Witajcie w kolejnej odsłonie 'Malinowego', mam nadzieję że mnie tu znajdziecie
Poprzednią część mojego wątku możecie znaleźć tutaj.

Na początek takie małe wspomnienia...

Ja znalazłam

Nareszcie na podium , żeby takie tempo ta Wiosenka miała

I ja jestem

Miło że już mam gości
Jeszcze rano skarżyłam się w starym wątku, że u mnie było -16 stopni ! Czegoś takiego naprawdę się nie spodziewałam no i się martwię jakie będą tego skutki...

I ja już w trójeczce jestem

U nas lekki mróż, bo tylko minus 2 stopnie. Ale jakoś szaro i smutno. Zmęczona jestem juz ta zimą

Witaj Izo, chyba po raz pierwszy... zupełnie nie znam Twojego ogrodu, ale schodzę z utartych forumowych szlaków z dużą przyjemnością zaglądając do Ciebie... pierwsze zdjęcie mnie zachwyciło! Mamy taki sam dzban
Pozdrawiam Cię serdecznie!

Witaj,Izo
Zapisuję się i ja ,bo tak ładnie kolorowo i cieplutko witasz

Witaj Izulko ,znam Twój ogród ,bo w nim bywam ,ale teraz jestem już oficjalnie.

A to niespodzianka, tyle gości Zima atakuje więc jeszcze jest ruch na F Bo tak normalnie to byśmy jeszcze o tej porze siedziały w ogrodach
Zaraz niestety ruszam na wiejskie zebranie. Ale będą nudy. Trzeba jednak wiedzieć co w trawie piszczy.

Iza u mnie też było prawie 15 st. na minusie.
Ale śniegu mam sporo, to mam nadzieję, że nic złego się nie stało roślinkom.

Zaznaczam "malinowy"
U nas rano -18,5

O matko dziewczyny ,ale Was wymroziło .

No wreszcie choć w obrazach jest coś, co cieszy, bo w gadkach ciągle to samo .
No nudne to i kropka. Izo, dawaj kwiatki, rabatki, trawniczki, lilijki, dalijki, dzielżanki, iglaczki itp. itd i już ani mru mru o tym, jak jest zimno i ile jeszcze leży tego na ś... Niech chociaż u Ciebie będzie miło i przyjemnie .

Uprasza Jagoda

Ja też się melduję, szukając wiosny.

No to opowiem Wam o moich spotkaniach z przyrodą
Wczoraj w mojej wsi natknęłam się na psa, kundla kundlowatego, Gdyby pies był z właścicielem to bym go zapytała czy ma soczewki. Widziałyście kundla z niebieskimi oczami?!!! Ale były takie niebieskie jak...[myślę jak co?] no nie wiem! Raczej błękitne. U haskich takie widziałam, ale nie u wielorasowca. Jak jechałam na sołtysowe zebranie to natknęłam się na lisa który maszerował bez strachu koło drogi. A z okna obserwuję od kilku dni 3 sarny i jednego jelonka I chyba jakiś kot zaczął odwiedzać mój ogród. Widywałam go parę razy ale blisko nie podchodził bo czuł psa. Teraz mu wolno. Może zapoluje na krety...