Ogródek Robaczka cz. 7
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Pracy w domu nie liczyłam (oczywiście nie mówię o praniu, gotowaniu, sprzataniu itp.) i dyżurów weekendowych. Ale tylko to wstawanie mi dokucza, bo ja jestem ŚPIOCH
Uwielbiam spać i być wyspaną 
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Wchodzę do licytacji - pobudka 5.20, w pracy od 7.oo do 19.oo( średnio, bo w piątki "tylko" do 17.00
). Kto da więcej?
Mam dość tego białego g...
Mam dość tego białego g...
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu osa ma super talię,laseczka z niej
Wiesz mam chrapkę na Pillu i Andromedę
U mnie zima ,czy to się kiedyś skończy?
Wiesz mam chrapkę na Pillu i Andromedę
U mnie zima ,czy to się kiedyś skończy?
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Oj dziewczynki, pogoda za oknem nie nastraja pozytywnie, dobrze że można takie piękne fotki obejrzeć i chociaż troszkę naładować akumulatorki.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Gdyby nie takie zdjecia, to czlek calkiem w dola by wpadl
Nasypalo u mnie 
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
U mnie też dosypało i nadal sypie .
Fotki piękne
i jakby nie z tego świata ,biorąc pod uwagę to co za oknem . 
Fotki piękne
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu
jestem u Ciebie codziennie, ale cichutko, bo cóż mogę powiedzieć.... tylko mogę się zachwycać i przepięknymi widokami i wspaniałymi zdjęciami...... 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Ja się nie licytuję w nadgodzinach
. Za to mam pół chałupy chabazi, które cały czas przychodzą, a pogoda nie pozwala na sadzenie
. Masakra jakaś. Mam nadzieję, że nie przyślą jeszcze powojników, bo wtedy to już mi miejsca na przetrzymanie nie starczy. Sasanki w woreczkach jako pierwsze czekają na wkład do gruntu
Właśnie przyszła kolejna paczka 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Ja od razu do wszystkich pisałam, żeby na wszelki wypadek przysyłali dopiero w kwietniu. Na razie się nie denerwuję. Ale [potem trzeba będzie wszystko naraz zagospodarować. Róże, powojniki, byliny 
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
oj tam....wcale nie miauczę....tylko dokuczam i jestem złośliwa
ale jak wyszłam z tej klasy i poszłam do pokoju nauczycielskiego to myślałam, że zaraz padnę.....tak mnie wykończyły dziś dzieciaki i nieprzespana cała noc......spałam tylko godzinę
zaś rano.....hehe wychodzę na zewnątrz a tam śnieg bo jeszcze nieodśnieżone i tak się zastanawiam czy zejść czy też nie no i trza było jakoś iść......śnieg mi sięgał pod kolano
zaś przejście przez rynek to było coś lepszego niż tor przeszkód.........ale nie powiem, że mi sie to podobało......a jak.....tylko moja ścieżka a wokół biało i śniegu po kolana
a jak sypało tak sypie......
jej 80 nadgodzin?!
jej to moje 3 niech się schowają
ale jaki plus - ile będzie można kupić nowych roślinek za to
jej kocham takie zdjęcia - od razu weselej
oooo.......Grand Mogul.......cuuuddnyy!
ale jak wyszłam z tej klasy i poszłam do pokoju nauczycielskiego to myślałam, że zaraz padnę.....tak mnie wykończyły dziś dzieciaki i nieprzespana cała noc......spałam tylko godzinę
zaś rano.....hehe wychodzę na zewnątrz a tam śnieg bo jeszcze nieodśnieżone i tak się zastanawiam czy zejść czy też nie no i trza było jakoś iść......śnieg mi sięgał pod kolano
zaś przejście przez rynek to było coś lepszego niż tor przeszkód.........ale nie powiem, że mi sie to podobało......a jak.....tylko moja ścieżka a wokół biało i śniegu po kolana
a jak sypało tak sypie......
jej 80 nadgodzin?!
ale jaki plus - ile będzie można kupić nowych roślinek za to
jej kocham takie zdjęcia - od razu weselej
oooo.......Grand Mogul.......cuuuddnyy!
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasik ja tylko do Barcelony...nie są to tropiki ,ale już dziś jest tam 18 stopni i słoneczko i to mi wystarczy 
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Wszystkie kobiety takie zapracowane
, kiedy czas na ogród ?
Też wstaję po 5-ej , w pracy od 6.30 do 14.30 i z powrotem do domku.
Ale często jestem już padnięta i nie mam siły ani polotu. Może to już objaw zużycia materiału .
Najwięcej sił i werwy miałam na początku, kiedy jeszcze ogród ział pustką. Teraz to już o wiele trudniejsze.
Kasik
, te krótkie białe kwiatuszki z różowymi środeczkami, czy to przypołudniki ?

Też wstaję po 5-ej , w pracy od 6.30 do 14.30 i z powrotem do domku.
Ale często jestem już padnięta i nie mam siły ani polotu. Może to już objaw zużycia materiału .
Najwięcej sił i werwy miałam na początku, kiedy jeszcze ogród ział pustką. Teraz to już o wiele trudniejsze.
Kasik
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Pada, sypie i wieje cały dzień. Wszystkiego się odechciewa. Tyle dobrze, że kot Hamlet po zastrzyku ożył i zdążył podrapać mi stopy przy zabawie. Przynajmniej przestałam się wściekać na pogodę 
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Witaj Kasiu! Co tak ładnie kwitnie wśród kamieni ścieżki (?) na zdjęciu z 18 marca? Przy okazji - ścieżka z sąsiadującymi rabatami wygląda jakby była w ogrodzie od zawsze...A pamiętam jak ją planowałaś...
Bardzo jestem ciekawa Twojej angielskiej rabaty w sezonie, po zmianach.
A bukiet "przypadkowych" róż prześliczny!
Bardzo jestem ciekawa Twojej angielskiej rabaty w sezonie, po zmianach.
A bukiet "przypadkowych" róż prześliczny!


