Chciałam się dzisiaj z Wami podzielić fantastycznym kwitnieniem, albowiem moja kliwia yellow zdecydowała się w końcu zakwitnąć, i to od razu na dwóch pędach
I jak na prawdziwe

przystało rozwiewa smutki zimowe...
Jeszcze nie pełne kwitnienie, jeszcze trzeba zaczekać, ale cieszy..bardzo

Pełny fotoreportaż wkrótce..
