Łał ,jakie śliczne i kształtne to Twoje adeniumAleksandraBdg pisze:Karolciu, do Adenium polecam małe doniczki. Nie ma wtedy problemu ze zbyt wilgotną przez dłuższy czas ziemią.
Moje A.Arabicum oraz 2x A.Thai rosną w mieszance ziemia+ żwirek akwarystyczny+ piasek akwarystyczny i chyba im to odpowiada.
Starsze A.Obesum także w tej samej mieszance.
Gdy moje były małe dość długo miały utrzymywane wilgotne podłoże i żadna siewka na tym nie ucierpiała.
Adenium (róża pustyni) cz.5
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
-
AleksandraBdg
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Najstarsze A.Obesum ma 3 lata, mniejsze troszkę ponad rok, a to trio
(A.Arabicum oraz 2x Adenium Thai) sa z 8 miesięczne.
(A.Arabicum oraz 2x Adenium Thai) sa z 8 miesięczne.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Możesz mi powiedzieć co robisz ze swoimi że wyglądają tak dobrze? Moja ma ok 3 lata, pewnie trochę ponad a wygląda jak Twoje trio.
-
karolcia604
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 20
- Od: 5 mar 2013, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź:) Dziwię się teraz, że jeszcze moich Adenium nie ukatrupiłam 
-
AleksandraBdg
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
viedzma 2 starsze są od Mieczysława (Akwelana), mam je od bodajże lata zeszłego roku. Po przyjeździe do mnie wyglądały tak:

To w brązowej doniczce to to ponad roczne. Szaleńczo powiększa swoje rozmiary, aż sama się dziwię..
To najstarsze tą zimę spędziło w piwnicy w temperaturze ok 10-15 stopni, wyłysiało całkowicie:

Ale po wyniesieniu końcem zimy pięknie się zazieleniło i wypuściło wiele nowych gałązek.
Wszystkie moje rośliny stoją na południowym parapecie, latem staram się trzymać je na zewnątrz,aby mogły bezpośrednio korzystać ze słońca. Podlewam dopiero jak zmiękną, starsze potrafi przez 3 tygodnie być jędrne bez wody.

To w brązowej doniczce to to ponad roczne. Szaleńczo powiększa swoje rozmiary, aż sama się dziwię..
To najstarsze tą zimę spędziło w piwnicy w temperaturze ok 10-15 stopni, wyłysiało całkowicie:

Ale po wyniesieniu końcem zimy pięknie się zazieleniło i wypuściło wiele nowych gałązek.
Wszystkie moje rośliny stoją na południowym parapecie, latem staram się trzymać je na zewnątrz,aby mogły bezpośrednio korzystać ze słońca. Podlewam dopiero jak zmiękną, starsze potrafi przez 3 tygodnie być jędrne bez wody.
-
Dark_Reaver
- 50p

- Posty: 66
- Od: 31 paź 2011, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Dostałem nasionka z nasionaswiata.pl. Zamówiłem sobie 4 odmiany (barbie, lemon pink, queen yellow, yellow dream). Jutro lecę po ziemie kaktusową i robię mieszankę ^^
Stanie się coś złego jak nasionka będą się za długo moczyć? tzn wsadzę je teraz do wody i posiedzą tam ja wiem...16-18h... Jak jest z wyprażaniem mieszanki ziemi? bo nie mogę ustalić czy to ma sens czy nie w końcu...
Stanie się coś złego jak nasionka będą się za długo moczyć? tzn wsadzę je teraz do wody i posiedzą tam ja wiem...16-18h... Jak jest z wyprażaniem mieszanki ziemi? bo nie mogę ustalić czy to ma sens czy nie w końcu...
-
AleksandraBdg
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Ja swoje moczyłam aż nie opadły na dno. Czasem trwało to dłużej niż 18h więc nic się nie powinno stać.
Co do ziemi, ja nigdy nie prażyłam i nic się nie stało.
Inni zalecają, jeśli masz chęci i czas polecam dla spokoju wyprażyć ziemię
Co do ziemi, ja nigdy nie prażyłam i nic się nie stało.
Inni zalecają, jeśli masz chęci i czas polecam dla spokoju wyprażyć ziemię
- jang
- 500p

- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Dłużej niż 8 godz. to raczej moczy się stare nasionka. Lepiej jest 8 godz., ew. dłużej jeśli jeszcze pływają po powierzchni. Natomiast jak moczą się zbyt długo to nawet po delikatnym ściśnięciu wypływa z nich biały płyn...Dark_Reaver pisze:Stanie się coś złego jak nasionka będą się za długo moczyć? tzn wsadzę je teraz do wody i posiedzą tam ja wiem...16-18h...
Sens ma o tyle, że pozbędziesz się ewentualnych nieproszonych gości z tym, że po prażeniu powinno się dać mieszance odetchnąć przez 2 tygodnie.... ew. "wpuścić" im trochę mikroorganizmów... np. EM (Efektywne mikroorganizmy)Dark_Reaver pisze:Jak jest z wyprażaniem mieszanki ziemi? bo nie mogę ustalić czy to ma sens czy nie w końcu...
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
-
Dark_Reaver
- 50p

- Posty: 66
- Od: 31 paź 2011, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Czyli lepiej nie...jang pisze:Dłużej niż 8 godz. to raczej moczy się stare nasionka. Lepiej jest 8 godz., ew. dłużej jeśli jeszcze pływają po powierzchni. Natomiast jak moczą się zbyt długo to nawet po delikatnym ściśnięciu wypływa z nich biały płyn...
2 tygodni nie chce mi się czekaćjang pisze:Sens ma o tyle, że pozbędziesz się ewentualnych nieproszonych gości z tym, że po prażeniu powinno się dać mieszance odetchnąć przez 2 tygodnie.... ew. "wpuścić" im trochę mikroorganizmów... np. EM (Efektywne mikroorganizmy)
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
A co powiecie o sparzaniu ziemi wrzątkiem - juz w doniczce? Kilkukrotne podlanie pustej doniczki wrzącą wodą?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
nie ma sensuwielkakulka pisze:A co powiecie o sparzaniu ziemi wrzątkiem - już w doniczce? Kilkukrotne podlanie pustej doniczki wrzącą wodą?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Doniczka przeżyła, ziemi nieco ubyło, ale odrobinka parzyłam pod papryczki ozdobne
)) Nie wiem czy skuteczne jeśli chodzi o Adenium? Moje czas wysiać.
- jang
- 500p

- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Ja jeszcze nie widziałem w żadnym ogrodniczym EM. Wrzuć w google np. "EM Ogród".Dark_Reaver pisze:2 tygodni nie chce mi się czekaćte EM można kupić normalnie w ogrodniczym ? Czytałem też, ze niektórzy dają torf. Mam worek (ma już z rok może lepiej) nie otwierany. Może dodać trochę? Chyba jest odkwaszony. Była by ziemia kaktusowa, perlit, włókno kokosowe, keramik i ewentualnie torf. Wszystko w bliżej nie określonych proporcjach "na oko".
Ziemia do kaktusów to nic innego tylko torf wysoki i niski, piasek i keramzyt... więc torf do torfu...
Mieszanki do wysiewu:
1. Torf ale kokosowy (włókno raczej za grube) + drobny żwirek po 50%
2. Torf (który masz po pobycie w piekarniku) + żwirek (lub perlit) po 50%
3. Ziemia do kaktusów + drobny żwirek (lub perlit) po 50%
4. 33% ziemia do kaktusów + 33% drobny żwirek + 33% torf kokosowy ....
Torf który masz lub ziemia do kaktusów po pobycie w piekarniku albo po 2 tyg. do użytku albo z EM.
Torf kokosowy bardzo dobrze wypłukany i wyparzony (aby pozbyć się soli).
Wiesz, ludkowie wszystko pakują do takiej kupnej ziemi bez parzenia, gotowania... i roślinki im ładnie rosną no ale zawsze może jednak się coś przyplątać... jakiś nieproszony gość (w doniczce). A nawet jeśli nie robal to czasami jakaś inna mało ozdobna roślinka... Więc czy prażyć w piekarniku lub tylko sparzyć to cóż musisz sama zdecydowaćwielkakulka pisze:Doniczka przeżyła, ziemi nieco ubyło, ale odrobinka parzyłam pod papryczki ozdobne)) Nie wiem czy skuteczne jeśli chodzi o Adenium? Moje czas wysiać.
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
-
karolcia604
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 20
- Od: 5 mar 2013, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Jeśli chodzi o moczenie nasion to uważam, że spokojnie mogą sobie pływać kilkanaście godzin. Ja swoje nasionka moczę przez 16-18 godzin i jak do tej pory wszystkie mi wschodziły w ciągu kilku dni 
-
Dark_Reaver
- 50p

- Posty: 66
- Od: 31 paź 2011, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Skorzystam z opcji numer 2
Dzięki Jang.
Jak to wypalać? 150*C na 10 min (gdzie tu takie coś przeczytałem)
Edit:
Jednak mam torf kwaśny... pH 4,5 nada się to?
Jak to wypalać? 150*C na 10 min (gdzie tu takie coś przeczytałem)
Edit:
Jednak mam torf kwaśny... pH 4,5 nada się to?



