Jak tam sunia? Mój Okuś był u fryzjera i wyglada cudnie
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Z wielka przyjemnoscia obejrzałam róże. Nie dość, ze piekne kolorki, to jeszcze parę z nich kupiłam jesienią
Miło pomyśleć o tym, a nie o tym, co mam za oknem 
Jak tam sunia? Mój Okuś był u fryzjera i wyglada cudnie
Jak tam sunia? Mój Okuś był u fryzjera i wyglada cudnie
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Kurczaki Aga...juz nie moge sie doczekac tych róz no ...jeszcze po tym co mi zaserwowałaś
Szekspirek posadzony ...ale głowie sie bardzo jak wpasować Red Leonardo
Ucałuj Robala
Szekspirek posadzony ...ale głowie sie bardzo jak wpasować Red Leonardo
Ucałuj Robala
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Zgadnij, kto jeszcze miał dziś rano -17
Przyłączam się do wyjącego stada-choć będę wyć do słońca, bo mam
Wolałabym może jednak buro, a poniżej -10 stopni. Mogę sobie chyba woleć?
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Hahaha...widzę, że macie coraz bardziej bojowe nastroje
U mnie też zima trzyma się "zębami i pazurami", ale stwierdziłam, że nie dam jej tej satysfakcji i jakoś przeboleję te kilka dni.
Zresztą takie zimy, to pikuś. Pamiętam, jak mi śpiki zamarzały, kiedy o 5 rano szłam na pociąg
Teraz zajmuję się przesadzaniem roślin domowych, a i coś niecoś kwitnie mi na parapetach, więc jest git.
Aguś jeszcze tylko chwilka i znów zanurzysz twarz w kwitnących różach
U mnie też zima trzyma się "zębami i pazurami", ale stwierdziłam, że nie dam jej tej satysfakcji i jakoś przeboleję te kilka dni.
Zresztą takie zimy, to pikuś. Pamiętam, jak mi śpiki zamarzały, kiedy o 5 rano szłam na pociąg
Teraz zajmuję się przesadzaniem roślin domowych, a i coś niecoś kwitnie mi na parapetach, więc jest git.
Aguś jeszcze tylko chwilka i znów zanurzysz twarz w kwitnących różach
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Witaj Agnieszko.Siedzę u Ciebie w ogrodzie od dłuższego czasu i nie mogę wyjść z podziwu.Masz CUDOWNIE.,to jedyne co mogę powiedzieć.
Roślinki przepiękne ,róże cudo .Czasu by brakowało na wydawanie ochów i achów.Pięknie i to wszystko co, mam do powiedzenia.
Jak zacznę swoją wiosenkę u siebie ,będę wpadała z pytaniami i zamęczała Cię jako znawczynię ,bo przyznam się bez bicia ,że nawet
wsadzanych u siebie roślinek nazw nie pamiętam.
,Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę szybkiej wiosenki.
Janka
Roślinki przepiękne ,róże cudo .Czasu by brakowało na wydawanie ochów i achów.Pięknie i to wszystko co, mam do powiedzenia.
Jak zacznę swoją wiosenkę u siebie ,będę wpadała z pytaniami i zamęczała Cię jako znawczynię ,bo przyznam się bez bicia ,że nawet
wsadzanych u siebie roślinek nazw nie pamiętam.
Janka
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aguś do wycia się nie dołączę bo mi czapka nap.... że aż dymi
i każda emocja jest niewskazana nawet taka
Wolny dzień w 'żłobkolandii' a ja nawet myśleć nie umiem
Taki protest jaki pokazałaś to mi się bardzo podoba
Wolny dzień w 'żłobkolandii' a ja nawet myśleć nie umiem
Taki protest jaki pokazałaś to mi się bardzo podoba
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Ale mi się cieplutko zrobiło.....takie energetyczne fotki, a ja od rana mam wisielczy nastrój....
Od razu lepiej
Od razu lepiej
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Weszłam do Ciebie, Agu, i jeszcze szybciej wychodzę. Nie lubię wycia, nie akceptuję Waszych wilczych zwyczajów
. Jest tyle sposobów pobudzenia optymizmu, to przecież jeszcze tylko kilka dni. Wyjcie beze mnie.
Mnie tam jest wesoło i
mi świeci - Jagoda
PS. Dobrze, że choć te róże wrzuciłaś...
Mnie tam jest wesoło i
PS. Dobrze, że choć te róże wrzuciłaś...
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aga, nasze wycie i płacze nic nie dają do tej pory...więc takie stanowcze i kolorowe NIE... jest ostatnią szansą
Ja wczoraj i dzisiaj widziałam z samego rana pojedyncze promyki...to była chwila moment... ale widziałam je na własne oczy
Więc miejmy nadzieję, że już niedługo znów będziemy się delektować kawka na tarasach
Jak tylko wróci wiosna, to melduje się u Ciebie

Ja wczoraj i dzisiaj widziałam z samego rana pojedyncze promyki...to była chwila moment... ale widziałam je na własne oczy
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Małgosiu, zapraszam
Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu zapomnimy o zimie... póki co, ponoć do niedzieli ma być z nami...
Widziałam kawałek Twojej przyszłej pergoli! Fajnie się zapowiada!
Droga Jagi, rozumiem Twój dobry nastrój, zwłaszcza przy przyświecającym słońcu... W Warszawie niestety pogoda wygląda zgoła inaczej, a nasze wspólne wycie spowodowane aurą, jest moim zdaniem całkowicie usprawiedliwione. Nie potrafię zawsze odpowiadać, że jest 'fine', skoro nie jest... Obserwowanie zimy przez okno być może nie drażniłoby mnie aż tak, natomiast spędzanie trzech godzin w podróży by dojechać do biura a potem z niego wrócić, skutecznie psuje humor. Plus ten wielotygodniowy brak słońca...
Zapraszam więc wraz z wiosennym podmuchem optymizmu, który na pewno we mnie wstąpi i może przestanę odstraszać gości ;-) Tyle mam na swoje usprawiedliwienie
Asiu, cieszę się, że choć trochę pozytywu w Twój dzisiejszy nastrój wniosłam pokazanymi różami
Majutku, tulę biedną głowisię.. wiem, że u mnie byłoby to samo, gdyby nie tabletki - dzięki nim się trzymam... życzę, by szybko ból minął
Janko, szalenie mi miło, że spośród wielu ogrodów na forum właśnie mój wybrałaś do dzisiejszych odwiedzin i jeszcze obdarowałaś tyloma pochlebnymi słowami - dziękuję! Jeśli tylko będę mogła w czymś doradzić, to będę szczęśliwa - śmiało pytaj
Zapraszam Cię serdecznie i pozdrawiam, A.
CDN...
Widziałam kawałek Twojej przyszłej pergoli! Fajnie się zapowiada!
Droga Jagi, rozumiem Twój dobry nastrój, zwłaszcza przy przyświecającym słońcu... W Warszawie niestety pogoda wygląda zgoła inaczej, a nasze wspólne wycie spowodowane aurą, jest moim zdaniem całkowicie usprawiedliwione. Nie potrafię zawsze odpowiadać, że jest 'fine', skoro nie jest... Obserwowanie zimy przez okno być może nie drażniłoby mnie aż tak, natomiast spędzanie trzech godzin w podróży by dojechać do biura a potem z niego wrócić, skutecznie psuje humor. Plus ten wielotygodniowy brak słońca...
Zapraszam więc wraz z wiosennym podmuchem optymizmu, który na pewno we mnie wstąpi i może przestanę odstraszać gości ;-) Tyle mam na swoje usprawiedliwienie
Asiu, cieszę się, że choć trochę pozytywu w Twój dzisiejszy nastrój wniosłam pokazanymi różami
Majutku, tulę biedną głowisię.. wiem, że u mnie byłoby to samo, gdyby nie tabletki - dzięki nim się trzymam... życzę, by szybko ból minął
Janko, szalenie mi miło, że spośród wielu ogrodów na forum właśnie mój wybrałaś do dzisiejszych odwiedzin i jeszcze obdarowałaś tyloma pochlebnymi słowami - dziękuję! Jeśli tylko będę mogła w czymś doradzić, to będę szczęśliwa - śmiało pytaj
CDN...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Iwonko, bardzo dziękuję za pocieszenie - tego mi dziś trzeba! Może powoli zajmę się kwiatami domowymi i jakoś upłynie ten czas oczekiwania na wiosnę... pozdrawiam Cię gorąco!
Ewa, słońca szczerze zazdroszczę, ale już tych -17st. mniej... u mnie tyle maksymalnie było zimą i za powtórkę dziękuję... ciekawam co dla nas prognozują na tę noc. Trzymaj się ciepło!
Doris, kombinujemy z Kasią, żeby się zobaczyć, ale może być ciężko - napięty czas, korki na drogach i wzajemne zobowiązania... może się jednak uda wypić wspólnie kawę
Red Leosia też kupiłaś?
Aniu, witam zimowo... Widziałam Twojego Okusia - bardzo elegancki i puszysty z niego chłopak ;-) Nasza Sara szaleje bez opamiętania, słodka jest jak śpi ;-)) A tak bardziej serio, to bardzo wesoła sunia, wnosząca dużo radości a na pewno zupełny brak nudy;-)
Grażko, cieszę się, że skorzystałaś z różo-terapii
Aniu, W.Shakespeare jest cudowną różą - ma absolutnie zniewalający kwiat
Marysiu, tak jest - zimie mówimy zdecydowane NIE!
Ewa, słońca szczerze zazdroszczę, ale już tych -17st. mniej... u mnie tyle maksymalnie było zimą i za powtórkę dziękuję... ciekawam co dla nas prognozują na tę noc. Trzymaj się ciepło!
Doris, kombinujemy z Kasią, żeby się zobaczyć, ale może być ciężko - napięty czas, korki na drogach i wzajemne zobowiązania... może się jednak uda wypić wspólnie kawę
Aniu, witam zimowo... Widziałam Twojego Okusia - bardzo elegancki i puszysty z niego chłopak ;-) Nasza Sara szaleje bez opamiętania, słodka jest jak śpi ;-)) A tak bardziej serio, to bardzo wesoła sunia, wnosząca dużo radości a na pewno zupełny brak nudy;-)
Grażko, cieszę się, że skorzystałaś z różo-terapii
Aniu, W.Shakespeare jest cudowną różą - ma absolutnie zniewalający kwiat
Marysiu, tak jest - zimie mówimy zdecydowane NIE!
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Red Leoś mnie uwiódł skubany...no czaruje jak nie wiem co ,,....a teraz sie głowię ,gdzie go tu wkomponowac.bo on czerwony skubany...a czerwieni miało u mnie nie byc....
Chyba wyladuje z Piano i Eye opener i Schow me music...tylko czym by tu je poprzeplatac....
Tak słyszałam ,ze masakrycznie sie wam jezdzi w stolycy
No to dobrej drogi ,bez wnerwa ...moze uda wam sie z Robalkiem 
Tak słyszałam ,ze masakrycznie sie wam jezdzi w stolycy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
No okropnie się ta zima ciągnie, okropnie!!!! Niby tylko do końca tygodnia, ale czas się jakoś wlecze...
Chyba dziś się zabiorę za wysiew pomidorów i papryki.
Chyba dziś się zabiorę za wysiew pomidorów i papryki.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aguniu ...witaj ...między gotowaniem obiadu , a kukaniem na FO ....
.
Takie widoki ...Twoich róż ...niczym z ogrodu Austina - to nic innego , jak terapia na to badziewie białe za oknem ...już mnie skręca ...więc ukręcam broszki ...kurcze , lada dzień ma przyjść czesanka , to polecą kolejne szale ...normalnie mnie pokręcić chce ...
Aguś ..to moje różyce , które wybrałam - kupiłam , co o nich myślisz ?
Bonica 1 x
Camelot 1 x
Gartentraume 1x
Uetersener Klosterrose 1 x
Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose 1x
Aachener Dom 1 x
Kortersen 1 x ...
Shogun 1 x ...
New Dawn 2 x
Isabel Renaissance 1 x
Baronesse 1 x
Grand Mogul 1 x
Aida wielokwiatowa 1 x
Burgund wielkokwiatowa 1 x
Rozalia pnąca 2 x
Chopin 1 x
Pomidory mi wschodzą , lobelie , kobea , a surfinia ani myśli ...
...podobnie i Quamaclit Lobata .
Ściskam w ten podły czas ...
, żeby chociaż jeden promyk sie pojawił i ogrzał serca nasze
.
Takie widoki ...Twoich róż ...niczym z ogrodu Austina - to nic innego , jak terapia na to badziewie białe za oknem ...już mnie skręca ...więc ukręcam broszki ...kurcze , lada dzień ma przyjść czesanka , to polecą kolejne szale ...normalnie mnie pokręcić chce ...
Aguś ..to moje różyce , które wybrałam - kupiłam , co o nich myślisz ?
Bonica 1 x
Camelot 1 x
Gartentraume 1x
Uetersener Klosterrose 1 x
Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose 1x
Aachener Dom 1 x
Kortersen 1 x ...
Shogun 1 x ...
New Dawn 2 x
Isabel Renaissance 1 x
Baronesse 1 x
Grand Mogul 1 x
Aida wielokwiatowa 1 x
Burgund wielkokwiatowa 1 x
Rozalia pnąca 2 x
Chopin 1 x
Pomidory mi wschodzą , lobelie , kobea , a surfinia ani myśli ...
Ściskam w ten podły czas ...
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Jagódko, witam w ten zimowy dzień... nie znam wszystkich Twoich wybranek, ale wybór tych które znam, jak najbardziej popieram. Myślę, że konsultowałaś wszystkie, czytałaś o nich, przeglądałaś informacje... To będzie dobry wybór
Niech się ta zima już skończy, bo oszaleć można... ja zaraz ruszam do domu... miłego wieczoru!
Doris, widzę purpury w towarzystwie mgiełki wilczomleczu Diamond Frost bądź białej gipsówki oraz granatowej szałwii omączonej - towarzystwo kwitnące bez przerwy, co nie jest bez znaczenia...
Dominiś, ja też wysiewam pomidory... chyba dam na mszę za nie
Doris, widzę purpury w towarzystwie mgiełki wilczomleczu Diamond Frost bądź białej gipsówki oraz granatowej szałwii omączonej - towarzystwo kwitnące bez przerwy, co nie jest bez znaczenia...
Dominiś, ja też wysiewam pomidory... chyba dam na mszę za nie



