u Lesi cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Asiu, a ile Zuzia ma lat? Chyba coś ok. 2? Różnica między moimi córkami to 3,5 roku. Teraz jest trochę przepaść, bo mała to jeszcze dziecko, a starsza już pannica, ale mimo wszystko mają jakiś tam kontakt, bawią się razem (nie zawsze, oczywiście) i tęsknią, jak którejś dłużej nie ma. Między mną a bratem różnicy nie ma żadnej (bliźniak), a dobry kontakt mamy od kilku lat dopiero. Ale powiem Ci, że nie chciałabym być jedynaczką. Zawsze powtarzam córkom przy sprzeczkach - cieszcie się, że macie się z kim kłócić :wink:

Tak, pogoda zwariowała. Czy po tym tygodniu naprawdę ma być już wiosna?

Dziś przesadziłam ostatnie 2 Marszałki. Niektórym nie ruszają pąki, ale większość wygląda dobrze, więc sądzę, że sadzonek będzie aż nadto. Poza tym właśnie wrzuciłam do ukorzeniarki 10 sztobrów innej przerobowej odmiany, odpornej tak jak Marszałek, na przemarzanie i w ogóle. No to się porobiło :lol:
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Joasiu to zdrowiej i nie choruj ja z Mikołajem popijamy już dłuższy czas taką nalewkę czosnkową dla dzieci bezalkoholową i powiem szczerze,że chyba trochę to działa bo mniej teraz chorujemy,
to dobrze,że w pracy trochę lepsze prognozy, a co ma być to i tak będzie, ja od rana znów z miotłą chodzę i odśnieżam i co za pech zawsze największe opady jak nikogo nie ma, zima z jednej strony piękna dzisiaj ale niech już sobie idzie do morza bo ;:145 , zrobiłam trochę wysiewów ale coś kiepsko rosną ;:185
Joasiu dla Was ;:196
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Witam
Weszłam przypadkiem w Twój watek i przeczytałam rozterkach "nieogrodniczych"
Czasy rzeczywiście są niepewne ,z pracą ciężko.
Ale dzieci są takim niepowtarzalnym szczęściem, i często tak bywa , że jak bardzo czegoś chcemy i o to dbamy a nasze serce potrafi się modlić to zawsze się dobrze ułoży.
Tak naprawdę to dzieci są największym darem dla nas i naszą miłością która na pewno się odwzajemni .
Ciężko być samemu na starość - znam takie przypadki ;:174
A tak w ogóle to bardzo ładny ogródek , chylę czoło
pozdrawiam
Beata
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Asiu, pokazujesz zaśnieżony ogród. Oczywiście mój jest taki sam. Ale ogromnie się cieszę, że nam tak wczoraj napadało. Im więcej, tym lepiej. Wyobrażasz sobie, co by było, gdybyśmy mieli łysą ziemię przy takiej temperaturze. Dobrze jest, jak jest. Popatrz, nawet słoneczko w tej chwili mamy :D Idę sobie poodśnieżać, bo każdy promyk słońca łowię z dziką przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie. Jeszcze trochę i przyjdą nasze różyczki :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Asia, mnie się tak od początku wydawało, że chodzi o dyrektorkę.
Może jeśli bardzo chciałabyć, to byłby dobry moment na dziecko. Sprawy pracowe się stabilizują.
A Wojtek niech nie zwala na ogród. Raczej to domowe zarazki mogły Cię załatwić.
Jesteś jedną z 2 osób, do których moge wchodzic w pracy ;:138
Pokazują się zdjęcia.
Resztę mam zablokowane
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Dominiko - Zuzia ma prawie 3 lata (dokładnie 2 i 8 miesięcy), więc to już całkiem spora pannica.
Co za inna odmiana odporna jak Marszałek?
Marzę, żeby wreszcie ten śnieg znikł, zupełnie mnie to ogrodowo blokuje, nawet forum mniej ciągnie.

Asiu - ja już od grudnia jadę na czosnku w każdej postaci, powoli żołądek odmawia współpracy - zrobiłam nawet pesto czosnkowo-pietruszkowe z solą do smarowania pieczywa (wszystko przez Wojtka, który kupił takie ilości czosnku, że nie ma go jak teraz przejeść), bokami mi wychodzi czosnek. Zuzia też wcina czosnek w potrawach, najbardziej jej smakują pieczone ziemniaczki z sosem czosnkowym. Wydaje mi się, że po raz kolejny idą zęby i stąd te wszystkie infekcje (zawsze mam atrakcje przy ząbkowaniu). Mnie co jakiś czas pobolewa gardło i nie chce przejść.
U mnie siewy w miarę ok., tylko sałata trochę wybiegła, ale przez pogodę jakoś nie mogę się zmotywować do kolejnych wysiewów, a to czas na paprykę się robi.

Beato
- witaj w moich progach, dziękuję :oops: trafiłaś na sam środek nie ogrodniczych rozważań ;:224 ale mogę się podpisać w całości nad tym co napisałaś.

Wando
- ja też się cieszę, że jest śnieg, tym bardziej, że róże nie zostały ponownie owinięte agro (nie miałam kiedy owijać), u mnie na razie najmroźniej było - 8, czyli nie tak strasznie. W przyszłym tygodniu mają być już plusowe temperatury, więc już z górki... a róż już nie mogę się doczekać.

Gosiu - dla mnie jest najbardziej przykre, że przez to wszystko mam obrzydzenie do pracy, rozterki moralne, stres, który przynoszę do domu i paradoksalnie jeszcze więcej pracy (właśnie zwolnił się chłopak z mojego działu), mogę zapomnieć o zaglądaniu na forum w pracy ;:222
A zdjęcia Ci się otwierają, bo są wrzucane na prywatny serwer, którego filtry w twojej pracy nie blokują - wniosek jeden muszę robić więcej zdjęć :wink:

Dobra spróbuję przełamać i wysiać paprykę.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Witaj Asiu! Poczytałam Wasze rozważania o trudnych życiowych decyzjach i westchnęłam sobie,że wiek średni ma swoje dobre strony...
Ostatnio radziłaś mi w sprawie powojników (zamówiłam ich zdecydowanie za dużo...) - jaki według Ciebie (z tych łatwych) ma najbardziej czerwony (ciepły) kolor?
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
areksz
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 18 mar 2013, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Witam Panie, przepraszam jeśli włączam się do Waszych rozmów tak bez zaproszenia.Mam jednak pytanie do Dominiki.

Jak teraz oceniasz trawę Gold Grass? Jak wyglądała pod koniec roku, jak po zimie? Czy jesteś z niej zadowolona?
Pytam bo jestem właśnie u progu zakładania trawnika od nowa, wybieram mieszankę i jednym z "faworytów" jest właśnie ta trawka..
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Izo - z czerwonymi powojnikami jest problem, bo tak na prawdę nie ma czerwonych powojników - są purpurowe, o kolorze czerwonego wina, ale zawsze gdzieś w kwiecie jest poświata różu albo fioletu.
Ja z czerwonych, wpadających w purpurę z fioletem mam wielkokwiatową Niobe - ma piękne duże kwiaty, ciemno purpurowe, sam powojnik należy do raczej kompaktowych, zwykle u mnie ma 2-3 m. Mam też powojnik włoski Mme Julia Correvon - kwiatki są zdecydowanie mniejsze i wpadają z czerwieni w róż, ten powojnik rośnie zdecydowanie większy - ma zwykle u mnie 3-4 m, dość obficie kwitnie. Ja lubię powojniki włoskie, bo są łatwiejsze w obsłudze - z czerwonych włoskich chyba warto zainteresować się jeszcze Kermesina i Słowianką, ale ja tych powojników nie mam. Słowiankę ma na pewno Dominika.
Przykro mi więcej nie pomogę...

PS. Ja czasem zazdroszczę mojej mamie, że jest na emeryturze, dzieci poza domem... a mnie jeszcze zostało 31 lat do emerytury.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Mnie mniej. 20 :;230
A tak w ogóle to chyba wszędzie jest cięzki czas w pracy.
Ja też musiałam przejąc obowiązki mojej szefowej. Całe szczęście, że na krótko. Parę tygodni. W czwartek przywiozła adoptowaną dziewczynkę. Teraz ma czas na adaptację, bo to siedmiolatka.
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Margo2 pisze:Mnie mniej. 20 :;230
A to jeszcze zależy do jakiego progu się liczy :wink: . Jeśli do 67 ;:224 to mi zostało jeszcze 28 ;:224 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Ja się załapałam na 65 :D
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Ja na razie na rencie, a i tak czasu nie mam pozdrawiam Świątecznie
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: u Lesi cz. 2

Post »

I ja przyszłam złożyć życzenia Wesołych Świąt.
A Ty pewnie niedaleko mnie przejeżdżałaś? :D
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Asia, pozdrawiam Świątecznie. :wit
Niech nasze serca napelnia się radością i nadzieją. Będzie przecież już lepiej ;:3
Miłego biesiadowania, bezpiecznego powrotu do domu, mimo tej aury...można pomylić święta.... :wink:
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”