Ibrakadabra i zielone pokoje

[ra_barbara]

Jagusiu spać nie mogę i natychmiast odpalam laptopa i do Cię lecę, zmieniłam kolejność porannych wędrówek, bo zaczynałam od Pati z racji dłuższej znajomości, dziś tę zasadę złamałam.Czułam że jakąś dedykację jeszcze mi wstawisz .No i proszę, jest ławeczka pełna jabłuszek .Portrety dostojnych kotków i róż przecudnych Ławeczkę biorę wraz z całą resztą Widzę tu świerk Conica, podcięłaś gotak zgrabnie sama?Ja mam paskudnie zbrązowiałe igły od dołu, i tak się do podgolenia przymierzam a żal jakis dziwny mnie hamuje
Dobrego Dnia

[gajowa]

I ja zaczęłam dzisiaj od Ciebie Jakoś nie mam energii, żeby się cofać i być na bieżąco, ale zdjęcia przepiękne i wzruszjące - yin i yiang i bluszcz - bardzo

[dosia]

Jaguś to ja wybieram szczery uśmiech i dziękuję za miejsce dla głąba.

[survivor26]

eeee...nie drzwi zostaw jak są, nie wszystko musi być różowe...nawet u mnie nie będzie. Wrota do chałupy chyba właśnie na ten kolor, co to wspomnienie o nim jest na Twoich drzwiach, przemaluję A najbardziej to mi się to pole z krowami podoba...wieśniactwo świeżo nabyte jednak ze mnie wychodzi

[Ruda2011]

Ja też bywam Jagódko chociaż nie mam nic do powiedzenia
Tak jakoś trudno mi pisać o niczym w ogrodowym wątku ponieważ ....... wkurza mnie ta przedłużająca się zima ( zwłaszcza, że były już 2 dni takie prawie, prawie wiosenne )
A zdjęcia piękne - wszystkie
Przyznaj się - krasnoludy w ogrodzie Ci pracowały a Ty z aparatem latałaś hę ?
Pati mój Em mawia, że ja ze wsi wyszłam tylko wieś ze mnie wyjść nie może Prawda

[JagiS]

Cześć, cześć, fajny dzionek się szykuje, bo słoneczny, ale w nocy mróz siarczysty .
A TV mówi, że pół Polski nas pogody zazdrości
Dziś ilustracje do Waszych wpisów będą nieco nietypowe.

Basiu, a czemuż Ty spać nie możesz Jeszcze stresy trzymają Herbatki z mięty, czy też dopiero na wsi się wyśpisz . Conikę ciachnęłam, bo zrobiła się zbyt dupiasta, ale ręka mi drżała, nie myśl sobie. Przez te Twoje historyje i szuflady nie pamiętam już Twojego ogrodu. Czas sobie przypomnieć... A z mojego - bierz, co chcesz .

Miętka dla spokojności.



Gajowa, tak to jest, jak się nie ma pary, to się ino siedzi. Ale twórcze to to nie jest. Ty się choć ze zdjęcia promiennie uśmiechasz...

Dla Ciebie śnieguliczki. One też siedzą, a może wiszą...



Dosia .

Kolorowe towarzystwo dla głąba. Dobre będzie?



Pati, sugestia potrzebna, bo drzwi surowe, odarte z farby w kolorze, no wiesz.... Opcji jest kilka: niebieski (priorytet!), Sahara beż, albo ...
Pola szerokie... z prawdziwymi krowami..., prawdziwe zboża i ten zapach łąk... Ty masz wieśniactwo nabyte, a we mnie atawizmy jakieś się budzą i ciągną! Tylko trzeba się tęgo naszukać, zanim taką wieś znajdziesz... Pola rozparcelowane pod dacze, a rolnicy wesoło piją za unijne .

Dla Ciebie taki śmieszny wytwór natury.



Oj, Ruda, Ruda, popraw no Ty się . Niech już szybciej ta wiosna, bo nam Ruda całkiem ogrodowo skapcanieje i tylko Jej figle w głowie...

Balia dla Ciebie.



Strasznie wolno dziś przechodzą zdjęcia, chyba trzeba coś zasiać, skoro już tyle o tej wsi...
Słonecznego dzionka - Jagoda

[dosia]

Towarzystwo super.

[Jagodka]

Witaj Jagodo Nadmorska ...na żartach się znam , a to poczucie humoru jest - jak dla mnie super
Zamówiłam takie królowe różane ....
We Floribundzie ;
Bonica 1 x
Camelot 1 x
Gartentraume 1x
Uetersener Klosterrose 1 x pnąca
Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose 1x
Aachener Dom 1 x
Kortersen 1 x ...
Shogun 1 x ...
New Dawn 2 x pnąca
Isabel Renaissance 1 x
Baronesse 1 x
Grand Mogul 1 x
Te zamówione u Bogdana w_1 , na all
Aida wielokwiatowa 1 x
Burgund wielkokwiatowa 1 x
Rozalia pnąca 2 x
Chopin 1 x
Już nie mogę się doczekać ...tylko coś do dołków muszę im wsypać ...ale co ...może końskie złoto ?

[amba19]

A ja sobie popatrzyłam w złote oczy złotego kota..chociaż to nie dla mnie fotka była...
A potem popatrzyłam na jabłka na ławce, dumając przy tym - czy to nie moje malinówki przypadkiem...
A tak po za tym to stwierdziłam, że w 2010 14 marca miałam bałwana na działce, czyli to nic dziwnego w naszym klimacie, że jeszcze leży śnieg. Ale mnie się to nie podoba....
Czy mnie się dobrze wydaje, że nie wskazane jest rozpoczynanie zdania od A, a na pewno nie trzech kolejnych...

[JagiS]

Habemus papam Pół świata szaleje z radości, choć jeszcze nie wie kto nim jest.

I dobrze, ze są jeszcze inne wydarzenia oprócz sarkania na zimę w marcu, bo te ostatnie już mnie męczą. Nie bardzo jest gdzie zajrzeć na forum, żeby tego nie słyszeć. Ale ponieważ są to najpewniej ostatnie podrygi zimy, na przekór obowiązującym płaczliwym trendom pokażę Was radosne zimowe zajęcia Ibrykadabry w śniegu.

"Masz takie oczy zielone, zielone jak letni wiatr zaczarowanych lasów"...,podobają się Ambie.



Pierwszy śnieg w moim życiu, sama radość, pobuszuje sobie w nim.







Na drzewa też fajnie powłazić. Dobrze wszystko widać, nawet podwórko Filozofa.



O, jaki ładny wiosenny koszyczek ktoś mi przyniósł. Czy to małe, to biedroneczka



Zmachałam się, czas się do kogoś przytulić...Za oknem pada śnieg..., a nam cieplutko...



Jak ja lubię zimę - Wasza Ibrakadabra

[constancja]

To już wiem dlaczego lubię Kadabrę. i Wicka też.....
Jaguś, ja nie płaczę..... ja chłonę piękne widoki i cierpliwie czekam. Wszystko ma swoje miejsce i swój czas.

[amba19]

Czekamy...w napięciu....

Cudne zielone oczęta i piosenka jedna z moich ulubionych...

[dosia]

Nie można oczu oderwać- one są takie śliczne ,moje kociaste się nie lubią . Kłopot syczy i warczy na Plamę a ona go olewa. Nigdy nie położą się obok siebie. Myślisz że to się zmieni.Kłopota mam od kociaka 10 lat i to był kot mojego erdelka. Dostał kociaka od weta kiedy zachorował żeby mu nie było smutno .Pies wiedział że kot jest jego i dobrze go wychował. Plama nastała prawie 2 lata temu .Ja zupełnie nie mam doświadczenia w kocich sprawach.

[JagiS]

Zapatrzyłam się na rzymskie wydarzenia ( papież przyjął najmilsze mojemu sercu imię - Franciszek!) i trochę zapomniałam z Wami porozmawiać.

Dosiu, jak Twoja kondycja przed sezonem? Musisz mieć siły na te Twoje ary . Dopiero zauważyłam Twój wpis o kotach. Ja też nie miałam o kotach pojęcia, kiedy mi wrzucili pierwszego, że niby dobry człowiek jestem, to przygarnę. Nigdy nie wiesz, jaki charakter przejawi kot. Mój Wicek nie chce z Kadabrą mieć nic wspólnego. Mimo niezwykłej łagodności parę razy dał jej po łbie, kiedy chciała wejść w bliższy kontakt. Skąd taka przyjaźń z zakapiorem Szuwarkiem - pojęcia nie mam. Odnoszę wrażenie, że musimy zaakceptować takie charaktery, jakie razem z kotami dostajemy. Wychować kota chyba nikomu się nie udało. Ale za to obserwacja tych niezależnych stworzeń jest niezwykle ciekawa. A psy, to całkiem inna historia... Może kiedyś dojdzie i do tych opowieści. Zachowanie Twojego psa - cudowne. A moje koty dziękują za uznanie .

Jagódko, jak to dobrze, że mówisz o różach, a nie o zimie i siewkach. Zamówiłaś sporo, kilka z nich też mam, inne znam tylko z obrazka. Bardzo jestem ciekawa, jak je w ogrodzie rozmieścisz i w jakim towarzystwie. Ja też jeszcze nazamawiałam róż, choć już nie powinnam. A jak jeszcze napatrzę się na Twoje, których nie mam...co to będzie...

Ambo, nie mam nic przeciwko zaczynaniu zdań na A, tym bardziej, że wpadłaś w jakieś alfabetyczne sidła . Mam natomiast przeciwko ogólnemu, powszechnemu biadoleniu na zimę w marcu. Czy nie lepiej popatrzeć w złote lub zielone (lub każde inne) kocie oczy

Constancjo, sympatyku wszystkich pór roku z zimą włącznie, fajnie, że lubisz moje koty,tak jak ja Twoje psy. U Ciebie zresztą zima ma całkiem inny urok, niż w mieście. No i te kuligi... .

Jeszcze trochę posłucham o nowym Papieżu, który na ciepłego miłego człowieka wygląda...
Miłych snów o wiośnie - Jagoda

[sweety]

Nie zamierzam biadolić, bo w marcu taka pogoda jest absolutnie normalna Ale odrobiną słońca bym nie pogardziła
I mnie Franciszek wydaje się być wyjątkowo ujmujący. Spokojny, skromny i co chyba najważniejsze - zwyczajnie rozmodlony.