Ziemia aż tak strasznie nie zmarznięta i można wcisnąć w nią jakieś patyki czy podpory ale co będzie dalej to chyba tylko góra wie
Różany ogród cz.6
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różany ogród cz.6
Monia nie tylko Ty łaziłaś i coś robiłaś w ogrodzie , mnie też wyciągnęło słonko ale ja to wolę w ciepłych gumofilcach a takie kaloszki to na mokrą od rosy trawę sobie zostawiam
Ziemia aż tak strasznie nie zmarznięta i można wcisnąć w nią jakieś patyki czy podpory ale co będzie dalej to chyba tylko góra wie
Ziemia aż tak strasznie nie zmarznięta i można wcisnąć w nią jakieś patyki czy podpory ale co będzie dalej to chyba tylko góra wie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Kaloszki wprost z LidlaKeetee pisze:Hejka Moniapodpory git
Ciesze sie ,ze tez masz nie równo pod sufitem...to jest barzdo pocieszające ....ja co prawda nie plewiłam...ale łażę i zaglądam co wyłazi....ps mam takie kaloszki , jutro w nie wskoczę na przywitanie wiosny
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Nie mam gumofilców. Kaloszki są na szczęście na tyle luźne, że wciskam grubsze skarpetyedulkot pisze:Monia nie tylko Ty łaziłaś i coś robiłaś w ogrodzie , mnie też wyciągnęło słonko ale ja to wolę w ciepłych gumofilcach a takie kaloszki to na mokrą od rosy trawę sobie zostawiam![]()
Ziemia aż tak strasznie nie zmarznięta i można wcisnąć w nią jakieś patyki czy podpory ale co będzie dalej to chyba tylko góra wie
Ja wczoraj pooglądałam róże. Niestety niektóre mają bardzo duże uszkodzenia mrozowe - pękniete całe pędy wzdłuż
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różany ogród cz.6
Dopiero "na stojaka" widać, jaka ładna ta Twoja podpora
To nie zima nam róże męczy, tylko wiosna
Swoje boję się oglądać, bo mrozy miałam duże i zapowiadają podobne w tym tygodniu.
To nie zima nam róże męczy, tylko wiosna
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Dziękujęewamaj66 pisze:Dopiero "na stojaka" widać, jaka ładna ta Twoja podpora![]()
To nie zima nam róże męczy, tylko wiosnaSwoje boję się oglądać, bo mrozy miałam duże i zapowiadają podobne w tym tygodniu.
Re: Różany ogród cz.6
Róże już "ruszyły" i dlatego teraz łatwiej przemarzają. Ja swoje co cenniejsze ponownie pookrywałam. Kaloszku super, prawdziwie wiosenne, a podpora bardzo fajna - gdzie ją kupiłaś? Byłam wczoraj w OBI - a jakże, nabyłam róże, mają ich całkiem sporo, niesety różmej jakości i większość bezimiennych. Ale są też zidentyfikowane. Nabyłam:
- Mr. Lincoln
- Poeme
-Brillanti
- Handel
- trzy pnące bezimienne.
Fotki będą wieczorkiem.
- Mr. Lincoln
- Poeme
-Brillanti
- Handel
- trzy pnące bezimienne.
Fotki będą wieczorkiem.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różany ogród cz.6
Moni szalona jesteś,ale w sumie się nie dziwię,pogrzebałaś w ziemi i już lepiej ....jakie ładne kaloszki
Też obawiam się o róże,szkoda,że nie moge ich oglądnąć,zanim śnieg zniknie i wyschnie ziemia to będę siedzieć i zamartwiać się o nie...
Też obawiam się o róże,szkoda,że nie moge ich oglądnąć,zanim śnieg zniknie i wyschnie ziemia to będę siedzieć i zamartwiać się o nie...
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różany ogród cz.6
Dzisiaj zrobiłam obchód ogrodu, róże dzielnie się trzymają, poza wyjątkami ,niektóre młodziaki terminatorki mają podmarznięte końcówki co wystawały nad śnieg, no i herbatnie do cięcia do kopca. Ale pęknięć nie zauważyłam choć np Westerland będzie miał do wycięcia chyba ze dwa pędy ale ma ich i tak stanowczo za dużo - będzie cięcie prześwietlające. 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Różany ogród cz.6
Mam podobnie... Te, które rosły od wiosny wygl adają świetnie. Posadzone jesienią mają przemarznięte końce. Dobrze, że nie były krótko cięte 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Nooo, piękne zakupkiKLEO1 pisze:Róże już "ruszyły" i dlatego teraz łatwiej przemarzają. Ja swoje co cenniejsze ponownie pookrywałam. Kaloszku super, prawdziwie wiosenne, a podpora bardzo fajna - gdzie ją kupiłaś? Byłam wczoraj w OBI - a jakże, nabyłam róże, mają ich całkiem sporo, niesety różmej jakości i większość bezimiennych. Ale są też zidentyfikowane. Nabyłąm:
- Mr. Lincoln
- Poeme
-Brillant
- Hendel
- trzy pnące bezimienne.
Fotki będą wieczorkiem.
Podporę zamówiłam u kowala ;) Gotowe można dostać czasami w OBI, ale trzeba trafić, żeby coś fajnego było. Wiem, że Majka kupiła swego czasu jakieś ładne obeliski. Ja kupiłam rok temu w OBI, ale nieco za niski, dlatego zamówiłam u kowala wysokie.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Aniu, kaloszki są super. W wysokich zawsze mi za gorąco, a na zimnie za zimno. Takie krótkie są bardzo praktyczne i wygodne.Annes 77 pisze:Moni szalona jesteś,ale w sumie się nie dziwię,pogrzebałaś w ziemi i już lepiej ....jakie ładne kaloszki![]()
Też obawiam się o róże,szkoda,że nie moge ich oglądnąć,zanim śnieg zniknie i wyschnie ziemia to będę siedzieć i zamartwiać się o nie...
U mnie dzisiaj znów paskudnie - pada deszcz naprzemiennie ze śniegiem
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Otóż to - u mnie również w gorszym stanie sa nowe sadzonki. To ciekawe zjawisko, bo zawsze najlepiej zimowały te jesiennie. Najbliższy czas pokaże co do wycięciaedulkot pisze:Dzisiaj zrobiłam obchód ogrodu, róże dzielnie się trzymają, poza wyjątkami ,niektóre młodziaki terminatorki mają podmarznięte końcówki co wystawały nad śnieg, no i herbatnie do cięcia do kopca. Ale pęknięć nie zauważyłam choć np Westerland będzie miał do wycięcia chyba ze dwa pędy ale ma ich i tak stanowczo za dużo - będzie cięcie prześwietlające.
-- Cz 21 mar 2013 19:01 --
sweety pisze:Mam podobnie... Te, które rosły od wiosny wygl adają świetnie. Posadzone jesienią mają przemarznięte końce. Dobrze, że nie były krótko cięte
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Chwalę się:
Łuczek gotowy i wbity na swoje miejsce

Łuczek gotowy i wbity na swoje miejsce

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różany ogród cz.6
Jest czym się chwalić
Piękna podpora i ozdoba ogrodu
Chociaż zimowa sceneria cieszy tak sobie 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Dziękuję, Ewciuewamaj66 pisze:Jest czym się chwalićPiękna podpora i ozdoba ogrodu
Chociaż zimowa sceneria cieszy tak sobie
Mróz z każdą minutą większy. O 18.00 było już -8'C. Teraz pewnie dwa razy tyle, a śniegu stopniało dużo od wczoraj



