Witajcie w mojej bajce ...czekamy na wiosenkę :)

[tade k]

Doti , u mnie taki barszcz ''idzie'' Ukraiński po modyfikacjach. Każdą potrawę można przerobić na swój gust. Mleczko ''ścięte'' niestety tylko z mleczarni. Gdzie teraz kupisz wiejskie. A do ziemniaczków skwareczki z podgardla , w przyszłym tygodniu będą ''swojaki''
Słońce świeci , wiatr z południa , nadzieja na ciepło rośnie

[Maska]

Dorociu 5 dni daję zimie i ani godziny dłużej!
U Ciebie i serce i żołądek można nakarmić! Dzień będzie radosny chociaż zimny - no trudno ale za te promyki wiele się odda

[Keetee]

He he ...u mnie sniegu jak na lekarstwo...a mama mi dzwoni ,ze u siebie tunele kopie
Trzymajcie sie tam na południowym wschodzie ludziska
Tadzik ja podobny barszcz ukraiński robie...ale do ziemniaczków z cebulka to inny Wieprzowiny nie jadam...tylko okazjonalnie , w gosciach...sama nie popełniam Słoneczka i ocieplenia Ci zycze
Marysiu czem chata bogata Moze i zimno kurka ...ale z tym słońcem to o niebo lepiej

[robaczek_Poznan]

Dorotko, fajny projekt rabaty Będzie kwitnąco i kolorowo
Ja się rozgrzewam winkiem, choć takim barszczykiem też bym nie pogardziła...
Miłego wieczoru

[edulkot]

Dorotko 'szlus' i basta mówię całkiem nowym, nieznanym i zmarzłym różyczkom bo na liście oczekujących róż wybranych głową i troszkę sercem czeka aż 80 nowych które pewnie kiedyś dopadnę
Tej wiosny i tak mam całkiem długą listę do posadzenia więc niech już robi się cieplej bo do jesieni się nie wyrobię.

[JAKUCH]

80 szt. Majka to ja tyle mam wszystkich moich .Barszczyk z jajeczkiem no nie powiem i te parujące ziemniaczki do tego pychotka .Już nawet na linki nie zaglądam bo nie chce sie znów nabawić zachcianek ,których nie mogę mieć .Oby jutro też świeciło słoneczko tak jak dzisiaj

[tade k]

Doti , witam w niedzielę
Słońce od samego rana , ale i mróz solidny. -15* .Szczypie w nos i pod butami piszczy. Na szczęście nie wieje.
Pies nie narzeka na zimno w łapy Dzisiaj już normalny obchód zrobił. Jak wiało , sik i do domu.
Kawka zaparzona

[Keetee]

Witam niedzielnie wraz z cudnym słońcem u mnie ....normalnie szałowo swieci od rana ...oby jeszcze sie fest rozgrzało
Jeszcze tylko 4 dzionki do wiosenki

Kasiu ja rozplanowuje róze...gdzie je podosadzac,czaszka mi paruje....ale mam nadzieje ,ze tak posadze ,ze obejdzie sie bez przesadzania kwitnaco i kolorowo to podstawa Teraz rozgrzewam sie kawką choc wolałabym wychylic ja przy stoliku w ogródku....
Majeczka spodziewam sie tegp ,ze masz mase róz do posadzenia ....i jeszcze 80 oczekujacych... jestes niesamowita .Dobrze ,ze masz gdzie sadzic , stworzysz oszałamiajace miejsce na ziemi.....chyba sie nie opedzisz w przyszłosci od zwiedzajacych
Jadziu...ja tez stronie od zagladania w linki...bo serce mocniej pika Nie moge tek szalec jak Majeczka ....chociaz chociaz...jak widze powoli zaczynam kupować do mamuśki wiele róz kupiłam w 2 egzemlarzach... tam jeszcze jest gdzie sadzic
Tadziu wstanieta jestem ...ale mi sie cos posty nie wpisywały i sie wnerwiłam....Słońce cudne ale i zimno...mam nadzieje ,ze od teraz bedzie juz tylko lepiej Moje burki to lubia chyba kazda pogodę Kawka obowiązkowo...zaraz machnę drugą....tradycyjnie

[tade k]

Mam także problemy z wpisywaniem postów i PW. Wszystko inne wchodzi normalnie. Drugą pijam znacznie póżniej , ale z herbatką mogę Ci potowarzyszyć.
Do mnie wiosna po zapach przyjdzie , nie widzę opcji , by śnieg stopniał. I lepiej niech nie topnieje, znowu była by powódż. I moje ''dzieciowiny '' pływały by. Było już tak przed kilku laty.

[survivor26]

Wpadłam spóźniona, bo widzę, ze tu już druga kawka leci, a ja dopiero wstanięta A zapomniałam wygłosić pean na temat projektu rabaty Chyba się do Ciebie zgłoszę ze zleceniem, bo ja tak ładnie rysować nie umiem...co bym nie planowała to wszystkie kwiaty wyglądają jak stokrotki,a drzewa jak świerki I pomysł studiów jak najbardziej popieram... będzie od kogo sępić fachowe plany zagospodarowania działki

[E@K66]

Cześc Dorotko zawsze z utęsknieniem czekałam na te cyferki.Dziś jak zostało 4 dzionki do wiosny to wcale mnie to nie cieszy bo jak popatrzę na termometr -8 wtej chwili i na te zwały śniegu za oknem to chce mi sie płakać

[Rewi]

4 dni jak szybko

[tade k]

Effcia , nie płacz , bo powodzi narobisz Na szczęście San nie zamarzł i Marzanka popłynie do morza.

[Keetee]

No to mam z kim dalej popijać...wyszłam na chwile na dwór...bo to słońce tak czaruje...ale zimnica przeokrutna ...brrr

Tadzik ja jestem kawiara i tyle...dwie rano musza byc...potem jeszcze ze dwie ...a jak niskie cisnienie to moge na okragło Ponoc szału z wiosna ma nie być...jeśli chodzi o temperatury, to by stopniowo Ci tam topniał snieg...Jak dlamnie mogłaby buchnac od razu 15 stoma stopniami ja juz sie chcę wygrzewac
Patuśka dobrze że pospałas , oszczedzaj sie jak choraś...szybciej wyzdrowiejesz Kawusie dawaj wychylimy dla zdrowotności ..co mnie podkusiło ,ze te bargroły wsadziłam...a wy kochani jestescie ,ze jeszcze toto pochwalicie...alke musze rozrysowac aby te róże porozmieszczać...jak sobie narysuje...to lepiej mi sie planuje...gorzej,ze ciagle jakis błysk wpada i zmieniam miejscówki Ach te studia...oby wypaliło, na razie mi się chce porwac na to , i mam nadzieje ,że nikt mnie nie zniecheci .... Mam sporo pozytywnnie zakreconych koło siebie ...wiec licze ,ze wytrwam
Effcia te zwały sniegu stopnieją i bedzie wszystko ruszało jak burza...no nie płakaj U mnie teZ zimno...chc nie wiem ile Ale słońce takie cudne ,ze pomału wierze ze zima odchodzi w końcu ....
ze przytoczę znowu....http://www.youtube.com/watch?v=Cj8QuQ635bQ
Ewa no juz juz ....juz jest za rogiem
Trzeba Tadziu juz tą białą paniusie popchnąc z mosteczka do morza

[sweety]

Dorotko, Ty jak zwykle od rana buzujesz pozytywną energią Zawsze rano wstępuję posłuchać Twojego szczebiotania przy kawce. Miło zaczą dzień w optymistycznej atmosferze U mnie choć piękne słonko, śnieg pięknie się skrzy, ale minus 11 nieco chłodzi zachwyty...