Ogród róży część 2

[roza333]

Na termometrze miałam niby 0 ale zimno było strasznie

[jonatanka]

U mnie -7 będzie w nocy.Tulipanki zabrałam do domu w obawie że zmarzną

[roza333]

Zimy to mam dość mi tulipany wyszły i nie wiem czy coś z nich będzie okryłam je i teraz czekać wiosny i czy zakwitną

[e-babcia]

Różyczko z mokrą głową ,będzie dobrze moje tulipany nie wzeszły,ale myśle że mają czas
Miłego dnia

[EwkaEs]

Zimy to mam dość mi tulipany wyszły i nie wiem czy coś z nich będzie okryłam je i teraz czekać wiosny i czy zakwitną

bracia okryli indywidualnymi torebkami papierowymi,ale czy to pomoże?U mnie są jeszcze pod liśćmi z jesieni i to chyba dobry zabieg.
Zasypało nas okrutnie i miecie śniegiem z kilku kierunków nadal.Wczoraj posadziłam amarylisa ogrodowego w doniczce(miał spore kły,a nie ma pewności jak długo był w zbyt ciepłym i suchym pomieszczeniu)z góry zdecydowałam,że będzie parapetowy.

[perdii]

Witaj Różyczko. U mnie słonko, mniejszy mróz ale wiatr straszny.

[roza333]

U mnie wieje i jest -4 stopnie ,a muszę niedługo wyjść z synem do lekarza bo znowu jest chory

[grazia72]

Zawzięta zima w tym roku zdrówka dla młodego

[roza333]

grazia72 masz rację zima zawzięta ,dziękuję za życzenia zdrówka

[perdii]

Różyczko też życzę zdrówka synkowi

[e-babcia]

Rózyczko co tam u synka

[roza333]

Synek ma zapalenie zatok ale już mu po lekach troszkę lepiej

Ewuś dziś doszły do mnie nasionka od Ciebie ale tego dużo nawet nie wiesz jak się cieszę i bardzo ale to bardzo dziękuję czekam na PW od Ciebie kochana

[e-babcia]

Rózyczko,moja córka jak miała zapalenie zatok,to lekarz zaleciłokłady na czoło z gorącej soli owiniętej w bawełnianą szmatke ,to pomagało

[roza333]

Jadziu i taki okład mu zrobiłam bo kiedyś o tym czytałam synowi pomysł wydał się dziwny ale wie że z mamą nie ma co dyskutować i się poddał zabiegowi. Ale bardzo Ci Jadziu dziękuję za informację fajne to jest jak ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami i wiedzą

[e-babcia]

Bardzo prosz jak moge doradzić ,wiesz czwórke dzieci mam ,a z jedną córką to ciągle zatoki ,uszy,zatoki ,uszy i na koniec zapalenie opon mózgowych i lambrie,więc naprawde stosowałam co kto powiedział.
życzę zdrowia dla synusia ,a dla Ciebie spokoju ,bo na pewno się denerwujesz i niepokoisz jak to my matki mamy