Co będzie obsadzone tymi kobeikami?Mariola54 pisze:Dzisiaj przesadziłam resztę kobejek do doniczek.
W sumie mam ich teraz 12 na 15 wysianych nasion.
Kobea i jej uprawa cz.2
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Pozdrawiam. Ania
-
Mariola54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Aniu 4 pójdą na pergole
a resztą zacienię taras,
ponieważ zimą 2011/2012 poszły mi wszystkie winorośle.
W zeszłym roku obsadzałam fasolą ozdobną taras.
Już nie chcę sadzić nowych winorośli.
a resztą zacienię taras,
ponieważ zimą 2011/2012 poszły mi wszystkie winorośle.
W zeszłym roku obsadzałam fasolą ozdobną taras.
Już nie chcę sadzić nowych winorośli.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Mariolu,
kobea zdecydowanie ciekawsza od fasoli
.
Trochę szkoda, że zraziłaś się do winorośli.
kobea zdecydowanie ciekawsza od fasoli
Trochę szkoda, że zraziłaś się do winorośli.
Pozdrawiam. Ania
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Agatko
Napatrzeć się nie mogę na Twoje zdjęcia. Pierwszy raz wysiałam kobeę i serce mi rośnie na widok tak pięknych okazów. Mam nadzieję, ze moje będą takie same
Pozdrawiam
Patrycja
Napatrzeć się nie mogę na Twoje zdjęcia. Pierwszy raz wysiałam kobeę i serce mi rośnie na widok tak pięknych okazów. Mam nadzieję, ze moje będą takie same
Pozdrawiam
Patrycja
Pozdrawiam
Patrycja
Patrycja
- mmakoo
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 24
- Od: 13 lut 2013, o 21:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
oj znam tę nieprzepartą chęć pogrzebania - ale się opanowuję - jak ma wyjść, to wyjdzie, jak nie, to nie. Po co ryzykowaćrozmalinka pisze:pogrzebałam w doniczce i zobaczyłam wychodzący kiełek z ziarenka, ale niestety kawałek się ułamał![]()
czy roślinka poradzi sobie ?
ale trzymam kciuki
Pozdrawiam Marta/mmakoo
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Ostatnie nasionka kobei w ziemi..Wiem wiem, wcześniej też mówiłam, że to ostatnie
Ale coś mam dobre przeczucie..W tamtych paczkach było po 6 szt, dziś kupiłam 8 szt. Wcześniejsze trefne były jednej firmy, teraz testuję inną firmę, więc może tym razem się uda. Czas start
Ale coś mam dobre przeczucie..W tamtych paczkach było po 6 szt, dziś kupiłam 8 szt. Wcześniejsze trefne były jednej firmy, teraz testuję inną firmę, więc może tym razem się uda. Czas start
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Chyba nic już z niej nie będziemmakoo pisze:oj znam tę nieprzepartą chęć pogrzebania - ale się opanowuję - jak ma wyjść, to wyjdzie, jak nie, to nie. Po co ryzykowaćrozmalinka pisze:pogrzebałam w doniczce i zobaczyłam wychodzący kiełek z ziarenka, ale niestety kawałek się ułamał![]()
czy roślinka poradzi sobie ?![]()
ale trzymam kciuki
Pozdrawiam. Ania
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Wysiałam cztery nasionka 22 lutego i wszystkie wzeszły! Ponoć mają być fioletowe 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
GRATULUJĘrenzal pisze:Wysiałam cztery nasionka 22 lutego i wszystkie wzeszły! Ponoć mają być fioletowe
Zdradzisz firmę?
Pozdrawiam. Ania
- agatka1409
- 200p

- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Patuśpatii pisze:Agatko
Napatrzeć się nie mogę na Twoje zdjęcia. Pierwszy raz wysiałam kobeę i serce mi rośnie na widok tak pięknych okazów. Mam nadzieję, ze moje będą takie same
Pozdrawiam
Patrycja
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Jak tylko wrócę do domu zaraz sprawdzę firmę i odpiszę!
A tak wygladały wczoraj (jeszcze nie rozsadzone
)

A tak wygladały wczoraj (jeszcze nie rozsadzone

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- mmakoo
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 24
- Od: 13 lut 2013, o 21:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Do wszystkich, którzy tracą nadzieję 
coś mi nie pasowało z tymi moimi nasionkami, bo wiem, że jak już sadzę, to sadzę wszystkie tak samo, a tu się okazuje, że tylko jedno wyszło i to jakoś tak dziwnie, bo pokazało się tylko kolanko
Więc szpileczka w ruch i posprawdzałam, co się dzieje z pozostałymi - otóż wszystkie wypuściły korzonki - czy to dobrze??
Każdy korzonek ma ze 3 cm i od niego są jeszcze wąsiki - dość sporo - więc hyc z powrotem przykryłam ziemią i podlałam. Teraz czekam, aż pójdą w górę. A to jedno kolanko odwróciłam, co by pod ziemią poszło.
Myślę, że doczekam się pięknych roślinek.
Ps. Okazało się, że nasionka posadziłam pionowo ;)
coś mi nie pasowało z tymi moimi nasionkami, bo wiem, że jak już sadzę, to sadzę wszystkie tak samo, a tu się okazuje, że tylko jedno wyszło i to jakoś tak dziwnie, bo pokazało się tylko kolanko
Więc szpileczka w ruch i posprawdzałam, co się dzieje z pozostałymi - otóż wszystkie wypuściły korzonki - czy to dobrze??
Każdy korzonek ma ze 3 cm i od niego są jeszcze wąsiki - dość sporo - więc hyc z powrotem przykryłam ziemią i podlałam. Teraz czekam, aż pójdą w górę. A to jedno kolanko odwróciłam, co by pod ziemią poszło.
Myślę, że doczekam się pięknych roślinek.
Ps. Okazało się, że nasionka posadziłam pionowo ;)
Pozdrawiam Marta/mmakoo
- mmakoo
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 24
- Od: 13 lut 2013, o 21:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
do Mariola54
otrzymałam Twoją wiadomość na pw - ale nie mogę odpisywać jeszcze
co do wyposażenia to mam działeczkę ROD
- ale może kiedyś zamienię na duuuuuży ogród ;)
otrzymałam Twoją wiadomość na pw - ale nie mogę odpisywać jeszcze
co do wyposażenia to mam działeczkę ROD
Pozdrawiam Marta/mmakoo
-
deszczowymaj
- 200p

- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Jak odwróciłaś to kolanko?bo nie bardzo rozumiem o co chodzimmakoo pisze:Do wszystkich, którzy tracą nadzieję
coś mi nie pasowało z tymi moimi nasionkami, bo wiem, że jak już sadzę, to sadzę wszystkie tak samo, a tu się okazuje, że tylko jedno wyszło i to jakoś tak dziwnie, bo pokazało się tylko kolanko
Więc szpileczka w ruch i posprawdzałam, co się dzieje z pozostałymi - otóż wszystkie wypuściły korzonki - czy to dobrze??
Każdy korzonek ma ze 3 cm i od niego są jeszcze wąsiki - dość sporo - więc hyc z powrotem przykryłam ziemią i podlałam. Teraz czekam, aż pójdą w górę. A to jedno kolanko odwróciłam, co by pod ziemią poszło.
Myślę, że doczekam się pięknych roślinek.
Ps. Okazało się, że nasionka posadziłam pionowo ;)
Jeżeli kolanko wyszło z ziemi to bardzo dobrze,nic nie należy z nim robić...za chwilkę to oto kolanko będzie wyciągać (główkę)z ziemi
Joanna


