http://www.avaaz.org/pl/bye_bye_bee_kil ... db&v=23007
Pozdrawiam

Nie bzdura, pestycydy jak i neonikotydy są zabójcze dla pszczół. To że tobie nie spadła żadna rodzina z ich powodu to powinieneś się tylko cieszyć, że masz rolników którzy stosują pestycydy z głową bym to tak nazwał. Jeśli nie wiesz o zatruciach pszczół pestycydami i o spadkach pasiek po 100 pni nie zabieraj głosu.maryann pisze:Oficjalny raport... bzdura!
U mnie przez trzy lata nie spadła ani jedna rodzina( z prawie 70), dopiero w tym roku, kiedy zbyt nonszalancko podeszliśmy do walki z warrozą- kilka. I to jest aktualna, oficjalna główna przyczyna ginięcia pszczół!
A kimże TY jesteś? SUPERMODERATOREM? Mam takie samo prawo głosu jak Ty, a wiedze prawdopodobnie większą- bo pestycydy były zagrożeniem zawsze, gdy jakis idiota nie umiał liczyć się z pszczołami. Natomiast bieżącym problemem jest "syndrom masowego ginięcia pszczół", a jego powody zostały właśnie (oczywiście, jeśli ktoś się interesuje profesjonalnie) zaprezentowane.Czarodziej_ pisze:Jeśli nie wiesz o zatruciach pszczół pestycydami i o spadkach pasiek po 100 pni nie zabieraj głosu.
rozumiem jest jak najbardziej w temacie (tylko ten 'idiota'maryann pisze:..bo pestycydy były zagrożeniem zawsze, gdy jakis idiota nie umiał liczyć się z pszczołami.