Różane impresje 2

[Annes 77]

Ale tu wesoło u Ciebie Justynko
Ja też jestem uzależniona od prądu,jak mi ostatnio wyłączyli na kilka godzin to nie wiedziałam co mam ze sobą począć
Róże skąd przybywają?

[justi177]

Jakoś samo wyszło tak wesoło offtopicowo.

Dzień jest pogodny, pierwszy dzień wiosny, nie pada śnieg - co już jest sukcesem

Ania, róże z Rosen Stange.
Majutku, ja słyszałam, ze powinno się przesadzać doniczkowe w Wielkim Tygodniu, to najlepiej rosną. takie powiedzenie, chyba ludowe
Franci, nenko, wszystko jasne.

[danutab]

Justynko czytam że piszecie o bukszpanie ja mam kilka sztuk na samym końcu ogrodu i nie poświęcam mu żadnej uwagi rośnie od maleńkiej sadzonki już 20 lat, przycinam go raz na 3 lata. Jest zdrowy.Wydaje mi się że wszystko zależy od ziemi i warunków gdzie rośnie i nie lubi zbytniej pielęgnacji. Chciałam jeszcze zapytać bo wyczytałam że mas posadzone czekoladki,domyślam się że chodzi tu o kolor róży. Mogłabyś zdradzić jej nazwę szukam takich kolorów róż na razie do zaznajomienia.

[Jule]

Tez mi zabrali prad na jeden dzien, bo kable wymieniali i u mnie taka sama bryndza. Piec nie chodzi, zimno sie pomalu robilo, nawet kawy nie mozna bylo zrobic, bo wszystko na prad. Ale poszlam sobie do sasiadow na kawe, bo kuchenke gazowa maja i normalne weglowe ogrzewanie.

[justi177]

Dzień dobry ponownie,

Witam Danusię, nowego gościa
Te dwie czekolady, to ' Hot Chocolate', a "do kompletu" zarezerwowałam 'Cinco de Mayo' tego samego hodowcy Carruth'a.
Bukszpan jest w naszej rodzinie od zawsze, zawsze tez trzeba mu poświęcać sporo czasu. U mnie jest dość mokro, może dlatego

Jule,
Już wszystko wróciło do normy. Na szczęście nie muszę chodzić do kuchenki gazowej, mam u siebie , ale to nie to samo, co z ekspresu

A teraz nowości.
1. Śnieg pada.
2. Przyszły róże.
Czekałam, czekałam i się doczekałam. Dostałam przesyłkę, róże już się moczą. Jakość różna.
Zamiast 3 przyszło 5 róż, czyli dwie odmiany dodatkowo. Angielka 'Queen of Sweeeden' i 'Aquarell'.
Jestem ogólnie zadowolona . Chociaż na początku widząc nie te odmiany, byłam totalnie zdezorientowana, czy to moje zamówienie. Po rozpakowaniu wszystko się wyjaśniło
Zdjęcie później, bo dalej nie mogę odpalić kompa.

[edulkot]

Ciekawe dlaczego dodali te dwie nie zamówione róże, może że jakość sadzonek licha to w rekompensacie

[kogra]

Justynko mam Aquarell.
U mnie bezproblemowa i nie choruje.
Mnie się podoba i całkiem dobrze kwitnie, posadż ją tylko w słonku.

[justi177]

Myślę Majutku, że rzeczywiście o to chodzi , oj tam...ale nie to jest najistotniejsze. Teraz zastanawiam się, gdzie wpakować te kolejne róże szczególnie 'Queen of Sweeden' , hmmm, pewnie pójdzie do mojej mamy

Grażynka dziękuję za informację
Zawsze mi się podobała, pewnie powinnam ją posadzić przy czekoladach. Czy ona spora będzie?

No chyba czujecie, że jeszcze nie doszłam do siebie po przyjściu tej paczki. To moje pierwsze, aczkolwiek spontaniczne zamówienie zagraniczne w sumie pewnie na jakiś czas ostatnie, bo mnie załatwili tą ilością

[anastazja B]

Jeśli mogę się wtrącić to z tego co zauważyłam bukszpany nie lubią jak maja za mokro ani zbyt kwaśnej ziemi; lepiej rosną w półcieniu niż na pełnym słońcu

[kogra]

U mnie ma jakieś 80 cm, ale rośnie na glinie.
Docelowo powinna dorastać do metra wg helpa.

U mnie bukszpany rosną na mokrej glinie i w kwaśnej glebie bez problemu.
To pewno tylko kwestia czasu i aklimatyzacji.
Żle rosną sadzonki przenawożone i sadzone w zbyt suchym miejscu, zwłaszcza latem.

[x-ag-a]

Justi, piszesz o nowościach... chciałabym sprostować tę o śniegu - przecież sypie non-stop. Oj, zła jestem... gdybym teraz dostała przesyłkę z roślinami, to wściekłabym się jeszcze bardziej... uff, tylko spokojnie.
Pomoczysz teraz te róże, a potem do donic?

[justi177]

Aga,
I tak przekladalam przesyłkę....nie da się ukryć, ze pogoda do sadzenia super, a padało u mnie od jakiejś 16... Rankiem było nawet fajnie, teraz masakra.
Wróciłam z normalnych zakupów + dwa wory ziemi do róż.
Na mieście ślisko i korki;:131

Grażynka, dziękuję Ci, "trochę" czasu mi zaoszczędziłaś taka wysokosć dla mnie może być.
Większy problem z angielką. Juź w tej chwili po sadzonce widać, że to będzie potężny krzew. Albo tylko sadzonka potężna
...idę zanurzyć się w otchłanie netu A pamiętam skrajne opinie.

Anastazja,
U mnie rosną bukszpanowe kule, w półcieniu - a właściwie bardziej jeszcze w słońcu....
Ale u rodziców rosną na wystawie wschodniej, teraz mają po 30 lat może....źywopłot. I ciągle pryskane...po tamtej zimie dwa potężne krzewy wypadły, beznadziejnie to wyglądało.

[AnaAn]

Justi, Queen of Sweden ma drapakowaty pokrój; jest wąska i dorasta do ok. 1-1,1m. Ma natomiast piękny, niepowtarzalny kształt kwiatów

[justi177]

Ania,
To dobrze, spojrzałam też na przeróżne jej zdjęcia...i te super i te mniej...i pamiętam też, co pisała Wandzia.....w sumie....to niech ona będzie i chuda i drapakowata, ktoraś z nas musi .
Zmiana opcji. Jestem zachłanna i nie oddam jej. Posadzę przy Elżbiecie - 'Queen of England'
Wydaje mi się w ogóle, że te róźe przysłali mi pod moje preferencje.
Najsłabszą sadzonką, jedyną z mieszanymi uczuciami, niestety jest moja upatrzona Mary Ann.
W tej chwili nawet nie mają jej i spekuluję, że chyba dali mi ostatnią....
Ale zawsze coś jest po coś.
Teraz mam 2, słownie dwie, fajne królewny więcej. A tej mojej upatrzonej zejdzie się z rok na rozbudowę. No i dobra i żyje się dalej. Jakoś łatwo im ze mną poszło

[edulkot]

Justi to będziesz miała dwie królowe obok siebie a może pokusisz się o powiększenie orszaku koronowanych różyczek
np taka miniaturka Queen Parade http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.24764.1
bo do tych wielgaśnych typu Queen of Denmark nie namawiam
Znalazłam jeszcze jedną śliczną królową Silver Queen http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.23882
A może taka Snow Queen inaczej znana jako Frau Karl Druschki http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.204288