mi zakwitną ..Przysłała mi tez kilka siewek ,nawet ładnie podrosły w doniczkach. Na wiosnę będę ich przesadzać do większych aby ładnie narosły ..
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Witaj Janko
Ja też będę miał zabawę z pikowaniem siewek liliowców. Właśnie poszedłem policzyć i są już 23 kiełki
Wszystkie trzeba doprowadzić do kwitnienia, bo dopiero wtedy okaże się, który jest perłą. I dla tej perły warto trudzić się przez najbliższe 2 lata
Mam też na ogrodzie dwie liliowcowe keiki. Tu niespodzianki nie będzie ale też niecierpliwie czekam aż zakwitną
I kilkanaście nowoposadzonych więc ten rok będzie obfitował w liliowcowe emocje
Kilka liliowców w podobnej tonacji:










Kilka liliowców w podobnej tonacji:





- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Jacku ten przedostatni czarnuszek to ode mnie ? pięknie się na zdjęciu prezentuje .
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Piękna uczta - nic dziwnego,ze tak wielu z nas zakochało się w liliowcach.
Siałam je w ub roku tak z ciekawości bo nasiona dostałam przy okazji większego zamówienia u hodowcy , ładnie wzeszły ale dość wolno w sezonie rosły,zimę spędzają już w gruncie.
Też jestem ciekawa co z nich będzie ale na to potrzeba cierpliwości.
Widok kwitnących roślin na parapecie umila Ci czas oczekiwania na opieszałą panią Wiosnę... wiesz kobiety czasami tak mają i same nie wiedzą czego chcą...
Siałam je w ub roku tak z ciekawości bo nasiona dostałam przy okazji większego zamówienia u hodowcy , ładnie wzeszły ale dość wolno w sezonie rosły,zimę spędzają już w gruncie.
Też jestem ciekawa co z nich będzie ale na to potrzeba cierpliwości.
Widok kwitnących roślin na parapecie umila Ci czas oczekiwania na opieszałą panią Wiosnę... wiesz kobiety czasami tak mają i same nie wiedzą czego chcą...
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Tak, Geniu, 'Ed Murray' od Ciebie
Na zdjęciu wygląda ładnie ale w rzeczywistości też niczego sobie.
Krysiu, kwiatów liliowców z nasion spodziewam się w 2015r. Na razie pięknie kiełkują i mam czas, by je obserwować. Obym nie zaniedbał ich, jak przyjdzie wiosna i będzie wiele prac. Ale niech już przyjdzie
Grażynko, broniłem się przed powtórkami zdjęć ale znalazłem dużo nie pokazywanych. No i w innych, kolorystycznych zestawieniach.
No to kolor żółty:









Krysiu, kwiatów liliowców z nasion spodziewam się w 2015r. Na razie pięknie kiełkują i mam czas, by je obserwować. Obym nie zaniedbał ich, jak przyjdzie wiosna i będzie wiele prac. Ale niech już przyjdzie

Grażynko, broniłem się przed powtórkami zdjęć ale znalazłem dużo nie pokazywanych. No i w innych, kolorystycznych zestawieniach.
No to kolor żółty:








- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8930
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Jacek
No to dałeś po oczach swoimi liliowcami
Aż człowiek czuje się zszokowany kolorami i kształtami kwiatów przyzwyczajony do biało - szarych widoków...
Ciemne w zimniejszych odcieniach - zachwycające, wszystkie cieszą, złote przywołują barwy wiosennych kwiatów i słońca.
Wczoraj grzebałam w śniegu i ani irysków, ani mini żonkili nie znalazłam
No to dałeś po oczach swoimi liliowcami

Aż człowiek czuje się zszokowany kolorami i kształtami kwiatów przyzwyczajony do biało - szarych widoków...
Ciemne w zimniejszych odcieniach - zachwycające, wszystkie cieszą, złote przywołują barwy wiosennych kwiatów i słońca.
Wczoraj grzebałam w śniegu i ani irysków, ani mini żonkili nie znalazłam

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Jacku u mnie w domu zakwitł liliowiec .