Pnącza na ścianach domów a robactwo
Pnącza na ścianach domów a robactwo
Kochani,
Proszę o informację osoby, które mają pnącza na elewacjach od lat o podzielenie się swoimi doświadczeniami w kwestii robactwa: pająków, chrabąszczy i innych, tj. czy faktycznie jest to zauważalny problem i robactwo mnoży się w pnączach?
Z góry dziękuję za uwagi w temacie,
Agata
Proszę o informację osoby, które mają pnącza na elewacjach od lat o podzielenie się swoimi doświadczeniami w kwestii robactwa: pająków, chrabąszczy i innych, tj. czy faktycznie jest to zauważalny problem i robactwo mnoży się w pnączach?
Z góry dziękuję za uwagi w temacie,
Agata
Serdeczności
Agata
Agata
- celicacra
- 100p
- Posty: 124
- Od: 5 lut 2013, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom, okolice Radziejowa
Re: Pnącza na ścianach domów a ROBACTWO
Wydaje mi się, że Twoje obawy są słuszne...coś za coś...ładny wygląd obrośniętej elewacji wiąże się z zamieszkiwaniem jej przez naszych mniejszych przyjaciół 
Nie wiem dokładnie jak wygląda to w kwestii bezpośredniego "oplotu" ściany, np winobluszczem, ale ja mam dookoła domu winorośl (obrośnięty taras i balkony) i powiem tyle, że pająków u mnie dostatek...a też za nimi nie przepadam...mimo że są przecież pożyteczne...

Nie wiem dokładnie jak wygląda to w kwestii bezpośredniego "oplotu" ściany, np winobluszczem, ale ja mam dookoła domu winorośl (obrośnięty taras i balkony) i powiem tyle, że pająków u mnie dostatek...a też za nimi nie przepadam...mimo że są przecież pożyteczne...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
W gęstych pnączach mogą i ptaki zakładać gniazda, a te robaczki jedzą. 

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
i kupę robią ;)
doprecyzowując: chodzi mi o pnącza mocno przylegające, tj. dzikie wina (winobluszcze), hortensję pnącą, bluszcz zimozielony, etc.
doprecyzowując: chodzi mi o pnącza mocno przylegające, tj. dzikie wina (winobluszcze), hortensję pnącą, bluszcz zimozielony, etc.
Serdeczności
Agata
Agata
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
Najbardziej paskudzą gołębie, więc je wyganiam, natomiast co roku zakładają u mnie na balkonie gniazdo kosy i jest czyściutko. Chyba rodzice wynoszą kupki poza obręb gniazda. Na balkonie nie ma nic.
Waleria
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
Miałam na ścianie domu kilkudziesięcioletni bluszcz, niestety padł ofiarą drenażu, ale: pająki były owszem, ale siedziały w środku, nie spadały na głowy, nie wchodziły do domu w ilości większej niż standardowa na wsi. Innych robali nie byłoagat pisze:Kochani,
Proszę o informację osoby, które mają pnącza na elewacjach od lat o podzielenie się swoimi doświadczeniami w kwestii robactwa: pająków, chrabąszczy i innych, tj. czy faktycznie jest to zauważalny problem i robactwo mnoży się w pnączach?
Z góry dziękuję za uwagi w temacie,
Agata

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
Winorośl mam koło domu praktycznie styka się ze ścianą.Co jest ? Wróble
,ale jak miałbym posadzić jeszcze raz to bym posadził w tym samym miejscu.Latem cień i posiedzieć sobie można pod parasolem winogronowym, jesienią materiał na wino i dobry osuszacz fundamentów 


Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Survivor26, zainteresowała mnie Twoja wypowiedź o drenażu, który uśmiercił pnącze, a to dlatego że właśnie zastanawiam się nad założeniem drenażu rynien.
W ramach tego założenia mają być w trawnik wyprowadzone rury drenarki w oplocie i obsypane dookoła żwirem rzecznym (4 tony żwiru w działkę ok. 600 m2, w tym teren zielony ok. 300m2). Obawiam się, czy ten drenaż rynien nie wydrenuje mi generalnie całego podłoża istniejącego, tj. nie zachwieje istniejącej równowagi wodnej, jaka istnieje obecnie. U mnie teren nie jest podmokły, wody nie stoją długo po intensywnych opadach czy roztopach. Boję się, ze tego żwiru będzie za dużo i deszczówka padająca bezpośrednio na teren ze żwirem inaczej wsiąka i inaczej się wchłania, słowem : przelatuje niżej.
Proszę napisz, jak to było u Ciebie? Dlaczego drenowano i jak?
Survivor26, zainteresowała mnie Twoja wypowiedź o drenażu, który uśmiercił pnącze, a to dlatego że właśnie zastanawiam się nad założeniem drenażu rynien.
W ramach tego założenia mają być w trawnik wyprowadzone rury drenarki w oplocie i obsypane dookoła żwirem rzecznym (4 tony żwiru w działkę ok. 600 m2, w tym teren zielony ok. 300m2). Obawiam się, czy ten drenaż rynien nie wydrenuje mi generalnie całego podłoża istniejącego, tj. nie zachwieje istniejącej równowagi wodnej, jaka istnieje obecnie. U mnie teren nie jest podmokły, wody nie stoją długo po intensywnych opadach czy roztopach. Boję się, ze tego żwiru będzie za dużo i deszczówka padająca bezpośrednio na teren ze żwirem inaczej wsiąka i inaczej się wchłania, słowem : przelatuje niżej.
Proszę napisz, jak to było u Ciebie? Dlaczego drenowano i jak?
Serdeczności
Agata
Agata
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
Agato, u mnie drenaż unicestwił bluszcz całkiem dosłownie: bluszcz miał co najmniej 70 lat, od dołu miał już pnie grubości ramienia i całość trzeba było wyciąć, bo te pnie były tuż przy ścianie a cały dom musiał zostać właśnie przy ścianie okopany. Drenaż o jakim piszesz działa chyba trochę inaczej: u mnie ma tylko wodę od domu odciągać, a tam i tak nic już teraz nie rośnie, no bo nie ma gdzie (jest żwir). Jeśli u ciebie ma być zdrenowany cały teren, to być może górną warstwę gleby osuszy...a w sumie po co Ci on, skoro nie masz dużej wilgoci w ziemi?
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
Survivor 26,nie chodzi o drenaż całej działki, tylko o metodę odprowadzania wody z rynien (aby nie chlustała z rynien). Fachowiec nazwał to: drenaż rynien, tj. rynnę wprowadza się specjalną kratką rewizyjną pod ziemię i łączy z długą rurą drenarską (taką z dziurami ;)) osypaną żwirem dla lepszego rozprowadzenia zakopaną w ziemi. W ten sposób woda idzie bezpośrednio w glebę, w ogród i dzięki temu nie podmywa opaski z kostki dookoła domu oraz ewentualnych nasadzeń posadzonych pod rynną
Serdeczności
Agata
Agata
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
A to chyba nie powinno niczemu szkodzić w takim razie, a nawet pomóc, bo nie będzie z rynien chlustać na pnączaagat pisze:Survivor 26,nie chodzi o drenaż całej działki, tylko o metodę odprowadzania wody z rynien (aby nie chlustała z rynien). Fachowiec nazwał to: drenaż rynien, tj. rynnę wprowadza się specjalną kratką rewizyjną pod ziemię i łączy z długą rurą drenarską (taką z dziurami ;)) osypaną żwirem dla lepszego rozprowadzenia zakopaną w ziemi. W ten sposób woda idzie bezpośrednio w glebę, w ogród i dzięki temu nie podmywa opaski z kostki dookoła domu oraz ewentualnych nasadzeń posadzonych pod rynną

Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
Winobluszcz trójklapowy ma co roku w czasie kwitnienia oblężenie os i podobnych.Aż huczy prawie przez okres 3 tygodni.No i ten szleńczy wzrost, bez drabiny strażackiej na stanie nie sposób tego okiełznać.
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
O, to by mi pszczoły ściągał. Z drugiej strony, jak spróbują winobluszcza, to nie będę chciały mi na owocówkę lecieć ;)
Chyba owocki trujące?
Chyba owocki trujące?
Serdeczności
Agata
Agata
Re: Pnącza na ścianach domów a robactwo
Owocowe kwitną na wiosnę, a winobluszcz koniec lipca, początek sierpnia, więc oblecą jedno i drugie.Ale to nie wyglądało na pszczoły miodne, a raczej osy, albo dzikie pszczoły, nie wiem czy takowe są.
U mnie rósł w pobliżu tarasu, więc łatwo sobie wyobrazić sytuację w czasie najlepszej pogody.W zasięgu korzeni tego silnego pnącza niewiele mi rosło
U mnie rósł w pobliżu tarasu, więc łatwo sobie wyobrazić sytuację w czasie najlepszej pogody.W zasięgu korzeni tego silnego pnącza niewiele mi rosło
